Phyteuma spicatum
Wersja do druku
Phyteuma spicatum
Jasne, to zerwa kłosowa. No tak, jak Marcin nie jest w terenie, to zagadka długo nie przetrwa. To jeszcze raz wrzucam, drugie foto specjalnie dla MS (no chyba, że go ktoś ubiegnie).Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Rzepik na pierwszym, a na drugim pewnie jakaś kostrzewa albo prosownica ;)
Ech Marcinie! widać, żeś w gorącej wodzie kąpany - nie oszczędziłeś rzepika dla innych:-) A jeśli chodzi o drugą roślinę to zamieszczam dwa, kolejne zdjęcia i proszę o precyzyjną odpowiedź.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
kostrzewa olbrzymia
Jestem pod wrażeniem. Tę trawę można rozpoznać po stosunkowo szerokich liściach i "uszkach" przy łodydze jakie tworzy blaszka liściowa.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
A skoro tak dobrze "nam" idzie to mam tu jeszcze trochę zielska do rozpoznania:grin:
Żeby nie było, że znów pazernie wszystkich turzyc się chwytam zacznę od dwójeczki - Carex brizoides. Reszta też łatwa ;)
Dobrze niech tak będzie. Poczekamy cierpliwie.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
A o tej turzycy (t. drżączkowata) co ją bezbłędnie rozpoznałeś to mówią na nią "trawa morska" (bo tworzy całe łany) i podobno była wykorzystywana do wypychania materacy przez miejscową ludność.
Zwłaszcza w zaburzonych grądach tworzy czasami całe morza falujące w powiewach jesiennego wiatru.
Czwórka to Carex remota ;)
Ludziska do roboty bo zaraz będzie po wszystkim!Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Oto sposób jak najlepiej zapamiętać nazwę tej turzycy: ponieważ kłoski ma na łodzydze w pewnej odległości od siebie to jest to tak jak w pilocie do telewizora "remote control" - działa na odległość.
Pisałeś kiedyś jak rozpoznawana jest Poa nemoralis - trawka Haj hitla! bardzo mi się to podobało, adekwatne wyrażenie.
Czy znacie jakieś fajne skojarzenia związane z wyglądem lub nazwą rośliny?
No to pora na nieparzyste ;)
Jedyneczka to Carex sylvatica
zaryzykuję, choć nie jestem pewna. Czy trójeczka to Carex elongata?
Kolejna turzyca "przeminęła z wiatrem", a tak Marcinie puszczasz oko, że wnioskuję, że masz dobry humor;). Cobyś się nie nudził, wysyłam ostatnią porcję na dziś.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Hej! floryści do boju!
Carex digitata na pierwszym ;)
Yes!Yes!Yes! witaj na forum, była już turzyca odległokłosa, teraz jest długokłosa, lubi podmokłe miejsca, olsiki.Cytat:
Zamieszczone przez Osig
Marcin będzie niepocieszony, ale już są kolejne roślinki do zgadywania.
Tam odrazu niepocieszony ;) Kolejne roślinki już się odgadują. Staram sie powoli, może co na jutro zostanie...Cytat:
Zamieszczone przez maciej_ka
Co za urwanie głowy, nie nadążam z odpisywaniem. Oświadczam, że tak jest to turzyca palczasta, charakterystyczna dla grądów, rośnie też w borach mieszanychCytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
a i w kwaśnej buczynce lubi się trafić.Cytat:
Zamieszczone przez maciej_ka
Trójeczka to pachnąca siankiem Anthoxantum odoratum.
A no tak, zapomniałam, że Wy wiele w Biesach macie, ale grądów chyba nie za bardzo. Dobrze mówię?Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Grądy też są i to jakie... Najstromsze ze stromych, ale cieplutkie i bogate w najciekawsze zielska.
Tomka wonna jest to jak rzekłeś, pachnąca sianem (kumaryną)Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Chciałabym to wszystko na własne oczy zobaczyć...(dotknąć, powąchać, skosztować)Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Czwóreczka na jakiś Calamagrostis wygląda. Na połoninach rośnie pospolicie Calamagrostis arundinacea, ale trafia się również C. villosa. Myślę jednak, że to ten pierwszy.
Przyznam się, że akurat tutaj czekałam na ostateczny werdykt. Znam trzcinnika leśnego z borów i ubogich grądów, na połoninach czytałam, że jest, jednak nie byłam pewna czy to on. Jak wędrowałam nie miałam czasu obejrzeć sobie dokładnie (stale jestem popędzana) teraz sprawdziłam kilka cech. Włoski u nasady blaszki są u obu gatunków, jednak tylko u leśnego wystaje ość z kłoska (na zdjęciu tego niestety nie widać, bo są marnej jakości). Ale mam zdobyczny okaz i ości są. Jeszcze dorzucam dwa zdjęcia, wydaje mi się, że to to samo.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Jeszcze gnębi mnie języczek bo powinien być krótki a jest długi:-)
Ogólnie kolorystyka mi raczej pasuje na Calamagrostis arundinacea.
A dwójeczka to jakaś Poa, pewnie trivialis albo pratensis.
A ja go widziałam wyłącznie zieloniutkiego jak szczypiorek i własnie te fioletowe kłosy mnie zadziwiłyCytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
I tu Cię mam, bo nr 2, ma wszystko co trzeba, a jednak nie trafiłeś, muszę sprawdzić czy to rośnie w BiesachCytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
A bo w takim doświetlonym miejscu sobie wyrósł ;)Cytat:
Zamieszczone przez maciej_ka
o rośnie! chociaż zdjęcie skądinad pochodziCytat:
Zamieszczone przez maciej_ka
Ano Deschampsia flexuosa.
Jesteś wielki! tak to śmiałek pogięty, który ma karbowane szypułki kwiatostanowe.Cytat:
Zamieszczone przez Marcin Scelina
Rzucaj rękawicę (bo już szykuję się na zarodnikowe)!
Wiechliny też czesem coś pokrzywi, a śmiałek pogięty w Bieszczadach to rarytas prawie.
Co to?
sadząc po owłosieniu Lonicera xylosteum, chociaż bardziej, ze względu na miejsce pasowałby czarny
Lonicera xylosteum na 100%Cytat:
Zamieszczone przez maciej_ka
Obydwa pospolite w Bieszczadach, ale zgadza sie to Lonicera xylosteum.
daję coś łatwego (a ja się upewnię po odpowiedziach)