Widziany był ostatnio przeze mnie na podejściu z Berehów na Wetlińską
Pozdrawiam
Wersja do druku
Widziany był ostatnio przeze mnie na podejściu z Berehów na Wetlińską
Pozdrawiam
Dzień dobry :) Przyznaję, że nie przebrnęłam jeszcze przez cały wątek, ale chyba będzie prościej, jak zadam tu moje pytanie. Nie jest to zagadka, a prośba o rozwianie moich wątpliwości: czy to jest może tojad bukowiński...? Ten na pierwszym zdjęciu spotkany w sierpniu przy drodze z Myczkowców do Zwierzynia a ten drugi ze ścieżki Bukowiec - Sianki.
Załącznik 29975 Załącznik 29974
Po zdjęciach ciężko powiedzieć, który to z tojadów. Bukowiński na pewno nie. Ten pierwszy wygląda na t. wschodniokarpacki.
a po czym poznać, że na pewno nie?
To pewnie ten fiołek też nie dacki? :-? Czy przynajmniej moja domniemana lulecznica jest żywokostem lekarskim?
Załącznik 29983 Załącznik 29984
Jest to żywokost lekarski, a fiołek dacki. Tak mi się zdaje;-)
Czy to drugie zdjęcie jest wykonane na Połoninie Wetlińskiej? Jeżeli tak to tam są krzyżówki fiołka dackiego z jakimś innym gatunkiem.
Niezupełnie. O ile dobrze pamiętam, to gdzieś przy zejściu z Caryńskiej do Berehów
Hej,
Tojad bukowiński jest w polskiej czerwonej księdze jako gat. silnie zagrożony. Występuje jedynie na Haliczu, Połoninie Caryńskiej i na Wetlińskiej w rejonie Hnatowego Berda. Ciężko z tego foto coś wypatrzć, ale wydaje mi się, że to nie może być ten gatunek, o który pytasz.
Pozdr
Derty
Dzięki za rozwianie moich nadziei :wink: Ale nic to!- dla mnie wypatrzenie jakiegokowiek tojada w naturze, to już bardzo miłe spotkanie. W takim razie wracam do czytania, bo jestem ciekawa, co to jeszcze rośnie w tych Bieszczadach :-)
Witajcie
Ja mam prośbę o rozwianie moich wątpliwości.
Ubiegłej niedzieli napotkałem w moim lesie takie cuś i nie wiem co.
Moja Buczynka poszperała w necie i opisała toto jako "starzec wiosenny".
W październiku?
Wiem, że to nie Bieszczady, ale wiem, że tu moge poprosić.
No żaba zielona jestem w tej kwestii.
Dziękuję za ewentualną pomoc.
Pozdrawiam serdecznie