Odp: bazy, bunkry, podziemia..
...ojjj.... ano serce mi pęka jak pomyśle o zielonym Bieszczadzie.... duchy łagodzę jak mogę... ostatnio wprowadziłem troszkę bębnów i pozytywnych ludzi... się odczarowuje... coraz lepiej... ale i tak czuję że jesień mnie lasem zawoła i ...."zawsze już... będę z powrotem" zanim zima... pozdrawiam leśni ludzie...
Odp: bazy, bunkry, podziemia..
Fajna ta luneta,właśnie przed chwilą sobie ją zwiedziłem.Pootwierane,cicho,pusto...Tak jakoś z dala od szumu miasta, mimo że w centrum.
Odp: bazy, bunkry, podziemia..
fakt dobre kimanie w forcie jest nie omieszkalem go sobie pobierznie spenetrowac :-) te deseczki orginalne te napisy wiezniow , i ta zajbieszcza winda nic tylko jechac i ogladac, a browar byles w tej knajpie co ja swiezo otwarli nadal sa pustki w niej ??