6 załącznik(ów)
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Czując na grzbiecie ciarki od prawdopodobnej inwersji, poderwałem rumaka w ostatni, niedzielny poranek stycznia i pomknąłem ku południowi. W trakcie jazdy straciłem nadzieję, bo z eleganckiego wskazania domowego -16, na miejscu zastałem zaledwie -3 C, silne podmuchy południowego wiatru i opar zasłaniający słońce.
- Nic to – mruknąłem, gramoląc się z wypełnianego dźwiękami gitary Satrianiego auta i poszedłem ku grzbietowi, a co zobaczyłem, tym się podzielę.
Załącznik 31229Załącznik 31230Załącznik 31231Załącznik 31232Załącznik 31233Załącznik 31234
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Cytat:
Zamieszczone przez
iaa
Czując na grzbiecie ciarki od prawdopodobnej inwersji, ...
"bliskie inwersje" (zimowo bukowe), są piękne :), warto było "pogonić rumaka"
ps. niby 60 km za drogą to nie dużo , a różnica temp znaczna
4 załącznik(ów)
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
I, jak to zwykle bywa, w dole, na powrocie słońce przypomniało sobie, za co mu płacą.
Załącznik 31237Załącznik 31238Załącznik 31239Załącznik 31240
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Trzeba było się wrócić ;)
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Cytat:
Zamieszczone przez
iaa
piękne białe ażury i koronki : )
10 załącznik(ów)
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Mija tydzień z haczykiem, jak to z grupą wesołych narciarzy ponownie zagościłem w BNie.
Narciarze pojechali w jedną stronę, a ja poczłapałem w drugą - każdemu to, co lubi.
Gościna była krótka, bo jednodniowa, ale jakże owocna - spotkałem Jagę.
Oczywiście słońce operowało intensywnie /gdzieś tam/, śnieg sypał, mróz niczego się nie trzymał, a okoliczności przyrody - wzorcowo zimowe.
Kierunek obrałem właściwy - kierowałem się przeczuciami, gdzie chcę iść.
Załącznik 31245Załącznik 31244Załącznik 31243
Na łonie przyrody pasjonujące wcielenie mocy.
Załącznik 31246
Potem nurzanie się w śniegu, wiatrołomach i jarach.
Patrzenie w górę
Załącznik 31247
i w dół /to chyba rekin/.
Załącznik 31248
Później śniegu zaczęło być duuużo, a przewodnik - strumień źródła miał wysoko.
Załącznik 31249
I nagle, gdym oddechu szukając, wyczołgał się na przełączkę, zaskoczony zobaczyłem miejsce, w którym Jaga z Korą się zadomowiły.
Załącznik 31250
Spojrzenie na mapę nie potwierdziło przekonania, że powinienem wiedzieć co to i gdzie to /jak to człowieka potrafi zaskoczyć spora ilość farby na drzewie.../.
Rozejrzałem się i stwierdziłem, że jest ich tu wiele, mnóstwo wiele... Choć, jak wskazuje mała pomarańczowa kropka niedługo będzie mniej, dużo mniej.
Tak jakoś straciłem ducha od tych malunków, że zarzuciłem plan i smętnie poszorowałem z powrotem.
Załącznik 31251Załącznik 31252
Potem jeszcze puszczyki, kowaliki, tropy tego i owego, metrowe sople, co jak więzienne pręty łączą dach z podcieniem.
Już w domowych pieleszach, ze skarbnicy wiedzy światowej, wydobyłem informacje, na co się natknąłem w lesie.
I zacząłem dumać: nawet ta "Jaga Kora" ciekawa i odtworzenie historii godne uwagi, gdyby jeszcze oszczędniej z tą farbą postąpili...
Przecież trasa była tajna, chroniona przez wtajemniczonych, a tu znak ze znakiem się wita...
BNie - nigdy nie przestaniesz zaskakiwać!
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
iaa - wydaje mi się że szedłeś wzdłuż Polańskiego na przełęcz między Jawornikiem a Polańską?
Jak już "rycerzy trzech" wspominało jest taki szlak, wyznaczyła go rzeszowska sekcja turystyczna "Warta" i został otwarty końcem zeszłego roku. Z tym oznaczeniem różnie jest, jednak IMHO trochę za mało tych znaków i można się pogubić jeśli tylko nimi by się chciało kierować (choć są miejsca, gdzie znak jest na każdym drzewie!!). "Warta" organizuje rajd narciarski tym szlakiem (a raczej jego połówkami) 1-3.03. - może się nie pogubią? ;)
Opis mojego przejścia tym szlakiem można znaleźć http://beskid-niski.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=4440
A co do "rycerzy trzech" - poddali mi pomysł na kolejną wędrówkę, możliwe, że na ten weekend. Czy dużo śniegu w lesie? Zmrożony czy "po nabiał"?
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
iaa - wydaje mi się że szedłeś wzdłuż Polańskiego na przełęcz między Jawornikiem a Polańską?
A i owszem, z zastrzeżeniem, że z powrotem szedłem korytem i to była dobra decyzja.
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
Jak już "rycerzy trzech" wspominało jest taki szlak
Boleję nad tym, ale "rycerzy trzech" mi umknęło. Zaraz szukam.
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
Czy dużo śniegu w lesie? Zmrożony czy "po nabiał"?
Już kilka wschodów i zachodów słońca przeszło, więc śnieg powinien klapnąć, ale im wyżej, tym gorzej. Sugeruję rakiety, to modny gadżet. :mrgreen:
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Cytat:
Zamieszczone przez
Dlugi
Dobra robota, a te Tatry...
Odp: Beskid Niski -wiosna, lato ... jesień, zima
Cytat:
Zamieszczone przez
iaa
Boleję nad tym, ale "rycerzy trzech" mi umknęło. Zaraz szukam.
Proszę - na samym dole: http://forum.bieszczady.info.pl/show...y-trzech/page2
Cytat:
Zamieszczone przez
iaa
Już kilka wschodów i zachodów słońca przeszło, więc śnieg powinien klapnąć, ale im wyżej, tym gorzej. Sugeruję rakiety, to modny gadżet. :mrgreen:
Rakiet nie posiadam, muszą mi wystarczyć wielkie człapaki ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
iaa
Dobra robota, a te Tatry...
Bieszczady też są.