Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
O, proszę, od razu się towarzysze niedoli odezwali :smile: Mam nadzieję, że powolutku będą uzupełniać relację a ja, swoim tempem, idę dalej.(...)
Bartolomeo niech rwie dalej do przodu a ja będę sobie dalej dreptał w ogonie. Wyrwać się na prowadzenie nijak nie mogę gdyż ogołocono mnie z map! Już pierwszego dnia, zaraz na początku, jak tylko wyjąłem mapę Retezatu, bartolomeo mi ją zabrał, twierdząc, że niby ja mu ją zabrałem rok temu! Dowody, krzyknąłem, gdzie dowody? A on na to, że swojej nie może znaleźć, więc ta musi być jego! Tym mocnym argumentem rozłożył mnie na łopatki i przekazałem mu mapę, a niech sobie ją niesie i ciągle wyciąga a po zakończeniu wycieczki na pewno się opamięta i mi ją odda. Nie opamiętał się...Z kolei mapę Godeanu i Tarcu zwinęła mi w ostatni dzień, na ostatnim postoju, bieszczadzka kuna, bo chce wiedzieć gdzie chodziła. Pytam więc ją grzecznie, dlaczego nie wzięła jej na początku wycieczki? A bo byś mi kazał ciągle ją wyciągać z plecaka, a tak miałam spokój. Coś w tym jest, z mojego pewnie sama wychodziła...
Dzięki tym przebiegłym działaniom współtowarzyszy, to ja teraz wiem tyle, co przeczytam w relacji bartolomeo.
Wrócę więc, do dnia drugiego.
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
Ranek drugiego dnia zapowiadał piękną pogodę, mogliśmy zobaczyć co nas czeka w nadchodzących dniach.
Mogliśmy też zobaczyć co widać po wystawieniu głowy z namiotu:
http://images68.fotosik.pl/131/4a819d570574e742med.jpg
http://images67.fotosik.pl/131/924ad0a3dff1a58dmed.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
...Panorama została wykonana spod szczytu Albele, naszego pierwszego na tej wędrówce dwutysięcznika (2013 m npm).(...)
Panorama, panorama...będzie tu epatował panoramami :wink: Ja się jeszcze tego nie naumiał, więc będzie z tego samego miejsca zdjęcie góry, której nazwy nie podam z powodów wyżej wskazanych:
http://images68.fotosik.pl/131/f8d28a8d4e83c941med.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
... Siedzieliśmy tam chwilkę patrząc jak z góry nadchodzi kolejne stado gospodarzy :wink: (...)
A owce nie gęsi, swoje chody mają:
http://images66.fotosik.pl/130/e5dc3210a2e9e5f1med.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
...następnego dwutysięcznika już nie mogliśmy odpuścić:
To skalisty Piatra Iorgovanului (2014 m npm),....
A wdrapać trzeba się było na ten sterczący biały kieł:
http://images67.fotosik.pl/131/18ab42453295d3f5med.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
...Za sobą zostawiliśmy już Vf. Albele oraz grzbiet Culmea Drăgşanu i
i dwie piąte naszej ekipy, które to zaległo u stóp tej góry:
http://images69.fotosik.pl/130/eeb4210b3ec50465med.jpg
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Bartolomeo niech rwie dalej do przodu a ja będę sobie dalej dreptał w ogonie. Wyrwać się na prowadzenie nijak nie mogę gdyż ogołocono mnie z map!
Do czasu sądowego rozstrzygnięcia sporu możesz zaglądać na http://retezat-mapy.wz.cz/, tam są skany mapy Retezatu :smile:
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Z kolei mapę Godeanu i Tarcu zwinęła mi w ostatni dzień, na ostatnim postoju, bieszczadzka kuna
Map Godeanu i Țarcu miałem przygotowanych chyba ze sześć (jak nie siedem), trzeba było brać następną. A na teraz możesz tę mapę pooglądać on-line.
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Się mnie wydaje, że to może być Vf. Peleaga, po lewej chowa się Lacul Bucura a po prawej widoczne jest podejście na Vf. Păpușa.
Przeszkód już więc nie ma żadnych, możesz pędzić z relacją i szczegółowo opisywać wszystkie sfotografowane szczyty i przełęcze :mrgreen:
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
tak sobie siedze pod Rawką i paczam za okno i mnie cieszno jak paczam spowrotem na Wasze zdjęcia, bo tam u Wos ludzi ni mo, a tu som. dużo, galopują jake te łowce
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
....
Przeszkód już więc nie ma żadnych, możesz pędzić z relacją i szczegółowo opisywać wszystkie sfotografowane szczyty i przełęcze :mrgreen:
No i moje próby wybielenia się legły w gruzach! Wiedziałem, że od razu postarasz się mi jakoś "pomóc" :twisted:
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
"i twarzach, z których ciężko było coś wyczytać"
-Zdjęcie twarzy gospodarzy właśnie przyciąga moją uwagę :) Ta biała owieczka z różowym nosem wygląda na bardzo jowialną, z kolei obok czarna wygląda jak indianin idący na wojnę.
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Sir Bazyl będzie już teraz tak pędził z relacją, że dla mnie pewnie miejsca zabraknie... Zamknę więc choć dzień czwarty panoramą z miejsca noclegowego. Znad wspomnianej wyżej rzeki Șus (lub może lepiej Râul Șes, spotkałem na mapach obie nazwy)
Cytat:
Zamieszczone przez
bartolomeo
Schodziliśmy coraz niżej aż zeszliśmy do samej rzeki.
podeszliśmy na przełęcz Şaua Mlăcile i minęliśmy trawersem Capul Prislopului. I tam... tam były widoki na góry Godeanu :mrgreen:
http://www.bmiller.pl/forum/2014/trzy_pasma_26a.jpg
Po kliknięciu w panoramę większa wersja.
W środku Vf. Gugu, który dzień wcześniej obserwowaliśmy z drugiej strony. Po prawej na ścieżce (na dużej panoramie) widać jeszcze mijanych przed chwilą "gospodarzy", w dole rzeka Râul Șes. I z takim widokiem kładliśmy się na czwarty nocleg, pierwszy w górach Ţarcu.
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
To jest najlepsze zdjęcie ze wszystkich!
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Człowiek uczy się na błędach.....Po ostatnim wyjeździe na Ukrainę, kiedy to Sir Bazyl swoją mapkę umieścił w moim plecaku, jakoby w jego już brakło miejsca, co z kolei spowodowało żem ciągle musiała przystawać i mapkę okazywać właścicielowi, sama wychodzić jakoś nie chciała, postanowiłam uniknąć tym razem takiej odpowiedzialności. Nie mniej mapkę oddam w stosownym czasie, Bartolomeo ze szczególną dokładnością przedstawia przebytą przez nas trasę i zdobyte szczyty, których nazw nie mogłam spamiętać, mapka staje się zbędna.
"Bartolomeo niech rwie dalej do przodu a ja będę sobie dalej dreptał w ogonie. Wyrwać się na prowadzenie nijak nie mogę gdyż ogołocono mnie z map!"
Sir Bazyl, zacytuję Bartolomeo : "Tobie to od tych kotletów w głowie się poprzewracało".
Tylko trzy osoby podjęły próbę zdominowania Ciebie, przejęcia prowadzenia i narzucania tempa marszu, jednak zaraz zostały skarcone i doprowadzone na wskazane przez Ciebie miejsce w szyku. Bartolomeo nie podjął próby przejęcia władzy nad grupą, gdyż jako naczelny fotograf wyprawy, zajęty był uwiecznianiem ukazujących się nam panoram. Dzięki czemu, teraz mogę nacieszy ponownie swoje oczy, pięknem tamtych gór. Natomiast Sir Bazyl gnał, jakby owe góry zaraz ktoś miał mu zabrać a on nie zdążyłby ich nawet zobaczyć a co dopiero uwiecznić na fotografii. Dreptania w ogonie Bazylku, to ty nie masz ani na szlaku ani w tempie pisania relacji....
Dodam parę szczegółów, przygód było tyle, że już pogubiłam się, które w jaki dzień.....pierwszego przebiegło obok nas stado wspomnianych owieczek, niczym podwójny pociąg towarowy i odwiedził również nasze obozowisko rudawy lisek, który nawet przez dłuższą chwilę starał się pozować do fotografii, po czym spokojnym krokiem oddalił się w kosodrzewiny. Drugiego dnia skalisty Piatra Iorgovanuluito ja sobie odpuściłam, czy my tego dnia dość długo aby nie szukaliśmy wody? I damska część grupy ubolewała nad możliwością umycia włosów w zimnym potoku. Sir Bazyl niczym dedektyw, tudzież wróżka, zawsze znajdował stosowne źródełko. Trzeciego dnia, tempo poczwórnie wzrosło, gdy tylko burza pomruki swe zaczęła wydawać, a czwartego dnia.....ech
Dodam, że każdy nocleg opiewał piękną panoramą, która kładła nas do snu i budziła swym urokiem o poranku.
P.S. Sir Bazyl mapka obecnie służy za zakładkę do książki. Książka liczy 474 stron, obecnie jestem na 135 stronie, więc sam rozumiesz musisz poczekać na oddanie.
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu
Cytat:
Zamieszczone przez
Jimi
To jest najlepsze zdjęcie ze wszystkich!
Mnie się też podoba, choć z tym wyniesieniem go ponad wszystkie byłbym bardzo ostrożny :wink:
Dobrnęliśmy w relacji (a przynajmniej w mojej części) do piątego dnia wędrówki. Nie pokazywałem do tej pory zdjęć obozu, to może zaczniemy od porannego widoku na obóz czwarty (z Vf. Gugu w tle):
http://www.bmiller.pl/forum/2014/trzy_pasma_27.jpg
I kilka godzin późniejszego widoku na Vf. Ţarcu (ten po lewej, ze stacją meteo). Może będzie kiedyś okazja aby i tam zaglądnąć?
http://www.bmiller.pl/forum/2014/trzy_pasma_28.jpg
Ostatnim zdobytym przez nas szczytem był Vf. Baicu (2123 m npm), na horyzoncie po lewej widoczny ładnie oświetlony Vf. Retezat.
http://www.bmiller.pl/forum/2014/trzy_pasma_29.jpg
A z Vf. Baicu ostre zejście zaprowadziło nas na głęboką przełęcz Şaua Iepii. Poniżej przełęczy rozbiliśmy ostatni, piąty obóz.
http://www.bmiller.pl/forum/2014/trzy_pasma_30.jpg
Szóstego dnia, już bez widoków, zeszliśmy (chwilami bardzo ostro) do drogi szutrowej otaczającej sztuczne jezioro Lacul Gura Apelor i tą drogą podeszliśmy pod zaporę, gdzie zakończyliśmy pieszą wędrówkę.
Odp: Sześć dni i trzy pasma górskie: Mały Retezat, Godeanu i Tarcu