Przepraszam, że się wcinam.
Michale, zresztą też i Piotrze: nie rezygnujcie z uświadamiania ludzi, nie wycofujcie się z dyskusji. Niech przeciwnicy wiedzą, że można myśleć inaczej jak oni. Ciągłe, cierpliwe powtarzanie swojego zdania przynosi efekty. Trzeba tylko (niestety) czasu.
Nie poddawajcie się, ONI właśnie na to liczą.
