don Enrico!
przepraszam serdecznie. :-D Taaak mnie jakoś poniosło przy niedzieli :mrgreen:
Wersja do druku
don Enrico!
przepraszam serdecznie. :-D Taaak mnie jakoś poniosło przy niedzieli :mrgreen:
A ja to odebrałem jako żart. Brakuje nam na forum żartobliwego podejścia, więc dlaczego skomentowałem Twoją wypowiedź ?
:grin: Taaak mnie jakoś poniosło przy niedzieli :mrgreen:
Przemyślałam jednak moje mało odpowiedzialne podejście do tematu rozważań. :mrgreen: Może, żeby jednak nie zaśmiecać i nie utrudniać - dobrowolnie godzę się na przycięcie skrzydeł mojej fantazji i wysadzenie postów mych nierozważnych w kosmos, lub gdzie tam Moderatorzy uznają za słuszne. :grin:
Generalnie (co za słowo!) Piskalowi chodziło o to, żeby uczestnicy mieli największy wpływ itd. Możemy wrócić do idei zgłaszania lokalizacji i głosowania. Ale tu też Enrico ma rację- najwięcej w tej kwestii mieli do powiedzenia ci, którzy w ogóle nie mieli zamiaru na KIMB przyjeżdżać. O sposobie wyboru KIMBów też możemy podyskutować, bo nie przyjmuję tezy: mnie wszystko jedno, gdzie jest KIMB. Przyjadę tam, gdzie Piskal, Marcowy, Enrico,każdy, byle nie ja zorganizuje.
Tak mnie poniosło przy niedzieli.
a mnie nie będzie na KIMBie:(
ale za to będę w Bieszczadach w przyszłym tygodniu.. ;)
mnie też nie będzie - dwie imprezy rodzinne
Ja i mój namiot z kolei potwierdzamy na 100% swoją obecność w Łupkowie na RIMB
Ja też już zarezerwowałem noclegi. U Krysi jest jeszcze parę wolnych miejsc więc czas najwyższy z tym skończyć! :) W pierwszej kolejności przyjmowani będą Kimbowicze ale to już ostatni dzwonek na dokonanie rezerwacji. Do zobaczenia!
Manio i jego gitara :-) też powinni się pojawić ...............;)