Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Hej:)
Ponieważ szykuję wyjazd na Pikuja, to wplątałem się w ukraińskie rozkłady jazdy. Co za radość studiować te koszmary. Jednak jeśli komuś potrzebne linki do takich informacji - oto garść z nich.
http://www.uz.gov.ua/?m=services.tra...dulesub&lng=uk to jest link do elektropojizdiw. Polecam studiowanie linków w tabelach zatytułowanych 'Lwiwska załyznica' :P Kto nie zna ruskich krzesełek, niech tam lepiej się nie gapi, bo dostanie nerwicy:D Są tu dwie tabele pod tym hasłem i szereg połączeń na obszarze od Sambora po Użgorod, Sygiet Marmaroski i Mukaczewo. Ponadto połączenia ze Stanisławowa (Iwano-Frankiwsk - kurde mol;>) Połączenia nie dotyczą linii dalekobieżnych typu Kijów - Odessa przez Lwów i Księżyc.
Rozkład dworca lwowskiego mamy tu:
http://www.uz.gov.ua/index.php?m=ser...ra.Stan&lng=uk
To jest link do szukacza połączeń, ale reaguje tylko na wpisy nazw miejscowości cyrlicą więc jak kto ma możliwości...:
http://www.uz.gov.ua/?m=services.tra...duleQra&lng=uk
Pozdrawiam i liczę na linki od Was - najlepiej naszymi znakami pisane rozkłady:D
Derty
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Może się komuś w takim razie przyda - www.translit.ru
Koder,dekoder - z łacińskiego w "kirillicu" i odworotno :grin:
Przejrzyjcie dokładnie zakładki, jest też osobna dla ukraińskiego i bieła,tfu,białoruskiego :wink:
To pomoże na wyszukiwarki, co "reagują tylko na krzesełka".
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Hej!
http://www.poezda.net/en/index
Baaaardzo przydatny link,dla osób które nie potrafią rozszyfrować tych krzesełek-rozkład kolei dawnego Imperium sowieckiego po angielsku;-)Mi bardzo przydał się przy planowaniu wyjazdu do Sianek i dalej na PIKUJ:razz:
POZDRAWIAM
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Cytat:
Zamieszczone przez
Derty
Hej:)
Ponieważ szykuję wyjazd na Pikuja, to wplątałem się w ukraińskie rozkłady jazdy. Co za radość studiować te koszmary. Jednak jeśli komuś potrzebne linki do takich informacji - oto garść z nich.
Derty
Czy twój wyad na Pikuja będzie jedniodniowy czy może jedziesz w Bieszczady ukraińskie na kilka dni ?
Ciekawi mnie czy da się tak pojechać jak np. na Tarnice, rano wyjzad, późnym wieczorem powrót.
Tak czy inaczej napisz coś jak już pojedziesz i będziesz miał jakieś spostrzeżenia na temat organizacji takiego wypadu.
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
To wszystko zależy od kolejek na przejściu. Kolega wczoraj po stronie polskiej stał 5 godz, a czasie powrotu po stronie ukraińskiej 3 godz. Mamy do czynienia z przejściem przemytniczym a nie turystycznym. W ciągu jednego dnia miejscowi tour operatorzy realizują imprezę w programie jest Pikuj. Podobne imprezy to: Truskawiec, Drohobycz, Borysław.
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
ja kiedys bylam z pttk rzeszow na jednodniowej wycieczce na pikuj- zajelo nam to 26 godzin (od wyjazdu z wetliny do przyjazdu tamze) podjazd autokarem do wsi husne , wyjscie, zejscie do bilasowicji i tam autobus. Wiec sie da prawie zmiescic sie w dobie ale wszystko w pedzie i urok niewielki.. (teraz pttk wyjazdy na pikuj robi juz dwudniowe )Jadac swoim autkiem przypuszczam ze mozna osiagnac czas krotszy, zwlaszcza jak sie wejdzie i zejdzie do tej samej wsi. Komunikacja lokalna wyjazd na jeden dzien jest chyba niewykonalny...
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
na pikuj proponuję na parę dni i przez słowację - na granicy w ubli odprawa trwa nawet tylko pół godziny... a z małego bieriezniego elektriczka do sianek odchodzi ok. 12ej. jedzie blisko 3 godziny ale jakaż piękną trasą. A z sianek już można na grzbiet karpat w kierunku pikuja
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Cytat:
Zamieszczone przez
nexus
Ciekawi mnie czy da się tak pojechać jak np. na Tarnice, rano wyjzad, późnym wieczorem powrót.
Mnie jesienią ubiegłego roku udało się w jeden dzień obrócić na Beniową (tą po ukraińskiej stronie) i z powrotem. To był troche wyścig z czasem, bo przyjechaliśmy do Chyrowa tym rannym pociągiem, no i trzeba było zdążyć na ostatni. Głównie jechaliśmy marszrutkami i na stopa. No, ale wtedy to był Zlot byłych mieszkańców wsi Beniowa, więc o stopa trudno nie było. W każdym bądź razie, jak ktoś sie uprze i ma troche szczęścia to jest to możliwe...ale osobiście nie polecam....bo to ciągła gonitwa za czasem... a lepiej na spokojnie i pomału. :-)
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Dzięki za odpowiedzi, już teraz wiem, że o komunikacji publicznej (kolejowo - autobusowej) na Pikuja to niema nawt co myśleć.
Więc niemam co kombinować nawet posiadając samochód odpowiedni na ukraińskie drogi, niema sensu taki wypad, bo ja jak większość miłośników gór lubię podziwiać widoki i przyrode a nie tylko "wbiec" na szczyt i chwalić się że tam byłem.
Odp: Polaczenia zagorz- chyrow
Nexus pisze :
Cytat:
niema sensu taki wypad, bo ja jak większość miłośników gór lubię podziwiać widoki i przyrode a nie tylko "wbiec" na szczyt i chwalić się że tam byłem.
Dopowiem tylko , że pasmo Pikuja jest tak piękne że grzech popełniają ci co wbeigają aby zaliczyć.
Minimum dwa dni (bez dojazdu) - a nie będziesz żałował.