Cytat:
Różnicę dostrzegam, ale uważam ją za nieistotną. Zabijanie cywilów na wojnie uważam za zło, niezależnie od przyświecających temu zabijaniu celów. Jeśli bowiem zaczniemy waloryzować cele takiego zabijania, to dojdziemy rychło do wniosku, że jedni zabójcy mieli lepsze, a inni gorsze, więc jedni są lepsi, a drudzy gorsi. Idąc dalej - skoro ci lepsi mieli szczytne cele, to środki można usprawiedliwić, a u tych gorszych - potępić. I wychodzi relatywizm moralny.
Czyli Twoim zdaniem można porównać Holocaust do akcji partyzantki żydowskiej na nowogródczyźnie? Żydzi Bielskiego też zabijali Niemców.