kurcze, czemu wiekszość z osób wypowiadających sie tu uważa, że czyste toalety, w których nie trzeba zatykać nosa już w trakcie otwierania drzwi i natryski bez grzyba to KOMFORT??
Wersja do druku
kurcze, czemu wiekszość z osób wypowiadających sie tu uważa, że czyste toalety, w których nie trzeba zatykać nosa już w trakcie otwierania drzwi i natryski bez grzyba to KOMFORT??
Napisz dokładnie ile chcecie wydać na nocleg za osobę, a wtedy sytuacja nieco się rozjaśni. Tylko nie pisz że tanio, w miarę tanio, średnio czy coś takiego ale dokładnie czyli np. 15 zł i basta.
J.P
Bo w Bieszczadzie się TO robi w chaszczach :DCytat:
Zamieszczone przez lori meyers
Pozdrav
Cytat:
Zamieszczone przez Browar
Właśnie ..... :mrgreen: , więc dwuosobowy Imagineskop z widokiem na Smerek i Przełęcz, mozna powiedzieć, że jest luksusem ;) :twisted:
hmm ile chcę wydać? myślę, że za osobę na polu namiotowym to chyba ok 13 zł starczy.
No i mam na myśli wliczone koszty za wodę i opłate klimatyczną.
Wszystko zależy od tego czy ktoś chce jak najwięcej zarobić olewając turystów czy nie. W nadmorskich miejscowościach są pola, gdzie opłata wynosi 7,5 zł + 0,65 opłaty klimatycznej dla studentów, a toalety i prysznice są czyszczone co kwadranas.
Wcześniej wymieniona Piotrowa Polana będzie odpowiednia.... warunki jak warunki, ale toalety czyste, coprawda jak jade w góry to nie sprawdzam co 15 minut czyszczenia, ale z ogólej informacji wzrokowo - nosowej >> czysto :P no i jeszcze Ustrzyki Górne > Camping PTTK >> też kibelkówmoc, co wcale nie zmienia kwestii, że stoi sie godzinami w kolejce :P .....
Pozdrawiam i życze powodzenia....
PS. Bo Bieszczady to nie są z calą pewnością nadmorskie miejscowości....!!!!!!!!!!!!!! Kategoryczne i zdecydowane raczej "NIE" :twisted:
Szczerze, jak tyle lat tam jeżdzę pierwszy raz roztrząsam kwestie ilości kibli :shock: :? :roll:
sprawa raczej oczywista, ale to dla porównania :|Cytat:
Zamieszczone przez kobieta_bieszczadzka
ja też nie, ale czasem pewne rzeczy widaćCytat:
Zamieszczone przez kobieta_bieszczadzka
niekoniecznie ilość, a ich czystość mnie interesujeCytat:
Zamieszczone przez kobieta_bieszczadzka
Kobieto Piękna Bieszczadzka: nowicjusz jest zawsze nowicjuszem i nie wie jak wygladały Bieszczady przed 10cioma latami. Klasycznym przykładem jest kibel na stacji w Zagórzu, który przecież nie tak dawno był zwykła kloaką gdzie załatwiało sie potrzeby jak najszybciej by nie paść ze smrodu. Do tego trzeba było załatwiac to wszystko "w locie". czego nie lubię......
Nowicjusz pojedzie - popatrzy - i sam oceni. Młode pokolenie nie zna tego co było przed kilku lub kilkunastu laty, nie mówiąc o tak kopalnych czasach jak piersza połowa lat siedemdziesiątych, kiedy pierwszy raz pojechałem w Bieszczady, specjalnie nie wiedząc nawet gdzie one są..... Młode pokolenie naoglada się reklam biur turystycznych, folderów z plaż na Bermudach czy Azorach i uważa że tak powinno byc wszędzie.... Mam dokładnie ten sam problem ze swoja 25cio lelnia córką (do wydania!! oddam tanio!!!), jest tak rozkapryszona że bez kija nie podchodź. Ale dzięki Bogu wchodzi w zycie własnie, magistra zrobiła to teraz dostanie w D....
:-)
hmmm...cóż..... :roll: chyba troche przesadzasz....nie można uogólniać..wśród młodego pokolenia są wyjątki...ale również wsród"starego pokolenia" są tacy którym te tzw. ''bieszczadzkie klimaty'' raczej nie w smak. Domagam się przeprosin jako przedstawicielka tego rozkapryszonego młodego pokolenia :lol:Cytat:
Zamieszczone przez irekr
hmmm mi do magistra zostało jeszcze kilka miesięcy, ale to nie zmienia faktu, że...
reklamy reklamami, ale płacąc 15 zł za nocleg to chyba nie płacę za powietrze
poza tym dobre warunki sanitarne można znaleźć u nas w kraju nawet.
Kurcze, czy czyste prysznice i kible to dla ludzi starszego pokolenia na prawde jest luksus???