Aż miło popatrzeć. U mnie w lesie błocko, że LKT tonie. Może po świętach trochę stężeje. Bez deta ani rusz w tamtym tygodniu.
Wersja do druku
A dlaczego oni przestali wlasnie produkowac te kokumy przeciez to sa dobre maszyny
Tego do końca nie wiem, wiem natomiast, że skidery 822 serii 30 były ostatnią produkcją tego typu ciągników. Akuratnie te ostatnie 106 skidderów sprowadzono do Polski natomiast forwardery kockums były produkowane jeszcze do końca lat 80 popieram to najlepszy zakupm jakikiedykolwiek dokonano jeśli chodzi o ciągniki zrywkowe, były Lkt Tree Farmery też dobre traktory niezwykle toporny sprzet niebardzo jest co ugiąc i połamać ale 1 wciągarka silnik tylko 100 koni i kabina wyposażona jak w rzęchu A kockums to maszyna uniwersalna no 120 koni pod maska wygodna kabina, na lata 80 to był kokos heh i teraz dalej te traktory są poszukiwane na rynku
no to masz racje pikekna maszyna lkt 81 turbo tez jest dobra sam mam taka ale szukam kokuma wlasnie i bardzo ciezko znalesc pozdrawiam
Zdjęcia tych wszystkich maszyn robią wrażenie.
kockums z Dębnej na dużych gumach, "Pszczółka" z profesionalnie zamontowanym żurawikiem, lk-tek i "det" który chyba przytulił sie kabiną do buka:D
Kilka archiwalnych fotek z Anno Domini 2008: Fordzik i LKT.
Kockums i lkt
Jestem motoryzacyjnym laikiem, ale te monstra które widziałem wyżej na zdjęciach i 'na żywo' w Bieszczadach zrobiły na mnie spore wrażenie...
I ode mnie taki okaz:
Kockums 822