Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
No własnie - a ja mam zagwozdkę, moze ktoś mi to wreszcie wyjaśni. Raz na jakiś czas, szczególnie wiosną, spotykam na swojej górskiej drodze, szczególnie w Beskidzie Niskim, owłosione kupy. Wyglądają jak psie, takie równe wałeczki, wielkości około 10 cm, ale bywają i większe. No i są porośnięte włosami, leżącymi gładko w jedną stronę (zgodnie z kierunkiem, hmm... ruchu) - zazwyczaj białymi lub siwymi. Zastanawiałam się, czy nie są to czasem kupy wilcze, drugim przypuszczeniem był lis.
Może mnie ktoś objaśni, bo bardzo mnie to intryguje.
Pozdrawek
madzia
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
Hehe:) Robisz tak: moczysz kupę w detergentach, następnie suszysz to co się ostało w piekarniku (zaleca się żeby to nie był raczej piekarnik kuchenny, nie wiem czemu ;) ) potem bierzesz lupę albo mikroskop i oglądasz zawartość używając klucza do oznaczania właściciela sierści...Wtedy możesz się dowiedzieć wiele o diecie kupotwórcy, o gatunku pokarmu itd... Proste:) Kupy lisa są mniejsze :))) i znajdują się w miejscach w których "zgarbiony" i bezbronny podczas owej czynności może obserwować otoczenie. Stąd często można zobaczyć kupki na słupkach geodezyjnych i kamieniach wszelakich...Są często fantazyjne zawinięte na końcu:) Z opisu wynika jednoznacznie: że to wilcy siakieś nasr..li:) pozdrawiam ze śnieżnych manowców:)
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
bliższe spotkanie z owym zjawiskiem w postaci wonnej degustacji zapachu może być niebezpieczne dla degustatora...wprawdzie nie ma takiej wonności z którą można pomylić własciciela tego tajemniczego zjawiska, jednak nie należy przeprowadzać wonnej degustacji na baaaardzo świeżych obiekatach naszych zainteresowań...prawdę każecie Jabolu...wilcy jakieś nasr..li
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
Po konsumpcji zwierzątka pozostawiają także fragmenty innych zwierzatek, które z ich punktu widzenia były niezjadliwe - osobliwie znalazłem kiedyś całkiem świeży psi (a przynajmniej tak mi się wydaje) ogon, pazurki jakichś myszek, piórka i różne flaczki.
Myślę, że dla tego znajdujemy to rzadko, że te elementy też mają swoich amatorów.
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
A może to wypluwki np myszołowa lub puchacza a nie kupy??Dziabka1 jakieś fotki "tych rzeczy" poproszę
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
Przykro mi, ale jak dotychczas się z nimi nie fotografowałem, ale to się zmieni!
Słowo "wypluwki" odzwierciedla dokładnie to co podejrzewałem - pisząc "po konsumpcji" miałem na myśli to co pozostało na stole, nie zaś produkt "z drugiej strony".
Mam marną fotkę (ciemno było) ze ścierwem rogacza, jakie znalazłem pod Okrąglikiem - to zwierzątko pozostawiło czachę z rogami, którą zawlokłem do swojej nory...
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
Niestety, foty brak. Raczej nie były to wypluwki, bo z tego co mi się wydaje, to uny powinny być pod drzewami. A te owłosione kupy leżały sobie np na środku drogi z Polan Surowicznych do Woli Niżnej, tudziez na asfalcie z Solinki do Roztok. Wygladały zupełnie jak psie, tylko były porośnięte uwłosieniem. Dlatego moge sobie sądzić, ze to wilcze, ale chciałabym mieć pewnośc.
Browar, obiecuję, że jak wdepnę w następną, to jej zrobię podobiznę, a nawet zbliżenie :)
Aha - tak BTW, dziabka1 dlatego, ze mój poprzedni login dziabka nie chce się za chińskiego boga zalogowac. Dlatego bez tej jedynki jeśli można ;)
Pozdrawiam
madzia
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
Polecam "przewodnik śladami zwierząt" Miroslav Bouchner
wydawnictwo Multico
Warszawa 1992, ISBN 83-7073-010-8
cena 75 000 zł (tyle dałem za nową książkę)
Długi
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
tak! to są wypluwki:) tylko takie... z drugiego końca wilka... Pokażcie mi ptaszysko które sporządza 10 cm wypluwki:) musze zobaczyc to monstrum:)))
Odp: Zwierzęta i co po nich zostaje
W niedzielę przed południem, w programie 2 TVP będzie emitowany program pt „100 tysięcy bocianów”. Prawdopodobnie odcinek będzie poświęcony bieszczadzkim zwierzętom, ich zwyczajom, zostawianym tropom itd.