Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Pomysł zimowej wyprawy jest na tyle atrakcyjny, że prześledziłam cały temat... Sama, przypuszczalnie, tego roku ograniczę się do weekendowych wypadów śnieżną porą, natomiast gdy przed momentem dzieliłam się ze znajomym żalem, że nie mogę się do Was przyłączyć - on z kolei wyraził chęć dołączenia (ku mojej zazdrości!). Mogłabym więc prosić o jakieś namiary, żeby nie być forumowo-osobistym pośrednikiem? :)
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Cytat:
Zamieszczone przez
Zasłuchana
Pomysł zimowej wyprawy jest na tyle atrakcyjny, że prześledziłam cały temat... Sama, przypuszczalnie, tego roku ograniczę się do weekendowych wypadów śnieżną porą, natomiast gdy przed momentem dzieliłam się ze znajomym żalem, że nie mogę się do Was przyłączyć - on z kolei wyraził chęć dołączenia (ku mojej zazdrości!). Mogłabym więc prosić o jakieś namiary, żeby nie być forumowo-osobistym pośrednikiem? :)
witam.:razz:
wszystkie niezbędne informacje znajdziesz na naszej stronie www.biesy4ever.neostrada.pl
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Dziękuję za informację, już przekazuję dalej ;)
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Sklep ze sprzętem outdoorowym znanego czeskiego producenta zaproponował uczestnikom naszej wyprawy rabat w wysokości 30% na wszystkie dostępne produkty ze wszystkich kolekcji.
Więcej informacji dla zainteresowanych na naszej stronce lub na priv
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
na swojej stronce napisaliście: "Problem może być z wodą, wypływający nieopodal potok Riaby, może być zamarznięty..." naprawde macie doświadczenie w zimowych biwakach? po takim tekście zaufanie maleje.
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Cytat:
Zamieszczone przez
Jabol
na swojej stronce napisaliście: "Problem może być z wodą, wypływający nieopodal potok Riaby, może być zamarznięty..." naprawde macie doświadczenie w zimowych biwakach? po takim tekście zaufanie maleje.
jedni mniejsze inni większe (przynajmniej tak im się wydaje) co do wody, to zawsze można rozpuścić trochę śniegu i po problemie. W zasadzie po problemie, niektórzy po śniegu mają rozwolnienie :)
A co tak dokładnie wzbudza Twój niepokój?
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Nie napisałem ani słowa o niepokoju i absolutnie ani troszeczke się o was nie martwię :d Bawi mnie tylko ten wielki szum i atmosfera niezwykłości jaką robicie wokół zimowego wedrowania:)))
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
Wielki szum? Hmmm jakoś nie zauważyłam:) Niezwykłość chyba nie, bo czarować nie zamierzamy, wręcz przeciwnie przejść jak ludzie ciekawy kawałek Bieszczad zimą, dla niektórych to wyzwanie, dla innych trening, dla jeszcze innych po prostu aktywny urlop, właściwie tak jak jest to z każdym wypadem w góry. Każdy na to inaczej patrzy. Myślę jednak, że każdy z nas podchodzi trochę z pokorą do zimy w górach, dlatego te opisy (tras itp.) są tak szczegółowe i przygotowanie tej propozycji zaczęło się tak wcześniej aby każdy mógł się przygotować (choć by sprzętowo, bo w zimę już pod przysłowiową pałatką lub na hamaku się nie ma co spać:):))
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
wybacz Jabol ale takie zaplanowanie jest niezbędne i dla naszego bezpieczeństwa i z szacunku dla gór.Jeśli piszesz że szum jest robiony to pokaż gdzie.Piotr utworzył specjalną stronę gdzie dowiadujemy się o nowościach i to cały szum.Jeżeli uważasz że lekceważenie jakichkolwiek zagrożeń jest robieniem afery to osobiście radzę-omijaj góry zimą cobyś GOPRowcom pracy zaoszczędził.Pozdrawiam serdecznie i wielu pobytów w Bieszczadach życzę
Odp: Zimowa ekspedycja 2010
No i widzisz Krzyś wyszło, żebyś w końcu przestał w zimie jeździć, bo szkoda GOPRu :mrgreen: a tak na poważnie-niech sobie mają stronkę w necie, zobacz na innych?Robią mega medialne show z byle wycieczki terenówką na połoniny rumuńskie, to ci młodzi ludzie przynajmniej pójdą na piechotę, a nie skuterem śnieżnym na Wetlińską czy innym pojazdem np Straży Granicznej:-D a zapewniam Cię, że są tacy lansujący się na miłośników gór-ot taki bajer i imidż;-)