niezłe spotkanie dwóch niedźwiedzi:lol:
Wersja do druku
niezłe spotkanie dwóch niedźwiedzi:lol:
...przed chwilą wdepłem w takie coś wychodząc z lasu.... trony dla ???
..już nie Bieszczad.. ale Gmina Zagórz...
Trony dla...trzech Bliźniaków!
basen i lezaki?? ;)
hiehie.... i basen... i trony... a co to?.. nie wiem.. może jakaś sekta ZIOMA organizuje tam piwne sabaty... a namiar? a pażausta.. Poraż! 1,5 km od zamku Gubrynowiczów...śjakoś tak...
No,jak okolice Poraża to wsio możliwe! Jak w Wąchocku!
W październiku ubiegłego roku, jako uczestnik autokarowej wycieczki :oops: po Bieszczadach byłem nausznym świadkiem pewnego wydarzenia. Wszystko zaczęło się wkrótce po tym jak wyruszyliśmy rankiem z Rzeszowa z myślą dotarcia gdzieś tak w porze poobiedniej do Smereka. Dołączyć do nas po południu miał syn znajomego, który planował przejść w tym dniu czerwonym szlakiem, trasę Cisna – Jasło – Okrąglik – Smerek.Jedziemy więc i tak około 8 dzwoni do znajomego syn i potwierdza, iż właśnie z dziewczyną wyruszyli czerwonym szlakiem z Cisnej. Po około trzech godzinach dzwoni ojciec do syna z pytaniem: czy już minęli Jasło? Młody odpowiada, że chyba jeszcze nie, ale nie na pewno bo nie było żadnych tabliczek z nazwą "Jasło".
Po pewnym czasie dzwoni tym razem syn do ojca i mówi:
- Są w końcu tabliczki, ale nic na nich nie ma o Jaśle! Jest jedynie napisane, że do Cisnej mamy 5 godzin i 5 godzin mamy też do Komańczy!
wesoły obrazek z gór
[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8775/sobczak400.jpg[/IMG]
witam ,wiele lat temu wakacje u dziadków ,wypad na zabawie w wiosce niedaleko kalwarii pacławskiej, wiadomo trzeba coś wypić, wyjmuje flaszke za pazuchy a tu komentarz O!!! SKLEPOWA:)