Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Niestety dzis mieszkancy Bieszczadow nie zyja z wypasu owiec i robienia oscypkow, tylko glownie z turystyki i napewno by woleli zeby ci "niemcy" przyjechali ze swoimi markami. Ci co wpadaja tam na wakacje napewno chcieli by by bylo mniej stonki tym bardziej mowiacej po niemiecku, ale nie zdaja sobie sprawy ze wiekszosc miejscowych rodzin musi przez ten krotki sezon zarobic na swoje utrzymanie przez reszte roku.
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
hej!!
Dorotko, pozwolę sobie zacytować zdanie z Tojego postu:
>>a nowi ludzie co wchodza na ta strone nie chca Wam przeszkadzac i znikaja <<
Wydaje mi się, iż jest to doskonala okazja, do zaistnienia na forum biorąc udział w ww dyskusji , i nie tylko.
Po przeczytaniu Twojego postu, jako że mieszkasz poza granicami kraju, a sercem jesteś z nami, przyszało takie oto pytanie:
- czy macie wśród swoich znajomych, osoby mieszkające za granicą i interesujące sie tym regionem i co oni sądzą na ten temat ? - oczywiście jeżeli wyraża na to zgodę.
- a może sami zechcą wyrazić swoje zdanie?
Powstałby napewno wtedy pełniejszy obraz tego co się zdarzyło i było by to spojrzenie z poza " naszego grajdołka ".
pozdroowka
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Witam wszystkich!
Ludzie!!!!!!!!!!!
Czy Wy potraficie czytać?!
Poczytajcie jeszcze raz posta Dorotki i zastanówcie się o czym mówicie!
Wasze oburzenie na ten artykuł jest żałosne. Podłożono Wam gotową interpretację skądinąd bardzo ciekawie ujętego artykułu - i jak te barany poleźliście za tym.
Czy ktokolwiek z Was zadał sobie trudu, aby dotrzeć do sedna sprawy?
Pani Joanno! Ta publikacja w żadnym stopniu nie dyskreduje Bieszczadów!!!
Nie chce mi się gadać - może ktoś z Was ma imieniny to złoże mu życzenia.
Szkoda (albo na szczęście), że barany wyprowadziły się z tych gór. Łatwiej bekać w stadzie, niżeli mieć swoje zdanie.
Pozdrawiam wszystkich fanów tych gór
P.s.
Jeżeli naprawdę uważacie, że zależy Wam na tych gorach etc. - to do k... nędzy pomyślcie czasem o tych co tam są na codzień. I nie wpieprzajcie się tam, gdzie nikt Was nie oczekuje.
Jeżeli komuś zależy na rozwinięciu tych wątków, to sprężę się i napiszę posta od serca, ale coby admin nie ingerował w poszczególne słowa.
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
To ja P. Michale nie rozumiem! Ale powiem szczerze, że pański tok rozumowania i sposób konstruowania wypowiedzi był niejasny i pokrętny. Ale oczywiście przeżyję. Jak zwykle. I bardzo proszę nie obrażać nikogo - ja przynajmniej tego nie robię...
p.s. tak mieszkam tu od urodzenia.
as
Wiadomość została zmieniona (29-05-03 12:28)
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
w kwestii formalnej: odnoście się do konkretnego wątku przedpiszcy bo robi sie gmatwanina, przestaje rozumiec kto co komentuje i komu odpowiada.
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Zadziwia mnie tez postawa "za wszelką cenę anty-" - tendencja jest następująca - zgadza się pan też tylko z tymi, którzy robią TWA tylko pańskie... jakież to urocze.
Po raz enty nie będę tłumaczyła czemu mnie oburza art. wszystko już napisałam. Oczywiście ma pan prawo do swojego zdania. A ja do swojego. Jak i każdy z tu obecnych. Nikomu nie narzucałam i nie narzucam swojego zdania. Bronić będę swojego!
p.s. dobrze się pan bawi? szkoda, że pan tu nie jest na co dzień... może wreszcie byśmy się zrozumieli...
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Droga Pani Joanno!
Asiczko!
z góry sorki za tą wrzutkę:
"p.s. dobrze się pan bawi? szkoda, że pan tu nie jest na co dzień... może wreszcie byśmy się zrozumieli..."
Ja tam jestem codziennie!! I każdego dnia serce rozdziera mi ból!! Więc chyba nie w tym problem.
Niechaj raz na zawsze szanowna Asiczka i pozostałe grono tego forum zrozumie jedno - moje wypowiedzi w żadnym calu nie obrażają i nie oceniają ludzi ani podlądów prezentowanych przez nich. Jeżeli tak jest to odbierane, to dla mnie oznacza tylko jedno - brak tolerancji dla innych poglądów.
Droga Asiczko! Jeżeli masz ochotę naprawdę zweryfikować fakt rozumienia bądź nierozumienia, to proszę bardzo! Jestem w Bieszczadach między 23.07 a 11.08.
Wystarczy hasło - miejsce i termin, a pojawię się! Tym bardziej, że do Leska BĘDĘ MIAŁ BLISKO.
P.s.
Czekam na zachętę - vide wcześniejszy post.
Pozdrawiam
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Może jednak jeszcze raz przeczytasz swoje wypowiedzi, może za mało się staram, ale odczytuję je jako totalną krytykę piszących (forumowiczów).
zacytuję:
>
>Ludzie!!!!!!!!!!!
>Czy Wy potraficie czytać?!
>Poczytajcie jeszcze raz posta Dorotki i zastanówcie się o czym mówicie!
>Wasze oburzenie na ten artykuł jest żałosne. Podłożono Wam gotową >interpretację skądinąd bardzo ciekawie ujętego artykułu - i jak te barany >poleźliście za tym.
>Czy ktokolwiek z Was zadał sobie trudu, aby dotrzeć do sedna sprawy?
>Nie chce mi się gadać - może ktoś z Was ma imieniny to złoże mu życzenia.
>Szkoda (albo na szczęście), że barany wyprowadziły się z tych gór. Łatwiej bekać >w stadzie, niżeli mieć swoje zdanie.
Ja nie znalazłam w niej argumentów potwierdzających stwierdzenie:
>Pani Joanno! Ta publikacja w żadnym stopniu nie dyskreduje Bieszczadów!!!
Nie mam możliwości przeczytania artykułu i uznałam interpretację Joanny.
Tak, proszę o wyjaśnienie wątków, a szczególnie:
>I nie wpieprzajcie się tam, gdzie nikt Was nie oczekuje.
Jakich poglądów nie toleruję? Źle je odczytuję, czy Ty co innego masz na myśli, a co innego Ci się pisze?
Pozdrawiam i oczekuję odpowiedzi.
Re: JAK NAS WIDZĄ -cd z NEWS
Witam,
Cieszę się, że potrafiłaś Doroto ująć w słowa to co od dawna chodziło mi po głowie w temacie TWA. Czasem coś napiszę na forum głównie och.. i ach.. , a więc nic konkretnego i sensownego. Jeśli nawet jakiś temat chodzi mi po głowie to szczerze mówiąc obawiam się, że nikt go nie podejmie.
Wydaje mi się, że jednak warto coś skrobnąć, aby przypomnieć, że są jeszcze jacyś obcy, którzy tu zaglądają. A poza tym można tu spotkać naprawdę ciekawych ludzi i mających coś do powiedzenia, a ja raczej w życiu jestem słuchaczem niż mówiącym.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziś piękna letnia pogoda. Marzy mi się widok odbijających się drzew w gładkiej niczym lustro powierzchni Sanu............ i widok z połonin jak w 18 galerii Piotra.