Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Acha ..zaczyna się balansowanie :smile: . Monastyr - jako miejsce jest piękny, natomiast co do obiektów umieszczonych na zdjęciach - moje odczucia nie są już tak entuzjastyczne. Chociaż przyznaję. Wypielęgnowane, ukwiecone, zadbane. Widać ktoś troszczy się o te miejsca.
Znam inne obiekty , które zarasta trawa i zapomnieli o nich ludzie. Trafiają do nich czasami ludzie z pewnego stowarzyszenia i dbają o to , żeby przypomnieć o nim światu. ( bo nikt inny , pamiętać nie chce).
Tak różnie postrzegamy to, co jest mniej i bardziej ważne. Jeśli nie posiada rozpoznawczego emblematu, to .... pewnie nie jest już warte zachodu :???: (?)
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
Joanna
Acha ..zaczyna się balansowanie :smile: . Monastyr - jako miejsce jest piękny, natomiast co do obiektów umieszczonych na zdjęciach - moje odczucia nie są już tak entuzjastyczne. Chociaż przyznaję. Wypielęgnowane, ukwiecone, zadbane. Widać ktoś troszczy się o te miejsca.
Znam inne obiekty , które zarasta trawa i zapomnieli o nich ludzie. Trafiają do nich czasami ludzie z pewnego stowarzyszenia i dbają o to , żeby przypomnieć o nim światu. ( bo nikt inny , pamiętać nie chce).
Tak różnie postrzegamy to, co jest mniej i bardziej ważne. Jeśli nie posiada rozpoznawczego emblematu, to .... pewnie nie jest już warte zachodu :???: (?)
No nie ! My(moja rodzina) mamy taki swój rodzinny zwyczaj ,że co roku na 1 listopada jedziemy na jeden z zapomnianych cmentarzy bieszczadzkich ( i okolice) i oprócz zapalenia świeczki porządkujemy groby. To nie jest żadna demonstracja. Każdy z nas inaczej traktuje te wyjazdy a dzieci uczą się normalności.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Browar - w Twoim pierwszym linku wyświetla mi się pusta strona
Krzysztof - to piękny zwyczaj , podziwiam.
Ale ja mam na uwadze te miejsca upamiętnienia na których widać emblemat nazywany powszechnie tryzubem.
Zastanawiam się, czy jego powstanie jest równoznaczne z utworzeniem UPA , czy ma znacznie starszy rodowód ?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
Joanna
Browar - w Twoim pierwszym linku wyświetla mi się pusta strona
Krzysztof - to piękny zwyczaj , podziwiam.
Ale ja mam na uwadze te miejsca upamiętnienia na których widać emblemat nazywany powszechnie tryzubem.
Zastanawiam się, czy jego powstanie jest równoznaczne z utworzeniem UPA , czy ma znacznie starszy rodowód ?
Szybka jesteś w osądach i w klikaniu niecierpliwa a przecież jest piątek wieczór,internet nierychliwy... link prawidłowy podałem,serwer wolny jedynie,spróbuj jeszcze raz. A tryzub to stary znak, pogooglaj ,nie boli.Jakby jednak to było za trudne to proszę: http://portalwiedzy.onet.pl/62115,,,,tryzub,haslo.html
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
A ostrzegał Administrator tej strony, żeby w zrozumiały i jasny sposób nakreślać swój punkt widzenia :lol: więc mam za swoje.
Poczekaj nie strofuj mnie tak bardzo :smile: zrobiłam na razie dwa kroki. Pozwolisz, ze pójde dalej?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Nigdy do tej pory nie postawiono w Polsce jasno sprawy o zbrodniczej działalnosci OUN-UPA , nie nazwano tych zbrodni po imieniu. Dlatego dochodzi do takich sytuacji jakie obserwujemy.
1.Jeżeli w naszym kraju , jak grzyby po deszczu powstają pomniki upamietniające siły zbrojne OUN_UPA - a Polska milczy ,tzn. że fundatorzy tych upamiętnień są usprawiedliwieni, bo dlaczego nie, skoro nikomu to nie przeszkadza?
2. Jeśli na tych pomnikach są emblematy nawiązujące symbolicznie do Wielkiej Rusi, a jednocześnie tak mocno przywołujące na myśl siły zbrojne UPA ... to znaczy, że inicjatorzy tych przedsiewzieć wychodzą z założenia, że na ziemiach należących do nich , nie muszą nikogo pytać o zgodę. I nie pytają !
3. Jeśli funkcjonuje gdzieś tam pogląd, ze Polacy byli twórcami obozów koncentracyjnych, to można również wysłać w świat informację o poległych za wolność Ukrainy "Szlachetnych wojownikach" spod znaku tryzuba. ( o czym informuje napis na jednym z pomników.." żołnierzom UPA, obrońcom szpitala podziemnego.....")
A kto w Europie wie, ze siły zbrojne OUN-UPA wymordowały tyle niewinnych ludzi ....i to wcale nie w żołnierskim boju. ?
Dlatego napisałam wcześniej "... zadbane , wypielegnowane miejsca upamietnień.."
Przez kogo?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
Joanna
1.Jeżeli w naszym kraju , jak grzyby po deszczu powstają pomniki upamietniające siły zbrojne OUN_UPA - a Polska milczy ,tzn. że fundatorzy tych upamiętnień są usprawiedliwieni, bo dlaczego nie, skoro nikomu to nie przeszkadza?
Jeszcze raz odeślę Cię do googla,tym razem poszukaj "wojny pomnikowej",trwającej już parę lat na terenie dawnego woj. przemyskiego.Symolem tej wojny jest zapodany na zdjęciu pomnik w Hruszowicach.To że nie słyszałaś o niej się nie dziwię, ale nie znaczy to że milczenie (i bezczynność) jest powszechne.
Do tryzuba bym się nie czepiał,prastary znak,używany wieloznacznie.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Rozpowszechnianie symboli związanych z OUN-UPA winno być tak samo karanie jak symboli nazistowskich.
Skandalem są pomniki upamiętniające siły zbrojne OUN-UPA. Była to przecież organizacja zbrodnicza.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
oligocenmaster
Rozpowszechnianie symboli związanych z OUN-UPA winno być tak samo karanie jak symboli nazistowskich.
Skandalem są pomniki upamiętniające siły zbrojne OUN-UPA. Była to przecież organizacja zbrodnicza.
Sprecyzuj jakie symbole masz na myśli. Pomniki są skandalem, ale tryzub już nie.