Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
Cytat:
Zamieszczone przez
Basia Z.
Zupełnie nie rozumiem wyboru do pracy licencjackiej tematu jakiego nie znam.
Jeżeli chcę o czymś dobrze napisać - to o czymś co znam i co jest mi bliskie.
Ja też...choć sam to przećwiczyłem na własnej skórze. Mój zacny promotor chciał, żebym robił pracę z ruchomego piasku ale w Polsce wówczas wszystkie były nieruchome poza pasem nadmorskim. Skończyło się na zabezpieczeniu p-erozyjnym zlewni potoku xxxx w pewnych fajnych górach:P I gdzie absolwentowi (ob)leśnictwa do takiego tematu?:O A jednak pokonałem ten problem, a nawet przez jakiś czas wskazywano ten projekt jako dorobek katedry:D:D:D Pewnie dlatego, żem przy tej pracy duuuużo upił z różnych szklanic, sztamperlików, gąsiorków itd:) i się fantazya rowinęła...
Pozdrawiam,
Derty
Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
W pierwszej kolejności musisz odwiedzić informację turystyczną danego regionu. Punkty IT mają w miarę aktualną bazę turystyczną (choć nie zawsze tak jest) i mogą pomóc w pisaniu tego typu pracy. Tak więc po kolei... padło tu kilka propozycji gmin:
Gmina Cisna - posiada taką informację... tu jest ich strona: www.cisna.pl
Gmina Lutowiska - jak zaczynasz z Bieszczadami to chyba byłby najlepszy wybór... Jakbyś się zdecydowała to warto zajrzeć tutaj: http://madeinbieszczady.ip6.webfabryka.pl/ czyli do Bieszczadzkiego Centrum Promocji I Certyfikacji Produktu Lokalnego mają swoją siedzibę w Lutowiskach i myślę że udzieliliby ci wstępnych informacji. Powiatowe centra informacji turystycznej również mogą się przydać
Gmina Czarna http://czarna.pl/index.php?option=co...=274&Itemid=39
Gmina Baligród: http://www.baligrod.pl/
http://bciip.rze.pl/ - Powiat Bieszczadzki
http://www.lesko.pl/?c=mdTresc-cmPokaz-226 - Powiat Leski
www.sanok.pl Powiat Sanocki
Ps. nie napisałaś nam co studiujesz.
Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
Dobry przykład to również Wołkowyja lub Bukowiec - tamtejsi rolnicy żyją głównie z tzw. agro ;)
Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
Dzieki wielkie za podpowiedzi, chociaz jeszcze nie wybrałam nic konkretnego, to na pewno skorzystam z waszych rad. Basia, dostal mi się taki temat, bo inne były już pozajmowane:/ Chciałam cos o gorach , ale nie koniecznie mialy to być Bieszczady, bardziej myślałam o Beskidach lub Tatrach, niestety te tematy już były zarezerwowane. Ale nie uwazam, że prace trzeba pisac akurat o tym o czym ma się najwieksza wiedze, po to dostaje się temat pracy rok wczesniej, żeby mieć czas na dokładne zapoznanie się z nim i jak najlepsze przygotowanie. Teoretycznie dzisiaj malo wiem o Bieszczadach, a z rok mogę być lepsza znawczynia niż nie jeden z was hehe ;) przeciez o to chyba chodzi, żeby pogłębiać wiedze na rozne tematy. Ale jakby nie było wiedze ogolna mam, w koncu studiuje hotelarstwo i turystyke, czyli znowu nie jest tak zle, musze się tylko teraz bardziej skupic na Bieszczadach. Co do tej nieszczesnej odmiany…fajnie, ze mnie ktos poprawil… przyjęłam i tyle, ale nie ma co tak przezywac;) W pracy licencjackiej nie zrobiłabym takiego bledu , bo tam pewnie sprawdze ze sto razy czy wszystko jest bezbłędnie napisane, tu pisałam szybko i nie myślałam nad tym, zreszta niech chociaz jedna osoba się odezwie, która nigdy w zyciu nie popełniła jakiegokolwiek bledu w pisowni, to się zdarza nawet najlepszym i można kogos poprawic, ale nie ma co tak dramatyzowac ;) Ogolnie to nawet fajnie, ze dostalam taki temat, bo nigdy nie bylam w Bieszczadach, a teraz będę miala okazje żeby jechac i zobaczyc, a słyszałam już od kilku osob, ze tam jest naprawde pieknie , tak wiec pojade i sama ocenie. Najbardziej denerwuje mnie to, ze nie dostalam konkretnego tematu ,a druga sprawa, ze pare dni temu dowiedziałam się, ze musze już zrobic plan pracy i wypisac cala literature z której będę korzystac, czyli ogolnie wszystko to co przeciez wychodzi w trakcie pisania pracy, a ja na dzien dzisiejszy nawet nie mam ustalonego tematu, nie mówiąc już o jakims planie i pomocach naukowych z których będę korzystala. No ale udalo mi się wziasc w pracy wolne na jutro,tak wiec będę musiala się za to zabrac…i jakos to ogarnąć do soboty. Wiadomo najtrudniej zaczac…potem już jakos pojdzie, mam nadzieje;) I jestem bardzo wdzieczna za wszystkie wasze wskazowki pozdrawiam
Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
Na dobrą sprawę to powinno się mieć możliwość wyboru tematu pracy tj. zaproponowania promotorowi jakiegoś ciekawego zagadnienia, by móc je przeanalizować; tym samym chociaż najmniejsza wiedza na dany temat byłaby wskazana. Planem pracy i bibliografia bym się za bardzo nie przejmował - i tak, jeszcze wiele pomysłów przyjdzie Ci w trakcie pisania pracy, które będziesz chciała w niej zawrzeć, tak samo z bibliografią - nie można podać całej bibliografii na sam początek pisania pracy jeżeli nie zna się tematu/ zagadnienia. Powodzenia w pisaniu pracy.
Odp: Praca licencjacka (Bieszczady)
Cytat:
Zamieszczone przez
zamyślona
Generalnie to temat nie jest ustalony, tylko jest wstepny i milo by bylo gdyby ktos normalnie odpowiedzial na pytanie, a nie czepail sie formy, czy tez tego, ze zle odmienilam...Co do czasu to wlasnie go nie mam, bo na srode musze juz dac odpowiedz co wybralam,a na sobote mam juz przyniesc gotowy plan i wstep...
Skoro nie masz czasu to mam dla Ciebie gotową receptę:
Jedź jak najszybciej do Polańczyka, weź stolik i krzesełko przenośne (ew. parasolkę gdyby padało - najlepiej taką ogrodową), usiądź przy osiedlu "Na Górce" (tam jest co najmniej 10 "gospodarstw agro..." - dokładnie tam gdzie z głównej drogi Myczków-Polańczyk wjeżdża się na to osiedle i przepytaj wszystkich "agroturystów" o to co chcesz wiedzieć. A ze zbliza sie dlugi weekend, to w jeden dzien masz gotowy material do pracy.