Julo to nie ksywka. To od imienia "Juliusz". Tak mnie przyjaciele wołają.
Co do Twojej - już się odczepiam, trudno.
A Dzida w ostatni weekend jeździła też na quadzie - rozwija się dziewczyna.
Fotkami zajmę się, gdy tyl;ko złapię wolna chwilę. Pozdrawiam.