Malkontent było O.K. Chyba
Wersja do druku
Malkontent było O.K. Chyba
Jako że Bieszczady to przede wszystkim przyroda to mam kilku kandydatów, dla których warto by było wprowadzić kategorię PRZYRODNIK roku.
To jest naprawdę dobra propozycja.
fany pomysł :) popieram
Pomysł super no i tu będzie niezły bój, bo istotnie mamy parę zasłużonych przyrodników!
No to i historyków kilku by sie znalazło!
Co do Superpowsimordy:
Ten tytuł byłby oczywiście przyznawany równolegle, oprócz "zwykłej" Powsimordy, czyli laureat byłby jednocześnie np. Poetą Roku 2009 oraz Superpowsimordą.
Co do Przyrodnika Roku:
Obecnie mamy tytuł Eksperta Roku (połączony Doradca i Detalik), przyznawany za ogólnobieszczadzką wiedzę. Jak dla mnie ta kategoria jak najbardziej mieści w sobie Przyrodnika. Uważacie, ze jest sens ją rozdrabniać? Bo możnaby dzielić w nieskończoność - Kartograf, Hydrograf, Historyk, Socjolog, Logistyk Roku itp. itd... Nie jestem przekonany, ale nie mówię "nie" :-D
Co do Marudy - Malkontenta:
Ciężka sprawa... Chyba dwa lata temu odbyła się tu gorąca dyskusja, czy w ogóle wprowadzać tę kategorię. O ile pamiętam, wówczas przeważyły głosy, że jednak warto, że pozwoli to - w sposób dość umiarkowany - wyrazić forumowiczom swoją opinię o jednostkach zasadniczo męczących, co będzie miało charakter oczyszczający i uzdrawiający atmosferę. Czy udało się zrealizować ten cel? Moim zdaniem fifty - fifty :mrgreen: Z jednej strony Kazik ma rację twierdząc, że ta kategoria z założenia antagonizuje, a to naszej społeczności niespecjalnie służy, ale - z drugiej strony - pełni rolę wentyla bezpieczeństwa.
Reasumując - ja bym zostawił jakąś jedną negatywną kategorię, Marudę/Malkontenta/Upierdliwca/Antyforumowicza Roku - jak zwał, tak zwał - ale potraktował to wyłącznie wirtualnie, czyli nie wręczał żadnych nagród ani dyplomów. Ta kategoria ma w założeniu dać do myślenia - nie może być ani powodem do dumy, ani też obrażać kogokolwiek.
Co do Korespondenta - Kronikarza:
Dlaczego Kronikarz?! Przecież kronikarz to facet, który mozolnie i metodycznie spisuje jakieś dzieje, a ta kategoria powsimordowa ma służyć uhonorowaniu osób, które piszą swoje relacje z raczej krótkich i nieregularnych pobytów w Biesach, czyli - jak najbardziej - tworzą korespondencje. Piskal zacny pisze - "Korespondencja, korespondent, znaczą zupełnie co innego..." A co takiego?! :shock:
Dla porządku - kategorie obecnie są takie:
- Forumowicz Roku,
- Ekspert Roku (połączony ex-Doradca i Detalik),
- Korespondent Roku,
- Fotografik Roku,
- Satyryk Roku,
- Poeta Roku,
- Malkontent Roku.
Czekam na dalsze uwagi, Wasz Charlie D.
Czy łączyć detalika z doradcą to nie wiem - raczej rozdzieliłbym te dwie funkcje, ale przy przyrodniku i historyku bym się uparł, bo poza typowo krajoznawczymi to dwie współdominujące kategorie dyskusji forumowych.
Nadal jestem za Przyrodnikiem. I tyle/to było uzasadnienie/.
Nie znam się na kwiatkach, robaczkach, ptaszkach i innych żyjątkach. Z dużym zainteresowaniem czytam i oglądam wątki poświęcone tym zagadnieniom. Mamy na forumie ludzi z dużą wiedzą na ten temat.
Dyktatorze weź to pod uwagę
Ojcze Dyktatorze!
Korespondent- to człowiek, który nadsyła informacje, materiały z terenu, zagranicy, frontu, itd. Korespondencja cechuje się przede wszystkim aktualnością. Tymczasem nasze relacje są przedstawiane z kilku tygodniowym (SB, Recon, ja) czy nawet kilkumiesięcznym (Bertrand) opóźnieniem. I są to de facto kroniki naszych pobytów. Oczywiście nie musimy sztywno trzymać się definicji. No i nie upieram się przy zmianie tytułu, to była propozycja. Moim zdaniem po prostu jest bardziej literacki i milszy dla ucha.
Co do Eksperta Roku również uważam,żeby za mocno się nie rozdrabniać. Powinno tak zostać.
Rzekłem.
Pozdrawiam!