Wersja do druku
Agniecha pyta:
Nic nie wiem , jakoby jakieś trasy (w domyśle szlaki) były pozamykane.Cytat:
A które to te trasy pozamykane
Marcin wspomniał tylko że :
Należy więc wypatrywać stosownych tabliczek ? - takich jak przy wyrębie ?Cytat:
w niektórych terenach został wprowadzony zakaz poruszania się po lesie
główne szlaki są już z grubsza oczyszczone-należy jednak zachować ostrożnośc bo jest jeszcze sporo miejsc gdzie zwalone drzewa opierają się o zdrowe ale mogą się przewrócić.szlaki boczne typu czarny z Jaworca do Dołżycy to horror ale jaka satysfakcja:-)
Wiemy Piotrze. Jeden z Pawłów nas zgubił za Falenica przez ,,śniegołomy''. Zaatakował nas jeleń, coś w krzakach i pies w Buku. Podobnie zawalona była trasa od Przełęczy Orłowicza do Bacówki na Jaworcu.
Ot, fotek kilka dla ukazania charakteru zjawiska... np. na Dziale.
Co do satysfakcji z brnięcia, zgadzam się w 100% :razz:
Podobnie jak Dział zawalony jest rejon Magury Stuposiańskiej. Na odcinku przeł.Przysłup-Magura-Dwernik czułam się jak podczas biegu z przeszkodami ;)
z ostatniej soboty (na marginesie w całej Polsce snieg pada że katastrofa a w Biesach deszcz) okolice Łupkowa .http://img46.imageshack.us/img46/1359/orl4043.jpg
kilka zdjęć z warunków jakie panowały na szlaku na Połoninę Wetlińską z Przełęczy Wyżnej 18 X 2009
http://picasaweb.google.pl/taxus10/P...linska18X2009#