Matków, chyba klasyczny styl bojkowski, takich cerkwi z wielokrotnie łamanymi dachami było po ukraińskiej stronie dość sporo (imho). Po naszej (obecnie) prosty styl bojkowski typu Smolnik.
Wersja do druku
Sprawdziłam cerkiew ta jest wpisana na ową listę. Nie dopisałam informacji do notatki.
Mam tu m in. taką - pochodzącą z Krywki, obecnie w skansenie we Lwowie.
Jest piękna.
Załącznik 6254
Podejrzewałam ten Matkow (też posiadam zdjęcie, współczesne, zrobione przez znajomych), ale właśnie informacja o liście UNESCO mnie zmyliła.
No i to zdjęcie jest jednak inne, a sama tam nie byłam.
Załącznik 6255
Pozdrowienia
Basia
Piotr napisał :
Trafiony. :-)Cytat:
Matków, chyba klasyczny styl bojkowski, takich cerkwi z wielokrotnie łamanymi dachami było po ukraińskiej stronie dość sporo
Matków : miejscowość nad górnym Stryjem (na północ od Pikuja)
Ale ten dach to wyszedł im wyjątkowo stromy i nie wiem czy jest ich sporo. Raczej w najbliższej okolicy chyba nie.
Tak, ten jest rzeczywiście dość oryginalny. Podobne (zbliżone ilością łamanych daszków) były m.in. w miejscowościach Jawora Horisnaja, Jabłoniw (d.Turka), Orawczyk (d. Skole), wspomniana wyżej Krywka (d.Turka), Roztoka Wyżna, Pohar, Rosochacz, Wysocko Niżne i pare innych. Ile z nich stoi do dziś - tego nie wiem.
Nie specjalizuję się w architekturze, oprowadzam tylko wycieczki po szlakach ikon i architektury drewnianej. Moja wiedza jest ograniczona. Mimo to chciałabym "cuś" powiedzieć. Często oprowadzam wykształciuchów. Właśnie historyk sztuki zwrócił mi uwagę cobyśmy nie używali określenia styl bojkowski. Wprowadzamy ludzi w błąd. Styl ten jest w prostej linii kontunuacją archaicznego stylu ruskiego, który przetrwał najdłużej na Bojkowczyźnie. Region ten bowiem był najbardziej zachowawczy, przetrwały tu nie tylko obrzędy, wierzenia (pochówki wampiryczne, woły ciągnące trumnę, rozeta karpacka, jojczenie itd.) ale także wzory architektoniczne. Kiedyś takie cerkwie były charalterystyczne dla Rusi i znajdowały się na obszarze panowania książąt ruskich (podobne cerkwie były i na Podolu i Wołyniu). Oczywiście styl archaiczny ruski ewoluował. Można go podzielić na styl a.r. prosty, który zachował się w Polsce-cerkiew w Smolniku, z Grąziowej, w Liskowatem i styl a.r. złożony którego pięknym przykładem jest cerkiew we lwowskim skansenia oraz te cerkwie o których wspomniał Piotr.
PS.
Zastanawia mnie mocno (acz byłbym za (-; ) informacja o Matkowie na jakiejś liście dziedzictwa.
Skąd Twoje przekonanie Lucyno?
Jeśli idzie o UNESCO - w najbardziej właściwym miejscu nic o tym nie ma
- ani w spisie:
http://tinyurl.com/yq2va5
- ani na mapie:
http://whc.unesco.org/documents/publi_whmap_2007_en.pdf
(ewentualnie - polecam karpackie 'wypisy' z WHL:
http://www.mailbox.olsztyn.pl/users/...exts/tc006.htm )
Pomyślałem jeszcze o Europejskiej Liście Dziedzictwa - ale to (o ile wiem)
dopiero inicjatywa paru unijnych ministrów kultury (Francja, Węgry itd. - Polska poparła),
a umieszczanie obiektów spoza członków UE - dyskutowane.
(Z Polski zgłoszono AFAIK: Gniezno - Wzgórze Lecha, Kraków - Katedrę Wawelską,
Gdańsk - Stocznię, Lublin - Kapl.Św.Trójcy, Zespół Dominikanów, Pomnik Unii Lub.)
Ktoś wspomniał o marmaroskich - polecam: http://maramures.it.home.pl/maramures/ )
Co do 'stylu' Matkowa
- bojkowskie bywały dzielone ze względu na plan i formę zwieńczeń
(4-boczne, 8-boczne, mieszane; ewentualnie też - z dachami brogowymi/piramidkowymi
vs. z 'kopułkami' jako 'najwyższym piętrem')
lub prościej:
na proste (mniej załomów -1-2, zwykle 4boczne zwieńczenia)
lub złożone (do 5 załomów, 8boki)
- od ww. zaś dodatkowo dosć płynnie odchodziły bryły cerkwi - powiedzmy - zakarpackich,
podobnych, ale z niewielką szkieletową wieżą nad babińcem;
- dodatkowo - bywają dachy kalenicowe (2- lub wielopołaciowe) nad prezbiterium lub nawą
itd. itp.
Równie spiętrzonych jak Matków (5 załomów nad nawą, 4 nad resztą)
jest kilka,
o mniejszej liczbie, ale podobnie smukłych 'pagodach' - najmniej naście.
Nieco m.in. przykładów (i klucz do zagadek ((-; jednocześnie):
http://www.klub-karpacki.org/wystawy...ie/cerkwie.txt
BTW:
a może byś, Basiu, i tamtą swoją zbieraninę podlinkowała?
Serdeczności,
Kuba
Tak się przyjęło, ale jest to też nieco dysksyjne - mało 'skodyfikowane',
owo utożsamianie z archaicznym może zachodzić przy prostych przykładach
(jak nasz Smolnik, czy ewentualnie Liskwate),
ale nawet wtedy proporcje czy wydatnosć dachu okapowego dosć mocno
_najczęściej_ odróżniają je od podobnych w schemacie nie-górskich;
zaś przy 'złożonych' z okolic Turki i dalej - o bojkowskim stylu można mówić spokojnie
(bodaj z poglądem, że tylko tamte to dopiero są 'bojkowskie' też się zetknąłem;
zaś za 'archaiczne' to trudno je uznawać, choćby dlatego, że pierwsze przykłady bodaj dopiero z XVIII wieku).
Serdeczności,
Kuba