Nowiny znowu mnie okłamały :)
Wersja do druku
a może ktoś pamięta gdzie tak upamiętniono budowniczych .... ?
coś się pamięta z lipca tego roku i z wcześniejszych odwiedzin Z. ;)
Tak sobie myślę, że trza iść od końcowego przystanku PKS w lewo i pomnik/obelisk stoi po prawej stronie sobie.
Pozdrawiam
Co się tak boicie powiedzieć że Zatwarnica to ładna okolica ;)
A inne tablice ku pamięci budowniczych ?
Zostały jeszcze jakieś ?
Jeśli tak , to gdzie ?
:)
Tez Zatwarnica , tylko kierujemy się na Suche Rzeki ... i po prawej , po ok 1-1,5 km (mało widoczne bo zarośnięte mocno zawsze bylo - mchem też).
Napis ten sam.
Pozdrawiam PF
Bo zapomniałem .... W " Znasz..... detale" pytał już Piotr ,dość dawno ,jakoś w początkowych "Znasz..."
Pozdrawiam PF
ps
Henek-masz znakomite(pomysły)...
Ubiegłoroczne pałętanie się drogą do Caryńskiego /obok wypałów/, zachodnie zbocza Wysokiego Wierchu i Peryśliha były lekko przecięte z krzaczków. Z tychże wychynęła rzeczona kamienna płyta z informacją o budowniczych drogi tj. szczęśliwych obrońcach Ojczyzny, którym piłę, siekierę i łopatę do walki dano. Pewnie w tym roku jest jeszcze dobrze widoczna.
No dobrze, ... a ta tabliczka ???
Droga z Czarnej do Lutowisk?
Trafiony
ta tablica jest na Wyżnej ..ale inne ...gdzie jeszcze są ? Czy jakieś są oprócz tych wspomnianych ?
Gdzie jest ten krzyż pańszczyźniany. Podpowiem tu że S. Kryciński nie wymienia go w Połoninach 04.
Tak jest... to Balnica
Dzie to, co to....?
Sukowate ?
nie... to nie Sukowate
Rosolin?
Rosolin zrobiony siłami natury... ten obiekt powinien być jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w Bieszczadach. To ruiny zamku Balów w Hoczwi. Tam zaczyna się historia tej części Bieszczadów (ta udokumentowana).
cytat z "Trzy po trzy" Fredry:
Cytat:
... Jechaliśmy pod górę wykutą w skale drogą. Na grzbiecie pagórka mój ojciec wstrzymał konia i zawołał rzewnym głosem, jak gdyby widział przyjaciela: Hoczew! W dolinie nad brzegiem rzeki płynącej do Sanu, ujrzeliśmy szczątki niewielkiego zamku. Obok biały dworek i gospodarskie, dość porządne zabudowania. Dalej kościółek, karczma i chaty wzdłuż łegu rozsypane. To była Hoczew. - Tu, w tym zamku urodziłem się - rzekł mój ojciec i zdawał się więcej do siebie niż do nas mówić. - Z tej strony był pokój mojej matki... już tylko jedno okno... dalej ganek... wszystko się zawaliło...
A to gdzie?
Szykuje następną zagadkę...ale czuję za plecami oddech snajpera - celny strzał;)
Oj zaraz Cie pogonią z tym "widoczkiem", pogonią ;)
To może inna kapliczka, też chyba łatwe ...
Mała podpowiedź, idąc tą drogą naszym oczom ukazuje się taki widok i mijamy miejsce gdzie rosną takie fajne roślinki.
Dzisiaj ostatnia podpowiedź. Idąc tą drogą mijamy taki pomnik
Oczywiście Wołosate:))))
czyli już wiadomo, że w okolicy jednej z opcji lokalizacji KIMBu...ale za cholerę nie mogę zlokalizować tego w terenie, ...skleroza albo slepiom mym umknęło...
W którym to dokładnie miejscu?
Trafiony zatopiony. Kapliczka jest przy jednym z drzew w pobliżu torfowiska. Idąc z Wołosatego do UG asfaltem człowiek ma tak wszystkiego dość, że już nie zwraca uwagi na takie szczegóły. Ja też to kapliczkę wypatrzyłem dopiero w 2008 r.
No z buta darłem ze 3 razy tylko, ale zawsze "z przymusu" a nie z wyboru. Wypatrywałem aut raczej;)
Choć przy torfowisku kilkakrotnie się zatrzymywałem tez jadąc autem...mieszają się może te wszystkie Madonny i Jezusy...bo jakoś nie skojarzyłem
Pozdrawiam:)
Może ja coś od siebie dorzucę... Myślę, że nie będzie problemu z odgadnięciem :smile:
Będzie problem z odgadnięciem.
Krywe, obok cerkwi od strony południowo wschodniej. Rysunek u dołu kamienia nagrobnego, na "rewersie". Pytałem wielokrotnie i w skansenie i w muzeum w Ustrzykach. Nie potrafiono mi wyjaśnić znaczenia rysunku. Prawdopodobnie znak kamieniarza. Nie znalazłem tego na innych cmentarzach, choć szukałem.
Długi
bezbłędnie, gratuluję :-)
sam zastanawiałem się, czy to symbol kamieniarza, czy może jakieś 'wyrażenie uczuć'