Większość badaczy języków jest zdania, że mowa kaszubska to osobny język, nie gwara.
Ostanio również polscy badacze też tak zaczynają twierdzić.
Długi
Wersja do druku
Większość badaczy języków jest zdania, że mowa kaszubska to osobny język, nie gwara.
Ostanio również polscy badacze też tak zaczynają twierdzić.
Długi
Dlugi przeciez napisalam ze jezyk kaszubski ????
Choć z drugiej strony - nienaukowej ,mysle tak : skoro w państwie obywatele używają języka ( polskiego ) a jakaś grupa ludzi mówi " inaczej " to dla mnie jest to gwara ( nie zagłebiając się w aspekty naukowe) . Tymbardziej że jak zechcemy to się zawsze w tym " gwarowym języku " dogadamy
Podczas praktyk studenckich w latach 80-ych sporo czasu spędziłem na Kaszubach, od rodowitego Kaszuba, dyrektora muzeum w Bytowie, usłyszałem, że większość Kaszubów po 1945 i w latach następnych wybrała migrację zewnętrzną :-) i przeniosła się do Niemiec... Pamiętam piękny, lipcowy wieczór, siedziałem chyba 2 godziny na dworcu PKS w Kościerzynie, na sąsiedniej ławce gaworzyły dwie naprawdę dojrzałe wiekowo Kaszubki... Nie rozumiałem ani słówka wtedy...I nie zadziałały nawet geny :-), bowiem ma prababka ze strony mamy była stuprocentową Kaszubką, zmarła w Poznaniu w wieku lat bez mała 100 chyba, a do końca życia swego nie potrafiła ani czytać ani pisać, na dokumentach podpisywała się krzyżykiem... Co do różnicy między gwarą a językiem... podoba mi się podejście twórców programu (na jednym z Discovery) o zanikających językach na świecie - nawet język kultywowany gdzieś, przez kilkaset osób, jest jednak językiem. Co do gwary "bieszczadzkiej" ja nie wiem, czy taka istnieje... Zapewne istniała, w grupach, pytanie, czy Łemkowie, Bojkowie etc posługiwali się gwarą czy językiem. I co to ma do gwary "bieszczadzkiej" dziś???? 8)
Kopylak to dziecko z nieprawego łoża, znajduch. Prazniki zniekształcona nazwa ikon świątecznych. Kto to był chmarnik?
Heh, do gowy by mi nie przyszło że to wszystko to jakias specyficzna gwara, bo u mnie w domu występuje 90% spotykanych tu wyrażeń. Pozatym co do kruca-fuksów itp.... to jeszcze 'na serufajku', też wesoło brzmii.
Pozdrawiam wszystkich co chodzą na pole :lol:
Nie ma na Was mocnych. Kto lub co jest propastnyk?
Zgadnijcie co znaczy to zdanie a powiem skąd pochodzi (nie zbiesów):
Hylo hodzyno na septucku