Bieszczady to pryszcz przy Roztoczu w tym temacie,ale rozsławione przez "Łuny w Bieszczadach"...
Wersja do druku
Browar dobrze prawi polać mu ...
....browara
Fajnie Browarze, że ktoś jeszcze w miarę obiektywnie i zdrowo patrzy na problem....
... ...
NAWET GDYBY JEDEN JEDYNY POLAK OKAZAŁ SIĘ CZŁOWIEKIEM NIEGODNYM, GDYBY JEDEN JEDYNY W CIĄGU HISTORII SPEŁNIŁ CZYN NIEGODNY, JUŻ BYŁBY POWÓD DO WYRAŻANIA PRZEPROSZENIA
Karol Wojtyła 18.IX.1965 r.
zgadza się, walki toczyły się tam krwawsze i wcześniej.Dotyczy to lubaczowskiego, Zamojszczyzny, Roztocza...Przeglądałem kiedyś akta Iwana Szpontaka "Zalizniaka" , aresztowanego i wydanego Polsce przez Czechosłowacje w 1960 r....i dziwiło mnie CZEMU ten dowódzca kurenia , chyba najkrwawszego, został skazany na karę śmierci, która została mu zamieniona na dożywocie.Ułaskawiony w 1981 r. ( powrócił na Słowację , gdzie zm.w 89 r.) Przewód sądowy faktycznie nie do końca udowodnił mu zbrodni, lecz kierowanie związkiem zbrojnym w celu obalenia władzy ludowej...czym kierowała się prokuratura i sąd ...?
Jeszcze jest... Obok po drugiej stronie potoku intensywna wycinka.
Ktoś się rozpoznaje...?
http://www.irekw.internetdsl.pl/chryszczata/
Hmm bez trudu dwóch księży rozpoznałam.