Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Niestety, z moich doświadczeń wynika, że tam (dawną wiejską drogą od bramy od strony stacji) hulają często chłopaki UA-pogranicznicy. Od polskiej strony ich też można zobaczyć i usłyszeć.
Wiec nasi turyści ryzykowali -ale opłaciło się :) . Ja za druty nie przeszedłem. Już raz za przejście na sistiemę parę godzin "razbiraliśmy sprawu" na zastawie w Siankach :D
1 załącznik(ów)
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Taka ilustracja z 1-go października.
Godzinę niebieskoptaszyłem z tym widokiem ;)
3 załącznik(ów)
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
wow !!! napisz , jak udało Ci się tam dotrzeć ?
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
W środku widzę karteczki na zaduszki - czyżby cerkiew udostępniona wiernym ?
3 załącznik(ów)
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Cóż, szczerze i konkretnie odpowiem: miałem szczęście. Udało mi się przekupić i uprosić ukraińskiego pogranicznika, przeskoczyłem San i zaprowadził mnie do cerkwi. Ale łatwo nie było i stwierdził, że to w drodze absolutnego wyjątku :P
Co do karteczek to były całkiem świeże i trudno mi powiedzieć, skąd się wzięły. Może ktoś z okolicy odwiedza cerkiew, może zostawili je sami pogranicznicy. Jak tam byłem, to chwilę wcześniej odjechała dyrekcja z Sianek. W strażnicy, domku nieopodal cerkwi na stałe siedzi 3 ukraińskich chłopaków. Przesyłam jeszcze kilka fot.
Załącznik 33015Załącznik 33016Załącznik 33017
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Foty bezcenne.
Byłem chyba w tym samym okresie w Siankach. Załatwiałem dojście do obelisku przy tym bocznym źródle Sanu, Już się prawie udało ale "komisja" pogranicznikom się trafiła i trudno.
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Wariorr- miałeś fart !!! wnętrze w sumie w niezłym stanie. Ponoć za sowietów była tam stajnia...
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
Stajnia i magazyn ukraińskiej Straży Granicznej. Obecnie pustka i prowizoryczny ołtarz. Drzwi mają tylko jedno skrzydło, drugie leży tarasując przejście. Podłogi nie ma żadnej, rośnie trawa... Ot ruina, niestety :( Za cerkwią cmentarz z kilkoma nagrobkami, najstarszy widziałem z 1870 roku. Pewnie kiedyś było ich więcej...
Odp: Sokoliki Górskie cerkiew
No kolega mi zaimponowal! :-) Gratulacje- sprytu, szczescia, umiejetnosci negocjacyjnych! Ja trzy razy probowalam i sie nie udalo..
Rozumiem z opisu ("przeskoczylem San"), ze szedles od polskiej strony i jeszcze po polskiej stronie spotkales ukrainskiego pogranicznika?