No to rzeczywiscie smutne...Jakos nie wyobrazam sobie ani Górzanki ani Łopienki bez Ksiedza Bartnika...ale czekamy na jakies wiesci dalsze...I dziękujemy chyba Ksiedzu za wszystko co zrobil i pewnie dalej robic bedzie..
Wersja do druku
No to rzeczywiscie smutne...Jakos nie wyobrazam sobie ani Górzanki ani Łopienki bez Ksiedza Bartnika...ale czekamy na jakies wiesci dalsze...I dziękujemy chyba Ksiedzu za wszystko co zrobil i pewnie dalej robic bedzie..
A dlaczego został odwołany?
Trochę niedawnej historii. Największa atrakcja cerkwi kiedyś wisiała sobie na bocznych ścianach świątyni i nie wyglądała najlepiej.
Sytuacja księdza Bartnika radykalnie się zmieniła z tego co wiem, znaczy zostaje w Górzance, wstawiła się za nim większość parafian, a próbowano go stamtąd odwołać, bo rzekomo jego dbałość o dziedzictwo kulturowe - że tak określę jego postawę - jest ukrainizowaniem rzeczywistości...
Drodzy Państwo!
widzę, że jesteście przejęci sprawą naszego Księdza Proboszcza, to bardzo smutne co się ostatnio u nas w Górzance wydarzyło.. jeśli chcecie w jakiś sposób pomóc nam w pozostawieniu u nas Księdza Piotra i uratowaniu Parafii zapraszamy do Górzanki 17.05.2009r. na odpust z udziałem J.E. Ks. bp. Adama Szala Msze Święte o godz. 9:00(I-sza Komunia Święta) 11:00 (bierzmowanie) zapraszamy serdecznie!
Drodzy Państwo!
Wszyscy jesteście zauroczeni Świątynią w Górzance.. Więc zapraszam na odpust w nasze skromne progi! 17.05.2009r. godz. 9:00 lub 11:00 (chyba 9:00 lub 8:00 zapytam proboszcza, ale pewna jest godzina 11:00) Msza Święta z udziałem J. E. ks. Bp. Adama Szala!! serdecznie zapraszam!
ach.. no tak próbowano odwołać.. nie chcę mówić w jaki sposób.. miałabym się wyrazić o nich w jakiś sposób prawdziwie to powiedziałabym : "tumaneria Górzańska! " nigzie, nigdy nie byli, nic nie widzieli, trzy klasy szkoły skończyli a najwięcej mają do gadania! żal mi ich czasem, bo chcą się jakoś wybić a nie potrafią.. Ale trzeba stwierdzić mają dar przekonywania.. zjednoczyli się nawet ze swoimi wrogami, aby większą siłą i za wszelką cenę usunąc z Parafii ks. Piotra..
bardzo miło, że kogoś urzeka Górzanka, ludzi widzą piękno tej świątyni.. Gdyby nie Ksiądz Piotr obecny Proboszcz, ci święci nadal wisieliby w przedsionku, nikt by się tym nie interesował specjalnie.. :-| chociaż wiadomo, że były i takie osoby, które znały wartość tego zabytku.. przez co trochę rzeczy zginęło.. :-| ratowanie tego zabytku dało księdzu Piotrowi "mocno w kość" ciągłe "użeranie" się z Parafianami, którzy ciągle krzyczeli i z resztą nadal tak jest "Ukraina, Cerkiew" i takie różne groźby, że jak tylko Ks. Piotr stąd odejdzie spalą wszystko.. W Górzance są teraz, alarmy, zabezpieczenia, zrobione inwentaryzacje.. a to wszystko tylko i wyłącznie za sprawą proboszcza.. Parafiia mała, i nie najzamożniejsza, a co teraz mamy największą perełkę w Bieszczadach.. DRODZY PAŃSTWO! by wesprzeć księdza Piotra, podziękować mu za to co zrobił i bronić jego godność zapraszam do Górzanki 17.05.2009r na uroczysty odpust z poświęceniem ikonostasu przez J.E. ks. bp. Adama Szala o godz. 11:00 !!! :)
"Sądziłem, że skoro Ksiądz Piotr pozostał w Górzance, to sytuacja się wyjaśniła i mamy szczęśliwe zakończenie. Czy możesz wyjaśnić, o co chodzi? "
już odpowiadam: sprawa z Księdzem Piotrem ma się następująco: delegacja osób, (w niej także ja)które pojechaliśmy bronić ks. Piotra, wytłumaczyć naszemu abp. Michalikowi, jaka jest naprawdę sytuacja w naszej wsi, że to co wypisują o naszym Proboszczu to same oszczerstwa.. J.E. abp. Michalik potraktował nas trochę "z góry" ze względu na wizytację postanowił, że Ks. Piotr pozostanie w Górzance do wizytacji, ponieważ nie ma sensu dawać nowego Proboszcza, który i tak się tam nie utrzyma. Tak więc Ks. Piotr jak na razie ma pozostać do końca maja.. A my nie chcemy na to pozwolić, abp. zapowiedział już nam, że po odejściu ks. Piotra Parafia zostanie zlikwidowana.. nie chcemy do tego dopuścić.. w akcję obronną Księdza włączają się ludzie z różnych środowisk, nauczyciele, GOPR, Przewodnicy Górscy oraz ludzie zaprzyjaźnieni z Ks. Piotrem, a także nasi znajomi.. Czujemy się w obowiązku bronić dobrego imienia tego zacnego księdza, który własnymi rękoma pracował przy tej świątyni, musimy Go bronić, bo jest naszym autorytetem, człowiekiem z charyzmą, pokornego i skromnego.. Księdza który ma trzy kozy i nimi żyje, posiadacza malucha, którym jeździ już wiele lat.. a przecież mógłby mieć "odjazdowe" BMW i niczym się nie przejmować.. To właśnie dlatego musimy uświadomić Biskupa, że nie ma racji odwołując Ks. Piotra! Dowieść musimy, że listy napisane prze tych zawistnych ludzi biorą się z powodu braku zajęć.. jest to bardzo przykre..
może już więcej nie będę pisać na ten temat..
ZAPRASZAM 17.05.2009r. do GÓRZANKI NA GODZ. 11:00 !!!! POZDRAWIAM