Cytat:
Kusi mnie, na Moczarne również, nie do końca widzę sens tamtejszego rezerwatu, ale dopóki jest to zabronione to nie idę. To po cholerę byłoby robić te parki i rezerwaty, skoro będziemy sobie uzurpować prawo włażenia do nich wedle własnego uznania i poglądów?
Do tego co powiedział MF nic dodać, nic ująć. Oczywiście można kwestionować sens niektórych zakazów a nawet walczyc o ich zniesienie, ale póki są trzeba do nich stosować. Warto czasem pomyśleć - a może ja czegoś nie wiem i jakiś tam zakaz jest akurat uzasadniony ? Może więc i objęcie ochrona Moczarnego ma głębszy sens ? A jak nie ma, to usiłujmy to zmieniać, ale nie metodą faktów dokonanych bo to najkrótsza droga do anarchii. Mnie tez irytuje wycinanie lasu na granicy parku w nadleśnictwie Stuposiany, uważam że tamte tereny powinny być dawno włączone do parku. To że tam warkoca piły, nikogo nie upoważnia by sobie skracać droge np. na Bukowe Berdo . A tak robia nie tzw. masowi turyści, ale ci co sie maja za elite bieszczdzkich łazików.