-
Odp: Kolejna akcja GOPR
Dziś miała miejsce taka ciekawa akcja. Znajomi schodząc z Tarnicy napotkali dwóch turystów. Nie dość, że nie przygotowanych do górskiej wędrówki w dzisiejszych warunkach (śnieg, zimno, brak widoczności), bez czapki, rękawiczek to jeszcze zupełnie pijanych. Jeden z nich miał oznaki wychłodzenia, kołowaty, sine dłonie, a drugi był agresywny. Znajomi wezwali GOPR, po czym wraz z innym napotkanym turystą rozpoczęli znoszenie tego w gorszym stanie na dół, celem przyśpieszenia kontaktu z ratownikami.
Feralni turyści spożywali alkohol na szlaku. Na parkingu w Wołosatem czekał na nich w ciepłym samochodzie brat jednego z nich, który zostawił ich w takim stanie na szlaku, bo się pokłócili.
Prawdopodobnie poszkodowany został przekazany załodze karetki.
To jak z tym pociąganiem głupich turystów do odpowiedzialności za akcję ?
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
Może było jak w piosence Kazika:
"Wyszliśmy w góry jeszcze za dni ciepłych
Dopadła nas zima zaskoczonych
Zjedliśmy wszystko co zjeść się dało
Nic nie zostało
Widoki na przyszłość są raczej nieciekawe
Zachciało się nam iść na wyprawę"
Tylko zjedliśmy trzeba zamienić na wypiliśmy. :-P
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
"Gdy w górach przybywa turystów, zwykle więcej pracy mają ratownicy GOPR. Wczoraj pomagali trzem osobom. Pierwsze zgłoszenie nadeszło z Woli Matiaszowej – kobieta złamała nogę podczas jazdy na sankach.
Nieszczęśliwa okazała się dla turysty wycieczka na połoninę. Kończąc trasę w Wetlinie, poślizgnął się i złamał nogę.
Trzecie zdarzenie miało miejsce już w wysokich górach. W okolicy Małej Rawki turysta na skiturach uderzył w drzewo, doznając złamania podudzia."
https://www.radio.rzeszow.pl/wiadomo...terwencje-gopr
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
Uważam że akcje ratownicze powinny być płatne tak jak na Słowacji i tyle .
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
A ja tak 50/50 - wypadki się zdarzają i słabo by to wyglądało gdyby przykładowo pogotowie po dotarciu na miejsce karambolu pytało o numer polisy ubezpieczeniowej czy karty kredytowej (vide intro do starutkiej gierki Theme Hospital). Natomiast w przypadku rażącej głupoty jak styczniowy wypad na Smereka po 14.00, w adidaskach, bluzie dresowej (bo przecież Słonko jest) i bez latarki czy jak ci co wzywali GOPR bo się zmęczyli a fasiągi się skończyły to tak samo jak w przypadku fałszywych alarmów bombowych żeby klasówki nie było - obciążyć kosztami żeby w pięty poszło im i im podobnym.
...i tyle ;-)
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
Ja zasadniczo jestem przeciwny jakimkolwiek opłatom ale przeglądam wiadomości i co widzę:
"
Beskidy. Uczestniczka wyprawy w szortach w szpitalu. Jest w ciężkim stanie
"Górskie morsowanie", czyli wyprawa na szczyt Babiej Góry tylko w szortach, zakończyło się dramatyczną akcją ratunkową GOPR. Jedna z uczestniczek w stanie ciężkiej hipotermii trafiła do szpitala. Jej stan jest poważny."
Nawiasem mówiąc słabe to nasze społeczeństwo . Pamiętacie tego Holendra , który wspinał sie na Everest w szortach i klapkach?
Jedynym ustepstwem z jego strony było założenie butów w miarę nabierania wysokości bo nijak raków do klapek nie dało się przymocować.
Zawrócił gdzieś powyżej 7 tys. i to nie z powodu temperatury bynajmniej a nabytej wcześniej kontuzji stopy.;)
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
"Po siedmiu godzinach szczęśliwie zakończyła się wczorajsza akcja bieszczadzkich goprowców. Około 16:00 zostali zaalarmowani przez dwoje turystów w wieku około 40 lat, że zamarzają i potrzebują pomocy. Jak informuje ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski małżeństwo w wieku około 40 lat znajdowało się w rejonie Halicza. Ratownicy dotarli do nich półtorej godziny później, byli wyczerpani i przemarznięci, jedną osobę sprowadzili i zwieźli skuterem, druga nie była w stanie zejść o własnych siłach, została zwieziona na noszach. Wcześniej GOPR-owcy pomagali dziecku, które spadło z sanek. Ratownicy przekazali poszkodowanego malucha załodze karetki pogotowia."
https://www.radio.rzeszow.pl/wiadomo...w-bieszczadach
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
No i właśnie o to mi chodzi , wypadki się zdarzają i wtedy GOPR ok , ale jak ktoś celowo chodzi półnagi w zimie i się doprasza o kłopoty to czemu nie ma płacić ? Ktoś może w tym momencie naprawdę potrzebować pomocy , był przygotowany no ale ktoś miał kaprys w samych majtkach na Babią wejść ... . Za bezmyślność powinno się odpowiadać .
-
Odp: Kolejna akcja GOPR
Oczywiście powstanie nowa "obiektywna" instytucja do oceniania, która akcja jest płatna, a która nie. Nope.