Puszcza Kampinoska - 31.10

...ponownie w ostatnią sobotę wybrałem się do Puszczy Kampinowskiej...ciekawych zdjęć nie mam,ot taka malutka relacja,jechałem bez mapy...mówię sobie,zrobię gdzieś ok 30km złapię słoneczka i...do domciu:-P...jak się zagolopowałem a na wracanie tą samą trasą ochota mi odeszła,to się zrobiło 65km:-x,pod koniec to już zadku nie czułem...
dwie góreczki były,na które niestety podjechać się nie udało,trzeba było podejść...
Załącznik 27948Załącznik 27949
po drodze złozyłem hołd poległym w Palmirach...
Załącznik 27950
były też inne małe cmentarze...
Załącznik 27951
...co chwila jakieś leśne krzyże...
Załącznik 27952Załącznik 27953
miałem ochotę na nocleg:lol: ale niemogłem się zdecydować,której klasy hotel wybrać,więc zrezygnowałem...
Załącznik 27954Załącznik 27955
szkoda,że nie wziołem detektora...ciekawe miejsce kiedyś musiało być,poszperał bym...
Załącznik 27956
...no i w końcu ległem...aby trochę pomarzyć...
Załącznik 27957