Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Cytat:
Zamieszczone przez
motylanoga
Być może to pytanie już padło, ale: czym fotografujesz?
Lumix FZ-1000
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
DZIEŃ 4 - Sobota - 18 sierpnia
Poranek jest mglisty i słoneczny. Gra świateł, że tylko fotografować.
http://s1.bild.me/bilder/110417/9221...we-Pole900.jpg
http://s1.bild.me/bilder/110417/1033...we-Pole900.jpg
Jeszcze wczesna pora a ja już ląduję w Józefowie. Zajeżdżam na kirkut.
http://s1.bild.me/bilder/110417/7844...J_zef_w900.jpg
Częściowo aslfatem, częściowo leśną piaszczystą drogą docieram do Górecka Kościelnego. Ładny drewniany kościół i kapliczka na wodzie.
http://s1.bild.me/bilder/110417/7324...G_recko900.jpg
http://s1.bild.me/bilder/110417/1210...G_recko900.jpg
Z Górecka do Zwierzyńca jest fajna na rowery szutrowa droga przez Park Narodowy.
http://s1.bild.me/bilder/110417/6791...orianka900.jpg
Po drodze koniki i owieczki...
http://s1.bild.me/bilder/110417/2971...orianka900.jpg
http://s1.bild.me/bilder/110417/4813...orianka900.jpg
...jak również leśne mokradła.
http://s1.bild.me/bilder/110417/4340...orianka900.jpg
http://s1.bild.me/bilder/110417/1673...orianka900.jpg
Postój nad stawami Echo w Zwierzyńcu.
http://s1.bild.me/bilder/110417/7181...---Echo900.jpg
Zwierzyniec jak to Zwierzyniec, turystów tu nie brakuje. Słońce mocno grzeję więc postój przy starym browarze to czysta przyjemność.
http://s1.bild.me/bilder/110417/7752...rzyniec900.jpg
Rzut okiem na znany obrazek kaplicy na wodzie.
http://s1.bild.me/bilder/110417/9764...rzyniec900.jpg
W końcu trzeba było podjąć decyzję o sposobie powrotu do domu. Załadować się do pociągu czy cisnąć na dwóch kółkach. Wygrała wersja nr 2. Bocznymi drogami obieram kierunek Szczebrzeszyn. Mijam fajne malownicze wioski.
http://s1.bild.me/bilder/110417/9412...opulcza900.jpg
W Szczebrzeszynie staję przy pomniku kornika czy tam innego chrabąszcza. :smile:
http://s1.bild.me/bilder/110417/6685...rzeszyn900.jpg
Pozostaje obrać azymut i cisnąć w pedały. Po drodze zalew w Nieliszu.
http://s1.bild.me/bilder/110417/3061...Nielisz900.jpg
Monotonnie raz z górki raz pod górę. W okolicach Krzczonowa na budziku pęką dzisiaj 100 km i kości się już buntują. Do domu jeszcze 40 km ale nie będę się zarzynał. W znanym mi lesie przy źródełku robię ostatni biwak.
http://s1.bild.me/bilder/110417/4947...czonowa900.jpg
http://s1.bild.me/bilder/110417/1789...czonowa900.jpg
DZIEŃ 5 - Niedziela - 19 sierpnia
Ostatnie 40 km po pagórkach wyżyny lubelskiej.
http://s1.bild.me/bilder/110417/3875...czonowa900.jpg
Głosuję za tym żeby połączyć Roztocze z Bieszczadami. Przenieść krzyże i cerkwie w Bieszczady lub niech roztoczańskie góry urosną.
Generalnie tereny na rower stworzone. Jeszcze tam wrócę...
KONIEC
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
relacja jak zawsze rewelacja,dziękuję, pomału może dojrzeję by spróbować tego typu "wędrówki" a póki co obejrzyjmy jeszcze raz. pozdrawiam
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Cytat:
Zamieszczone przez
coshoo
....Przenieść krzyże i cerkwie w Bieszczady ....
No, no, nawet nie próbuj! Mamy policzone ;-)
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Bardzo ciekawa relacja. Jak zwykle :smile: Dzięki!
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Dzięki za relację, jest inspiracją.
Trochę się tylko załamałem, jak dziś zobaczyłem, że relacja nie była zakończona i zostały wrzucone nowe punkty... ;)
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Czy rysujesz ślad swojej wędrówki na mapie ?
Mam na myśli ślad zapisywany za pomocą jakiegoś urządzenia z namiarem gps
Taka zamieszczona trasa pozwala (zwłaszcza laikom) łatwiej się zorientować jakie tereny odwiedziłeś. To takie graficzne zobrazowanie.
Wymienione nazwy miejscowości zmuszają do sięgnięcia do klasycznej papierowej mapy i śledzenia Twojej wędrówki - to dobrze robi, ale...?
Ale współczesny użytkownik odbiera to jako trudne działanie.
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Czy rysujesz ślad swojej wędrówki na mapie ?
Mam na myśli ślad zapisywany za pomocą jakiegoś urządzenia z namiarem gps.
Nie jeżdżę na GPSie, nie rejestruję trasy. Jak się gdzieś zamotam to czasami odpalę GPS w telefonie i tyle. Jutro postaram się wrzucić mapkę z zaznaczoną trasą.
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
6 załącznik(ów)
Odp: Roztocze na rowerze... czyli tropem cerkwi, malowniczych krzyży i innych atrakcj
Coshoo zachęcił mnie, by wreszcie wyruszyć na zwiedzanie tych terenów. Wprawdzie wcześniej już o nich czytałem, mniej więcej orientowałem się, gdzie co jest, ale dopiero z tą relacją zasiadłem nad mapami (niestety, nie miałem żadnej papierowej), by ułożyć trasę. Parę fauli jednak zaliczyłem, z jednym największym - cerkwisko w Dziewięcierzu. Nie znalazłem go, choć byłem tak blisko :( Za to dokładnie spenetrowałem krzaki na wschód od cmentarza - tam lokalizację cerkwiska wskazywały mi i Maps.me i Mapy.cz. Zresztą, one też są winne temu, że przeciągnęły mnie dokładnie wokół ogrodzenia, a mogłem iść ścieżką do krzyża Wittmanna :)
Faulem zakończyło się również poszukiwanie cmentarza oznaczonego jako wojskowy na mapie UMP w Bełżcu :(
Ale sprawdziłem, czy dzwonnica w Krzywem stoi - trwa nadal, pewnie z równie zabytkową tabliczką głoszącą, że to zabytek.
Trasa była trochę zagmatwana, jak widać na jednym z załączników.
Jeszcze raz dzięki coshoo za inspirację.