Stan objazdu z 18 maja 2008. Jak widać karawan przejechał ale "Zakaz ruchu wszelkich pojazdów" był postawiony...
Wersja do druku
W drodze na Otryt mój umyłowany skręciłem sobie coby zobaczyć rozwój sytuacji na osuwisku. Wcześniej zauważyłem że osuwisko sakowczańskie też sie powiększa, nawet postawiono znak o pierwszeństwie przejazdu dla aut jadących z góry. Czyli czeka nas dalej powtórka z osuwisk przy większych opadach…
Na miejscu na Ostrowie zobaczyłem ze osuwisko zyje nadal i że dokonywano chyba jakichś badań i ekspertyz bo wycięto kawałek nawierzchni zapewne w tym celu. Przed osuwiskiem droga w prawo pod górke ale oznakowana zakazem ruchu. „zapewne w budowie jeszcze” pomyślałem i postanowiłem sobie ją „obwąchać z bliska” wracając nią od strony Czarnej. Vide foto. Droga jest prowizoryczna z obu stron oznakowana zakazami ruchu. Nie nadaje się pod autobusy bo widziałem pierwsze koleiny. Na ostatnim zakręcie zobaczyłem Ładę Niwę straży leśnej. Od strażników dowiedziałem się że z powodu nieruchawości RDP nadleśnictwo wraz z gminą Czarna własnym sumptem zbudowali „drogę życia” żeby karetki do Polany i Chrewtu nie musiały tłuc się przez Skorodne. Objazd ma status drogi wewnętrznej i jest dostępna tylko dla mieszkańców gminy. Myślę że ma to na celu wymuszenie remontu na właściwej drodze żeby RDP nie myślało że ktoś odwaliło robotę za nich… Pasowałoby zrobić jakąś akcję z naszej strony i sypnąć do właściwych adresatów listami od żeby jakoś ruszyli sprawę. Mi akurat nie zależało na dotarciu do Czarnej tylko pod Otryt więc pojechałem sobie „dziurawką” przez Skorodne. Na samym początku drogi mały szok: asfalt! Niestety tylko kilkaset metrów do mostu, potem jeszcze jeden odcinek i tyle… Dalej po staremu, no może dziury nieco większe i lawirowanie wskazane żeby nie dać zarobić lokalnym spawaczom tłumków… tyle ode mnie. Pozdrawiam!
A mnie przyszło tak do głowy, ze ciekawe, co się będzie tam działo w wakacje, kiedy to na Bieszczad ruszy najazd warszaffffki, która swoimi wozami zlekceważy zakaz wjazdu (jak to warszafffka), i który pierwszy wwali się swoim wozem w tę dziurę...
Widziałam już kiedyś warszawski samochód wypełniony dresiarzami, który jechał drogą od Wołkowyi do Baligrodu i bardzo byli oburzeni, ze musieli brody pokonywac. A jechali jak na rajd Paryż - Dakar - z ulga wysiadłam z tego stopa w Baligrodzie.
Mnie ze dwa razy tam (droga Baligród - Wołkowyja) zatrzymywali, co by uświadomić jaki Camel Trophy mnie czeka i żebym pod żadnym pozorem nie próbował tam się pakować, bo mnie czeka masakra...;)
To wyciecie powstało długo po tym jak usypano wały i postawiono te "ślabanty" stąd moje "swiatłe dedukszyn":mrgreen: Pazdrawlaju!
P.S.porównaj fotki którze wrzucałem w zeszłym roku- tutaj daje aktualne
Drogę od strony Czarnej widziałam kilka dni temu. O "dzikich" przejazdach mówili mi Polanie...dobrze mi znani więc godni zaufania. Jaką metodę stosowali ja nie znaju...ale dopytam:D.
pozdrawiam
... się kończy asfalt, ble :roll: , a zaczyna problemik, no nie? Nie prościej zaintonować siarę, czyli kultowe cosik, jednak chyba siarę: "tu asfalt się kończy, a zaczyna blues"? Nie bardziej "Bieszczadzkie" toto?
Czy ta droga jest już czynna?
Trochę głupie pytanie...
Jak objechać ten odcinek drogi?
obok.. osuwiska
Dziękuję za odpowiedź. A tam już jest zrobiony objazd, czy trzeba się "przepychać" obok?
Drogą powiatową z Polany przez Skorodne do Lutowisk.
Długi
Dziękuje pięknie, jutro się tam wybieram.
obok osuwiska jest objazd 300 m. lepiej jechać nim niz przez skorodne
Ale czy jest to objazd bezpieczny ? I czy jest legalny ?
Jest bezpieczny. Jechałem nim już w czasie KIMBu. Czy legalny ....?
Rozumiem.
To jeszcze 2 pytania tylko "techniczne":
1) czy przejedzie tamtędy samochód osobowy (a nie tzw. terenówka o wyższym zawieszeniu), bez obawy zakopania się lub pozostawienia tłumika ?
2) czy szerokość owego "odcinka objazdowego" umożliwia wymijanie się ?
na str 9 tego wątku wrzuciłem zdjęcia i wprowadzenie w temat. Odpowiadaja na wszystkie pytania.
osobówka przejedzie, przed wiekszymi autami postawiona jest zapora z bloków betonowych ograniczająca szerokość drogi. Tłumika nie zostawisz. Jako że forum słynie z legalizmu osmielę się stwierdzić ze droga jest nieprzejezdna ;) : z obu stron sa znaki zakazu ruchu wszelkich pojazdów. Na zakręcie spotkałem strażaków leśnych egzekwujących zakaz. Ale objazd jest... heheheh
Wzieli sie do roboty...
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...OSCI/224199358Cytat:
AKTUALNOŚCI
18 listopada 2008 - 19:16
Bieszczady > Droga z Czarnej do Polany zostanie otwarta
Jeszcze przed zimą ma być ukończony remont drogi z Czarnej do Polany. 100 metrów asfaltu runęło w przepaść we wrześniu ubiegłego roku.
Po badaniach geologicznych okazało się, że koszt naprawy ponad stu metrów jezdni i zabezpieczenie usuwiska to ponad 3 mln zł. Roboty rozpoczęto w maju. Dziś drogowcy zapowiadają, że jeszcze w tym roku kierowcy będą mogli bezpiecznie jeździć z Czarnej do Polany.
Powodem katastrofy były długotrwałe opady deszczu. Ziemia nie wytrzymała naporu wody. Od tego czasu mieszkańcy Polany i turyści musieli jeździć okrężną trasą przez Skorodne lub leśnym utwardzonym duktem.
Krzysztof Potaczała
Podobno już można śmigać!!!!
Gdybym wiedział przedwczoraj...
Można już tamtędy jechać, tzn czy jeżdżą tamtędy autobusy, pksy itp?
Trochę więcej tutaj... http://www.twojebieszczady.pl/aktualnosci/obwod.php