Hej
nie pamiętam jak Krywe, ale Serednie M. elektryczność posiada - relacja naocznego świadka :).
pozdrawiam
Wersja do druku
Hej
nie pamiętam jak Krywe, ale Serednie M. elektryczność posiada - relacja naocznego świadka :).
pozdrawiam
...przypomniałam sobie, że widziałam w Krywym lodówkę - chyba nie była na korbkę :).
Jedyny urok krywgo psuja psuje masa slupow elektryczych i drotow, nie zebym tosi chcial pronda zabrac, ale dolina wyglada jak by tam jaks fabryka byla :wink:
Z.E. nie kwapi się z wymianą na kabel, niestety. Przy wichurach, oblodzeniach Tosia pierwsza traci prąd i ostatnia go odzyskuje. Ostatnio przyjechali dość szybko - na trzeci dzień, ale awarii w okolicy nie było dużo.
Długi
Mieszkańcy osad bieszczadzkich sa jacy są (osobiście uważam że są bardziej szczerzy ) . żyją obok siebie ludzie o różnych temperamentach i sklonnościach . Akurat tych co znam cechuje niezwykla tolerancja na przywary, dziwactwa i sposób bycia sasiadow (mysle że spaja ich wspólzależność ) . Niejednokrotnie dziwilem się takim czy innym "wybrykiem" i pytalem czemu ..... ? , otrzymywalem odpowiedż wzruszająco prostą i logiczną - to dobry czlowiek kiedy nie.... i żyjemy tu razem . Oczywiście zdarzają się i niecne postępki spowodowane taką czy inna pobudką (jak wszędzie) , od tego nikt się nie uwolni , i oni też żyją z takimi problemami .
W takich chwilach nieraz zastanawialem sie : jakim ja bylbym sasiadem ? czy tez potrafilbym tak oceniać ? czy bylbym podobnie tolerancyjny ?
Pozdrawiam PF
ps porównując "dobrosąsiedztwo" tu gdzie teraz mieszkam , gdzie kiedyś mieszkalem (za "sasiada" mialem Puszczę N. ) i to "bieszczadzkie - wybralbym las :wink: (jednak)
Dziekuje za informacje, te o opieszalosci ZE tez sa na wage zlota.
I ja tez planuje wybrac las.;)
Totez my na Otrycie nie mamy pradu - co prawda nie tylko z wyboru, ale za to ZE moze nam skoczyc :wink:
Pozdro,
W SM prad jest od niecalych 2 lat.Cytat:
Zamieszczone przez domina
Jarku Liu, jeśli boisz się takich patologii sąsiedzkich, jak np. złodziejstwo (w naszym kraju niezwykle rozpowszechnione), to spróbuj zakotwiczyć w miejscowości będącej siedzibą placówki Straży Granicznej. Np. w Stuposianach lub Ustrzykach Grn.
W strefie nadgranicznej SG ma uprawnienia policyjne, powinno to skutecznie zniechęcić miejscowych złodziejaszków i in. wykolejeńców. Pojadą na "gościnne występy", ale w swojej miejscowości nie będą zbyt aktywni.
SB,
Dziekuje za sugestie, jesli znajdzie sie jakas atrakcyjna dzialka w tamtym rejonie, to z pewnoscia znajdzie sie na liscie moich priorytetow.
Mam dodatkowe pytanie do Ciebie (poniewaz w podpisie masz Otryt, wiec przypuszczam, ze dobrze orientujesz sie w okolicy i panujacych wokol Otrytu ukladach) - jak jest Twoja opinia o Dwerniku i Chmielu =- z punktu widzenia osiedlania sie tam?
pzdr
Jarek