kto dostał środki - nie wiem...faktem jest, że wiaty powstają także poza terenem Parku Narodowego...czasem co godzinę :-D
Wersja do druku
Zaczyna się lato roku pańskiego 2014 -tego , a tu pogoda jakaś barowa.
Jadąc w Bieszczady warto w takiej chwili zaglądnąć do którejś z knajpek.
Niestety, stwierdzam , że niewiele ich jest.
A tych klimatycznych jeszcze mniej.
Wiele z nich stara się stworzyć klimaty czego przykładem są poniższe zagadki
.
górna zagadka
Załącznik 34895
.
dolna zagadka
Załącznik 34896
Spróbuję odgadnąć zagadki.
Najpierw górna : Bar u Mariusza w Baligrodzie
potem dolna - to Nowy Łupków ale nazwy dokładnie nie pamiętam (chyba Nora Wampira ?) - dawna nazwa to "Bar pod sosnami"
Skoro zagadka została (autorsko)rozwiązana to zadam następną - mam nadzieję, że aktywniej bedzie potraktowana...
Więc co to i gdzie?
Podam 50% rozwiązania - Pies marki wyżeł niemiecki krótkowłosy w lesie. Zgadłem? ;)
Uznałbym 25% rozwiązania bo o psa nie pytałem, dałem tylko dla zobrazowania wielkości cokołu ;) A i zapomniałem zastrzec ,że odpowiedzi "w lesie" nie będą uznawane bo to zaledwie zarośla i jakieś 20m od granicy łąki.
Natomiast rasa psa zgadnięta bezbłędnie :-)
Zbyt aktywny na forum nie jestem - moje ostatnie posty prawie wprost podają rozwiązanie...
Aż jestem ciekaw , coś to za kamień w lesie znalazł ?
a może to nie jest zwykły kamień ? Inskrypcji nie widzę, chyba że zostały wypłukane przez czas
Rozwiążemy i tę zagadkę - to jest podobno cokół na nagrobku niemieckiego oficera na drugim cmentarzu z WW nad Turzańskiem. Więcej informacji - http://forum.bieszczady.info.pl/show...ukając-pustki
Zagadka łatwa dla tych którzy tam byli, niesamowicie trudna dla pozostałych. Tak czy tak, bardziej chodzi o piękno detalu:
Załącznik 35149Załącznik 35150
Jeśli się nie mylę, to rzut beretem od zagadki płynie rzeka na literkę "O"
I to są prawidłowe odpowiedzi, a oto rzut oka w kierunku S:
Załącznik 35151
Szanowni koledzy, czy teraz na zagadkę odpowiadamy zagadką? Czy może wprowadzamy jakiś szyfr dla wtajemniczonych?
Oj, upał daje się we znaki. Pyro, bądź łaskaw przeczytać wcześniejszą dyskusję w tym samym wątku i na ten sam temat. O tutaj.
A tak przy okazji może warto czasem wziąć mapę do ręki i poszukać wg wskazówek? Mnie się wydaje, że lepiej. A rozwiązanie będzie, autor zagadki na pewno w odpowiednim momencie napisze, że to schronisko w S. nad O., niedaleko M.
Jeszcze trochę poczekam bo pewnie samo się wyjaśni. W samym centrum mojej ostatniej fotografii widać, choć bardzo słabo cerkiew w remoncie. Jakiś czas temu spadła z niej środkowa kopuła a i w środku nie jest (było?) najlepiej:
Załącznik 35156
To wnętrze już chyba gdzieś widziałem ;)
Dawniej piec w tym miejscu był trochę inny. Załącznik 35157
Z piecem to odbudowane schronisko w Smolniku nad Osławą !
Brawo! Wszystkie odpowiedzi prawidłowe. Sukces zagadki jest tym większy, że odnalazły się też dawno nie piszące osoby, co zapisuję sobie jako kolejny plus dodatni. Schronisko w Smolniku nad Osławą, które znajduje się niedaleko Mikowa jest fantastycznie położone. Obok jest lądowisko dla awionetek i podobno przy odrobinie szczęścia można zobaczyć Bieszczady z lotu ptaka. Nie mogę opisać wszystkich atrakcji(są konie i fajne pieski) bo nigdy tam nie spałem. Wyobrażam sobie świt nad schroniskiem i sądzę, że tam nie warto długo spać. Za plecami schroniska rozciągają się lasy, które bardzo lubię bo są pełne tajemnic, wilków i niedzwiedzi o grzybach nie wspomnę. Kurcze! Niektórzy to za pierwszym razem włażą na grubego zwierza a ja tylko wącham kupy żubrów a niedzwiedzia to ani nawet malutkiego. Muszę wybrać się na Sine Wiry, tam grasują stadami.
Od jakiegoś czasu chodzi za mną pomysł żeby na tym stryszku spędzić parę nocy, tak żeby się wsłuchać w głos nocnego lasu. U góry jest trochę wąskie legowisko, trzeba by je poszerzyć i czymś ogacić, w zasadzie to jest poddasze. Żubry jakby przestały tu zachodzić bo siano na oko ma parę lat. Są to okolice Wysokiego Działu ale może ktoś wie gdzie dokładniej?
Załącznik 35173
Wysoki Dział, wzmianka o żubrach w pierwszej kolejności przyszła mi na myśl Wola Michowa ale takiego paśnika tam nie widziałam! I jeszcze jedno... może najważniejsze -też mam swój upatrzony paśnik właśnie w Woli Michowej, oczywiście inny, w którym też marzy mi się wyborne spanko na stryszku (wygodna miejscówa)... Wyborny paśnik upatrzony też mam u podnóża Polanek (tych między Hruniem a Sokoliskami) między potokiem Trawnym a Kołodiażnym (lub Pieczków jak kto woli):
Załącznik 35177
jednak autostrada miśków zimą przepędziła mnie szybko z tego miejsca :) Czekam na rozwiązanie zagadki
Ten pod Polankami jest w fajowym miejscu (grzyby, maliny, orzechy, piwko tam smakuje), a miśki i tak są tam wszędzie, nie ma stresu ;) Co gorsza tam jest też dużo żubrów, dzików i wilków, teren gęsto zamieszkały.
Mój obiekt znajduje się po północnej stronie Działu, wiadomo że stado zachodnie. Michowa Wola całkiem niedaleko jak dla dobrego piechura, ale nie w okolicach drogi do Żebraka i jest bliżej do innej miejscowości.
Ach ta Jimi! Szukałem takiej ale tak jak mówiłem rozminęliśmy się o wiele lat. Zastanawiam się jak to jest z niedzwiedziami, czy tak jak psy nie gryzą się na lata?
Załącznik 35184
jest tam taki widok?
To chyba Jaworne, choć te paśniki wszystkie podobne.
Mój paśnik znajduje się w lesie i w tym miejscu brak otwartych widoków, jest to boczne ramię Działu. Idąc od południa to parę minut dalej, pod górę jest cmentarz z I wojny.
Tja, po stronie północnej Działu, boczne ramie, idąc od południa pod górę ma być cmentarz z I wojny, to gdzie to kurna jest? Czy ten cmentarz jest zaznaczony? Przeglądam mapy i podejścia na boczne ramiona, te północne odchodzące od Działu i nie mogę takiego cmentarza wypatrzeć, ale pewnie mam złe mapy.
Oj ty taki drobnostkowy jesteś Bazylu ;) Dział to nie tylko Pryszczata, obstawiam cmentarzyk na Pizorkach, którego nie ma a paśnik może jest na zachód od potoku Dynysów?
Też Cię lubię ;) Bardziej północne niż południowe, w zasadzie północno zachodnie :) Ps. kompas mam już nowy :evil:
Namieszałem! Chyba miałem mapę do góry nogami, wkrótce się poprawię.
no i masz babo placek... :evil:
Mea culpa, zapisuje sobie plus ujemny! Doceniam ugodowość Jimi ale nie zmienia to faktu, że powinienem wlezć pod stół i zaszczekać. Bywa, że mylą mi się proste rzeczy a raz to nie wiedziałem czy do mojego kibelka jest kółko czy trójkącik więc czekałem aż wejdzie jakaś pierwsza osoba. Nieszczęsny ten paśnik choć dość łatwo go znależć. Trzeba ze Smolnika iść drogą przez łąki na lewo od ujścia Krywego do Osławy(czy aby napewno?) w kierunku Jasielnika i on tam gdzieś jest w lesie jeszcze przed cmentarzem. Ja to nigdy tak nie szedłem tylko od cerkwi przez łakę i chyba ze dwa potoczki i zawsze na niego wychodziłem. No to placek.
No to serwujemy placek potrójny, bo nie tak dawno w grupce forumowej min. z Bazylim szliśmy właśnie trasą o której piszesz czyli łąką spod sklepu na Jasielnik i owego paśnika nie widzieliśmy, za to dwa wyborne inne, jeden pod Diłem Doliżniańskim (o ile mnie pamięć nie myli) a drugi to ten mój w Woli... -przy każdym był bardzo wyborny postój ;) Ps. a z tego cmentarza to też praktycznie nic nie zostało.
Widzieliśmy, widzieliśmy:
Załącznik 35227
Znaczy szliście razem czy tyralierą czesaliście teren i tylko Bazyl sie na niego natknął?
Przy dwóch następnych paśnikach urządziliśmy sobie krótkie popasy a raczej popiwy więc łatwiej było je zapamiętać. Ten minęliśmy zaraz na początku a żeńska część grupy zajęta była ożywioną dyskusją na temat najnowszych trendów w malowaniu paznokci :roll: czy też innymi ondulacjami :shock:, więc kto by tam na jakiś paśnik zwracał uwagę :mrgreen: Trajkotały i trajkotały a ja idąc przodem myślałem sobie w rozechwianiu emocjonalnym: prędzej ci Bazyl kaktus na ręce wyrośnie niż zobaczysz dziś jakieś zwierzę! :twisted:
Bazyl potwierdził że jest Ekspertem a jego zdjęcie paśnika jest lepsze. Co do spotkania zwierząt to raz zawitałem tam gdzie nie wiem czy to w Bieszczadach wypada czy nie wypada ale zwierzęta spotkasz na bank i rykowisko w sam raz dla małych dzieci:
Załącznik 35252Załącznik 35253Załącznik 35254
Liszna?
Tak to Liszna koło Cisnej i mini-zoo. W nagrodę dla Asi prezentuję prawie idealny domek dla królików:
Załącznik 35255Załącznik 35256