hallo,
retorty dymiące,retorty zakapiorskie,retorty -industrialny wtręt w krajobraz,retorty...
http://galeria.serwertomeks.nazwa.pl...4899e.jpg&q=75
Wersja do druku
hallo,
retorty dymiące,retorty zakapiorskie,retorty -industrialny wtręt w krajobraz,retorty...
http://galeria.serwertomeks.nazwa.pl...4899e.jpg&q=75
hallo,
aparaty są pewnie coraz cięższe...bieszczadzcy fotografowie dokładnie ważą osprzęt i...pewnie na aparacik nie ma już miejsca :))
hi,hi,hi
z nurtem potoku troszkę prościej nieść plecak :))
http://galeria.serwertomeks.nazwa.pl...84425.jpg&q=75
ano ciężkie ;) ... takie tam ostatnim pobytem... https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net...13233756_n.jpg
Kolorowa, nadmuchiwana, powierzchnia samonośna;-)
hi,hi,hi
powietrznie,zielono i ...duchowo lub dusznie
:)
http://galeria.serwertomeks.nazwa.pl...2133e.jpg&q=75
List otwarty do Komisarza von Ryba:
Faćkov Mała Fatra Słowacja 23 sierpnia 2012
Drogi przyjacielu,
Wybacz mi proszę ten list ,ale czasami nurtuje mnie myśl ,która pulsuje w mojej głowie i czasami przeszkadza mi spać ...np.podczas codziennej drzemki popołudniowej,kiedy to na werandzie studzi się ciasto drożdżowe ze śliwkami ,a kawa w ekspresie trajkoce jak żołna o poranku.
Pięknie mi się włóczy to tu ,to tam i...jeszcze gdzieś.
Przede mną obrazy z ostatniego miesiąca: Istambuł ,pasmo Riły i Starej Płaniny, i jeszcze światła małych portów Morza Czarnego. Wiesz, że na urlop jeżdżę bez aparatu fotograficznego -te obrazy pamięci przywołuje trzask palącego się ognia w piecu i jeszcze coś ,ale zapomniałem co.
Potem uczę się Polski na nowo.(Chyba podobnie jak A.Lech (!).)
Przy pomocy swoich jak i fotografii innych fotografujących.
Toteż wracam w przeszłość i kadruję na nowo :pamiętasz zimowe Paciorki 1993 roku albo warsztaty w Przesiece.
Kiedy to każdy z nas drżącymi rękami wyciągał odbitki srebrowe z plecaków i pokazywał swoim mistrzom...czekał na słowa pokrzepienia i krytyki.
Ta myśl ,która mnie tak bulwersuje właśnie ma związek z tymi zdarzeniami.
Cenię sobie bardzo Twoją chęć pomagania innym w pokazywaniu fotografii,tworzenia zdjęć jak również brania na swoje barki kwestii organizowania wystaw i promowania fotografujących.
Wiem,że bardzo solidnie przygotowujesz swoje prace zanim zdecydujesz się je pokazać.
Wiem,iż jury różnorakich konkursów i biennale doceniają Twoje prace.
Toteż proszę Cię ,abyś nie traktował nas maluczkich " po macoszemu" i czasami pozwolił nam spojrzeć na Twoje Fotografie !!!
np: przy okazji forum ...
Nie każdy ma sposobność bywania w galeriach( np: koniec września w Jeleniej Górze... ),a słyszałem od zaufanych osób ,że ze swoimi "górskimi fascynacjami "nie mieścisz się już w żadnej domowej szufladzie.
Pamiętasz jak W. Zawadzki nazywa tylko fotografujących-oglądających ,a nie pokazujących swoich fotografii? Nie ?...będziesz miał okazję zapytać niebawem w Karkonoszach.
Ja jestem szczęśliwy ,że widzę ...myślę ,że powinieneś podzielić się i swoim szczęściem.
Ściskam Cię ;
Tomek.
wiesz żem niegodzien statywu za Tobą nosić ....
cieszy mnie myśl że myślisz o mnie przy kawie :)
hallo;
och ta Holica...taka sobie górka,miejscami nawet skałkowa działa na aparaciki jak magnes...
dziękuje bardzo...od razu jaśniej na tym wątku...
:)
mam nadzieję,że nie zakończyłeś pokazu...
:)