zimowit jesienny?
Wersja do druku
zimowit jesienny?
po przekwitnięciu?
Maciejko i tu jest problem, bo rzeczywiście jest to zimowit jesienny, a czy po przekwitnięciu? Raczej po zaowocowaniu, bo roślina ta kwitnie w jednym roku poczym owoc rozwija się pod ziemią by wyrosnąć w roku następnym i dojrzeć w lecie, gdy roślina wytwarza organy zieleniowe. Końcem lata część fotosyntezująca zamiera. I po pauzie letniej wyrastają znów bezzieleniowe kwiaty. Po trudach, ale się udało, a myślałem, że będzie to łatwa zagadka ;)
Marcin dzięki za tę zagadkę, bo zimowit znałam raczej kwitnący i tylko z obrazków bardziej szczypiorkowaty niż tulipanowaty. Wiedziałam, że kwitnie o tej nietypowej dla reszty roślin porze czyli jesieni, ale ten rozwój owoców całkowite novum.
Wiosną w czasie spaceru po skałkach nad Sanem znaleźliśmy z Ewą takiego dziwaka ;) Jakby co to będą fotograficzne podpowiedzi.
Mam pewną dość śmiałą hipotezę:)
Może to być coś zarodnikowego, przypuszczam nawet, że jest to wczesne stadium rozwojowe paproci, czyli takie przedrośle, a skoro skały to choćby i zanokcica skalna (zielona?). No chyba, że jest to coś całkiem innego:grin:
Po pierwsze nie jest to przedrośle. Po drugie paproć to jest. Po trzecie blisko, ale to jeszcze nie to ;)
Podejźrzon księżycowy - Botrychium lunaria
Nie jest to paproć grubozarodnikowa.