Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
przeczytałem dobrze wątek i obejrzałem film (wcześniej zresztą też). fakt jest w filmie o strumieniu i o skręcie w lewo, i że droga już doprowadzi. i droga jest rzeczywiście wyraźna. tylko niestety nie kojarzę skąd ten skręt, z jakiego miejsca i dokładne w którym miejscu film się zaczyna...chyba, że coś przeoczyłem po raz kolejny...
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Również przyłączam się do prośby o wskazanie tegoż miejsca...
1 załącznik(ów)
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
N49 19.169 E22 07.861 Pozycja Pomnika ukraińskiego
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
a dziękuję bardzo teraz już wiem:)
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Zapewne wiele osób nie zgodzi się ze mną, ale spróbujmy podejść do tematu obiektywnie. Tak naprawdę mordy na ludności cywilnej nie były jednostronne. Co prawda w wykonaniu Ukraińców były one bardziej okrutne, ale nie tylko oni zabijali. Warto też wziąć pod uwagę to, że oni wierzyli, że w ten sposób mogą mieć swój kraj. Co prawda wybrali nie najlepszą metodę, ale w świadomości prostych ludzi była to jedyna metoda. Tak naprawdę więc walczyli o swoją wolność, której nie mieli od wieków. Do dziś zresztą na Ukrainie UPA jest tym czym dla nas jest AK. Sam nieco się zdziwiłem będąc w tym roku na Pikuju i widząc ukraińskich harcerzy stojących dumnie z flagą banderowców. Nie popieram oczywiście tego co robiło UPA, próbuję to jedynie zrozumieć. Mam też świadomość, że osoby których bezpośrednio dotknęły tamte wydarzenia nie mogą być obiektywne i rozumiem to, gdyż gdyby ktoś z mojej rodziny zginął właściwie tylko dlatego, że był polakiem nie pozostało by mi to obojętne i z pewnością stanąłbym po jednaj ze stron muru.
Co do pomnika zaś to może warto by było go zostawić w spokoju, badź co bądź jest to pamiątka historyczna. Zniszczyć jest łatwo ...
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Pamiątka historyczna?
Proszę rozwiń to.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Pamiątka historyczna?
Proszę rozwiń to.
No może jeszcze nie dziś, ale w przyszłości... Ogólnie nie jestem zwolennikiem niszczenia, tym bardziej, że stoi on sobie głęboko w lesie i chyba specjalnie nie przeszkadza. W końcu nie jest to tuż przy drodze i nie rzuca się jakoś specjalnie w oczy. A zawsze jest to jakaś ciekawostka krajoznawcza
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
orsini
taaaa
w ten sposób można wytłumaczyć każde ludobójstwo.
Hitler też o coś walczył, Stalin i inni
Ja bym jednak tego nie porównywał, bo jednak Hitler i Stalin mieli trochę inne cele. Jak już wspomniałem nie popieram takich czynów, ale próbuję je zrozumieć, choć nie ukrywam może patrzę na to ze złej strony:)
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Wybacz ale po raz pierwszy spotykam się z taką argumentacją.
Zupełnie czymś innym jest upamiętnienie grobów, a zupełnie czymś innym jest stawianie pamiątek, które w przyszłości staną się historycznymi.
Znam kilka atrakcyjniejszych ciekawostek w okolicy. Idąc dalej śladem Twojej myśli to powinniśmy upamiętnić np. gestapowców z Leska.
Odp: Demontaż pomnika na zboczu Chryszczatej?
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Wybacz ale po raz pierwszy spotykam się z taką argumentacją.
Zupełnie czymś innym jest upamiętnienie grobów, a zupełnie czymś innym jest stawianie pamiątek, które w przyszłości staną się historycznymi.
Znam kilka atrakcyjniejszych ciekawostek w okolicy. Idąc dalej śladem Twojej myśli to powinniśmy upamiętnić np. gestapowców z Leska.
Może masz racje i nie potrzebnie dzieliłem się swoim zdaniem:))
Ale skoro już cała ta rozmowa się zaczęła to z chęcią się wybiorę by zobaczyć ów pomnik:)
Natomiast Ukraińców i gestapowców nie wrzucałbym do jednego worka, bo ci pierwsi byli podobnie jak Polacy byli mieszkańcami tych ziem i ten teren równie dobrze mógł należeć do nich, Niemcy natomiast przybyli tu by grabić i niszczyć.