Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Pawelk napisał cyt. ...z tym, że jedni mieli ręce we krwi całkowicie i jak najbardziej planowo a drudzy brudzili się w czasie swojej "roboty" tą krwią...
__________________________________________________ ____
Nie widzę związku z moją poprzednią wypowiedzią.
Napisałam wyraźnie.
Nie ma porównania zbrodniczej działalności sił zbrojnych OUN-UPA na kresach gdzie w ramach czystek etnicznych mordowano bezbronną ludność ( i to nie tylko polską) grabiono mienie, palono majatki i kościoły ... z przeprowadzoną w Polsce z udziałem żołnierzy LWP w roku 1947 "Akcją Wisła" .
Jeżeli w swej wypowiedzi usiłujesz zasugerować , że LWP stosowało w przypadku wysiedlanych ( wbrew ich woli) mieszkańców pochodzenia rusińskiego i ukraińskiego podobne metody jak UPA - to ja rezygnuję z takiej wymiany zdań.
A stawianie pomników w Polsce , mordercom Polaków to ..... nie wiem jak można to zakwalifikować.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Porównania nie ma ze względu na skalę, może też ze względu na okrutność sposobów.
Ale żołnierzom LWP zdarzało się zagnać cywilów, w tym dzieci do stodoły i ja podpalić.
Nam jest łatwo się od takich morderców odciąć, nawet hurtowo, bo to komuniści byli, nie ta Rzeczpospolita itp.
Może Ukraińcom trudniej się odciąć od morderczej części UPA, od UON, bo alternatywą jest jedynie promoskiewski komunizm?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Tak naprawdę, to nie ukraińscy nacjonalisci wywalczyli tę upragnioną wolną Ukrainę.
Jako żołnierze Ochotniczej Dywizji SS "Galizien" czy ULS - uzupełniali braki kadrowe w niemieckiej armii, bez świadomości, że zostaną oszukani.
Jako sojusznicy niemieccy, walczyli z powstańcami polskimi, słowackimi, Słoweńcami z Armią Czerwoną za sprawy, niekoniecznie bliskie ukraińskiemu narodowi.
Jako siły zbrojne OUN- UPA , walcząc z Polakami , Niemcami, Sowietami - również nie torowały drogi Ukrainie do upragnionej wolności.
Zawiązana pod koniec wojny współpraca UPA z polskim podziemiem
(np. AK WiN + UPA - akcja Hrubieszów) również nie przyniosła spodziewanych korzyści.
Wolna Ukraina nie powstała w wyniku działań UPA. Wolna Ukraina powstała w wyniku przeprowadzonej bezkrwawej rewolucji długo, długo po wojnie.
Zdumiewajace jest dla mnie to, że wszystkim tym akcjom narodowo-wyzwoleńczym - towarzyszyła modlitwa i krzyż. (aż po Chryszczatą)
Tylko, że to nie ma nic wspólnego z sacrum.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Joanno to co dzisiaj jest dla Ciebie dla mnie i wielu innych osób oczywiste w sposób oczywisty, wcale nie musiało być tak jasne i oczywiście oczywiste wtedy kiedy Upa-Oun "rżnęło" ludzi w bieszczadzie i w innych miejscach...
dzisiaj dokładnie wiemy ze trzecia wojna by tak czy inaczej bezpośrednio po zakończeniu drugiej by nie nastąpiła- ale wszelkiej maści nacjonaliści żyli podobnymi nadziejami po zakończeniu drugiej.
Nie musiało to być dla nich oczywiste, że nie są w stanie utrzymać inicjatywy taktycznej, bo najczęściej działali na wąskich odciętych pasach często bez komunikacji z resztą swojej organizacji na większych połaciach terenu.
Upa tak naprawdę z dzisiejszego punktu widzenia było skazane na wyniszczenie. Gdyby to się nie udało LWP to zrobili by to towarzysze radzieccy- zapewne mniej przebierając w środkach niż to biedne LWP (którym tak jak wspomniał Vm2301 zdarzało się podpalić to i owo albo postrzelić nie tego który miał być postrzelony) Jednak tak czy siak zaangażowano by takiej rezerwy sił, że Upa po prostu nie była by w stanie do nawiązania walki(co poniekąd się stało w czasie Akcji Wisła)
Tym samym działalność Upa/oun można porównać do zachowania rannego drapieżnika- zaatakować nie może ale poranić i poszarpać jak najbardziej...
a ja już dzisiaj tak się zastanawiam....
ile osób zawiązało by inicjatywę obywatelską żeby ten pomnik rozbić/skuć ewentualnie wykuć samego "tryzuba" ? W sumie tak głośno się o tym mówi że jest to samowola budowlana- wiec może czas zapytać kto się zgłosi do "samorozbiórki" tego pomnika ewentualnie skucia samego trójzębu
młotki i przecinaki dowiozę.....
Teraz tylko chętnych szukam
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Zbyt często taka dyskusja jest czysto emocjonalna.Jak gdyby próbom udowadniania sobie jakiś tam racji.Całe lata temat był przemilczany lub gadany półgębkiem.A za mało badany przez historyków.Zresztą całej prawdy nie dowiemy się pewnie NIGDY, gdyż najważniejsze dokumenty ma Kreml .A nam pozostanie jedynie mało wartościowa literatura raczej beletrystyczna, typu Bata czy "ukrainożercy" Prus.Oraz "bzdurno-poczytna" powieść Jana Gerharda "Łuny w ..." ( zresztą pan G. sam osobiście zastrzelił wziętych do niewoli jeńców ,w tym jednego rannego, nieprzytomnego ).Sam Motyka zostawia za dużo pytań, bez odpowiedzi.
Joanno-Ukraińców biły wszystkie siły polskie-AK, BCh,NSZ,LWP,MO itd.
w tej obłędnej spirali zbrodni, obie strony zapominały już co było odwetem, zemstom. Pierwsze ataki na Ukraińców zaczeły się na Chełmszczyżnie w 43r.Dotyczyły kleru jak i działaczy różnych ugrupowań politycznych.
Zapominamy zbyt łatwo KTO na tych rzeziach kożystał -bo było to na ręke zarówno Niemcom jak i sowietom.Bo to był ich interes.
Niezbadana jest ilość zbrodni tzw.band pozorowanych.( organizowanych przez NKWD , pożniej UB. Najbardziej mi znana jest czota "Czumaka", zorganizowana przez Hamiwkę i naszego póżniejszego gen.Pożogę.Czota mordowała i rabowała na "rachunek"UPA )
Wymienie tylko parę wsi i ilość ofiar po stronie Ukraińców
Piskorowice 900 osób (inne żródła podają 1344)
Wierzchowiny 194 ,Pawłokoma 365 , Skopów 120, Zawadka Morochowska 73 ( wieś mordowana 3 krotnie, LWP w czasie mordów ,prawie nie używała broni palnej), Terka 30.
Lista jest o wiele dłuższa, nie na ten post.
Oczywiście nic nie równoważy naszych ofiar.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
No nie szlag mnie za chwilę trafi. Przekłamanie to zbyt małe określenie na to coczytam.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
co do Pawłokomy-to swego czasu rozmawiałem ze świadkiem tamtych wydarzeń.Starszy , miły pan
mówi do mnie -panie ! bzdura !! jakie tam 300-400 osób !!
-a skąd pan to wie ?- pytam
-byłem tam..stałem na straży..widziałem dół..-
-a skąd pan wie, czy w taki dół zmieści się 20 czy 400 osób ?-ja
-wiem...i uśmiecha się szelmowsko.
Dopiliśmy kawę . Pożegnaliśmy się , życzyłem mu długich lat zdrowia.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Witam wszystkich.
Od jakiegoś czasu jestem czytelnikiem tego forum, rzadko wdaję się w dyskusje internetowe, ale jak czytam kolejny raz wypowiedzi baranów - obrońców UPA, to krew mnie zalewa.
Jeśli ktoś ma wątpliwości - stawiać czy nie stawiać pomniki zbirom z OUN-UPA to niech posłucha:
Referat dr Lucyny Kulińskiej - Przebieg eksterminacji ludności polskiej
Kresów Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku, Warszawa 10 lipca 2008 roku.
http://lokis1271.wrzuta.pl/film/AlC9...yny_kulinskiej
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Pablo napisał cyt. ..." Wymienie tylko parę wsi i ilość ofiar po stronie Ukraińców
Piskorowice 900 osób (inne żródła podają 1344)
Wierzchowiny 194 ,Pawłokoma 365 , Skopów 120, Zawadka Morochowska 73 ( wieś mordowana 3 krotnie, LWP w czasie mordów ,prawie nie używała broni palnej), Terka 30. "...
-------------------------------------------------------------------
Pablo... kiedy słucham starocerkiewo-słowiańskiej muzyki - mam wrażenie, ze została napisana przez aniołów,
Kiedy słucham tych przepięknych ukraińskich pieśni - myślę sobie, że poprzez nie , niebo przybliża się do ziemi bardziej, niż poprzez modlitwę,
Kiedy oglądam materiały z tych strasznych dni, oznaczonych datą 1943-1944 a obejmujących Podole, Wołyń, Obwód Lwowskiego - gdzie oddziały OUN-UPA likwidowały systematycznie i konsekwentnie bezbronną ludność: polską, żydowską (często ukraińską) ormiańską, czeską (?) ... to nie wiem , co mam myśleć.
Bo czuję tylko porażajacą chłodem mroczną pustkę.
Kiedy mówisz o zbrodniach dokonanych na bezbronnej ludności ukraińskiej przez AK i LWP - nie tłumaczę sprawców.
Nie przekonuję Cię, że to były akcje odwetowe (Terka - najmłodsza ofiara miała 3 lata) że nie wszystkie dane są wiarygodne ( Pawłokoma, Zawadka, Skopów) Nie mówię i nie przekonuję Cię, że to działalność UPA na tych terenach doprowadziła do tych tragedii i a na koniec, do wypędzenia rodzimych mieszkańców z ich terenów.
Mówię. To było zło. Pozbawione sensu i logiki zło.
Dlatego dobrze, że rozmawiamy o tym. Że wyciągamy na światło dzienne , to co nas boli.
Dobrze się stało, że mamy w Polsce ROPWiM a na Ukrainie PMKdoSUOWiRP.
Wierzę, ze wiele zrobią dla naszego zgodnego współistnienia. Naszego tzn. Polski i Ukrainy.
Na koniec. Zbyt długo zagościłam na tym bieszczadzkim forum :smile:. Pozdrawiam wszystkich z którymi zamieniłam kilka słów.
Do zobaczenia ...gdzieś na szlaku :smile: