Odp: Beda strzelac do wilków
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Ad.2 Bez wątpienia. Niestety, nie uświadamiamy sobie tego./../ Wyszło nam, że końcowy etap może zakończyć się zniknięciem dominanta z planety.
Ad.3 Mam przez cały czas cichą nadzieję, że szerokie korytarze ekologiczne umiejscowione na korytarzach migracyjnych powstaną. Inaczej dojdzie do tragedii.
Nie złyszałam o kontroli hormonalnej u dzikich zwierząt. Mógłbyś coś na ten temat napisać.
Ad.4. Kiedyś napisałam, że należałoby wprowadzić selekcyjny odstrzał myśliwych. Czasy "Sokolego Oka" odeszły bezpowrotnie do przeszłości.Wiesz w jaki sposób rozpoznaję, że w okolicy jest ambona? Po zapachu. /../
"Ad 2" Tak . Niestety to prawda. Na stronie NASA ( ciekawe, że nie ekologicznej ), sa niezmiernie ciekawe artukuły o prognozach na najbliższe lata. To nie 'wróżka"....ajednkaludzie iwedza...wolą nie czytać...i zbierac na samochód 3,0 z klimatyzacją i turbo doładowaniem. To nawet nie "wypieroanie" ,ale infantylne poczucie "zawsze jakoś bylo ..to i teraz będzie".
"Ad3" Korytarzami ekologicznymi intensywnie zajmuje sie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot do której należę. To bardzo wazna sprawa. Tak jak i "micro' korytarze - zabezpieczenia i przejścia pod drogami szybkiego ruchu bardzo często dzielącymi większy obszar leśny na kawałeczki. Makabryczne i częste wypadki. Obok mnie - na trasie Katowice -Bielsko-Biała to nieomalże codzienne wydarzenie ( Puszcza Psczyńska ) :(
Regulacja hormonalna to niestety bardzo droga i pracochłonna sprawa.
najczęciej ograniczona do pracy instytutów, poszczegolnych ludzi. Ciagle uwazana za "nowatorksa i eksperymentalną"...chociaż żaden to eksperyment, bo wiadomo jak to zrobić i jaki będzie efekt.
W Polsce zaczyna i chyba do tej pory kończy na...regulacji w miastach ilości dzikich kotów. Dokarmiane rozmnazają sie bez ograniczeń (ograniczeniem plodności dla kotek jest niski poziom hormonów np.z powodu przewleklego niedożywienia )
Moja wiedza oparta jest głównie na dzialaniach na terenie USA ( stada dzikich koni - zwłaszcza po aferze w Australii ) , oraz u róznych zwierząt gdy nie można odławiać i przenosić na inne tereny ( głównie z powodu braków terenów :( ).
Jezeli to Cie interesuje -przejrzę w wolnej chwili płytki z nagranymi programami z Animal Planet i Discovery . Tam sa prezentowani ludzie zajmujący sie dzikimi zwierzetami , tamtez kilkakrotnie omawiano stosowanie antykoncepcji. W tym momencie nie chce podawać konkretóqw bo ich nie pamietam, a jestem na dyżurze. Nie jest to rozpowszechnione ,ale często powraca ten temat - odpowiedzialności ludzi za koegzystencje i odpowiednie relacje - również ilościowe poszczególnych gatunków.
Może to dobry kierunek a nie zabijanie?
"Ad 4" .Cóż....:((...bez komentarza.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
Odp: Beda strzelac do wilków
U nas antykoncepcja hormonalna mogłaby ograniczyć nadmierne rozmnażenie się lisów i bobrów.
Również serdecznie pozdrawiam
Odp: Beda strzelac do wilków
21 stycznia 2008 r. Wilk już nie groźny
Samotny wilk, który polował w Jabłonkach na psy i straszył ludzi, nie chwycił zastawionej przez leśników przynęty i nie pozwolił się odstrzelić.
Nadleśnictwo Baligród uzyskało zgodę na likwidację drapieżnika po tym, jak coraz częściej widywany był w Jabłonkach.
Podkradał się do ludzkich siedzib, zagryzł trzy psy. Wilk nie mógł w inny sposób zdobyć pożywienia - kulał na lewą, przednią łapę i został odrzucony przez watahę.
Myśliwi czatowali na basiora kilka dni.
- Nęciliśmy go wykładając karmę, ale okazał się bardziej cwany niż ludzie - mówi Stanisław Tobolewski, zastępca nadleśniczego w Baligrodzie.
- Uratowało go również to, że stopniał śnieg i niełatwo było go wytropić.
Według Tobolewskiego, drapieżnik najpewniej wylizał rany. Jest na tyle mocny, że nie podchodzi już do Jabłonek, tylko poluje w lesie.
- Pozwolenie na odstrzał straciło ważność, o nowe nie będziemy występować, bo zagrożenie minęło - mówi.
- Dobrze się stało, że ten samiec przeżył.
"Nowiny"
Odp: Beda strzelac do wilków
"Regulacja hormonalna dzikich zwierząt..."
W tej sytuacji, to ja wysiadam z tego pociągu.
I jeszcze coś.
Nie trzeba dobrze posługiwać się językiem polskim - literackim, aby nazwy nacji /poza trybem przymiotnikowym/ pisać z dużej litery.
Pozdrawiam
Odp: Beda strzelac do wilków
Cytat:
Zamieszczone przez
ludwik
"Regulacja hormonalna dzikich zwierząt..."
W tej sytuacji, to ja wysiadam z tego pociągu.
I jeszcze coś.
Nie trzeba dobrze posługiwać się językiem polskim - literackim, aby nazwy nacji /poza trybem przymiotnikowym/ pisać z dużej litery.
Pozdrawiam
jeszcze temat literek?
A dlaczego wysiadasz?...Bardzo ciekawe.
Pozdrawiam
Odp: Beda strzelac do wilków
WUKA,mam wrażenie że nie czytasz wątku tylko wrzucasz coś dla samego wrzucenia.Spójrz parę postów wyżej (post 578 ).
Odp: Beda strzelac do wilków
Czytam uważnie,ale czasem coś mi umknie.Przepraszam za powtórkę.Bardzo mnie ten przypadek uradował !Chodzi o ocalenie wilka,nie moje gapiostwo.Pozdrawiam!
Odp: Beda strzelac do wilków
Chris ma rację. Na nazwy nacji trzeba uważać.Ządamy szacunku dla siebie a nie szanujemy innych,to takie polskie i ,powiem niechetnie,nieuswiadomiony rasizmm wywodzacy się z mesjanizmu naszych poetów romantycznych i myslenia nacjonalnego,typu "wybrał nas Pan". Co do Hindusów,to jest tam absolutnie zagrozony z powodów cywilizacyjnych i Flintowych Tygrys,mimo ze Hindusi mają do zwierząt nadal stosunek religijny wyciągnięty z pradawnych mitów Ariow,naszvch kolegów z przeszłosci. U nas funkcjonuje absurdalna hubryda: nazywamy zwierzeta ( ja - nie) "braćmi mniejszymi" i pzybieramy miny świętoszków molierowskich,a potem walimy ze wszystkich rur,nawet nie celując,byle zaspokoić prastary instynkt mordu. Co do Sokolego Oka to Skórzana Pończocha był pono lepszy,ale co tam powiesci. Dzieje się źle. Nie szanuje się zwierzyny,która była przecież przed nami (tez zreszta zwierzetami,tyle że powleczonymi cienkim lakierem kultury,a wystarczy poskrobać...) Pozdrawiam.
Odp: Beda strzelac do wilków
chciałem,oczywiscie,napisać "hybryda". Sorry.
Odp: Beda strzelac do wilków
Przepraszam,ze jeszcze raz wpadam, ale zauważyłem ze sterylizacja w Indiach miała juz poczatek w Niemczech Hitlera.a potem było "za dużo Polaków,za dużo w ogóle Słowian,Zydów etc etc" no i wybudowano wysokie kominy. Czlowiek bywa nieprzewidywalny. Jego ambicje regulowania przyrody moga sie zakończyć eliminacja zwierzat,jak to się dzieje w wyrąbywanej bezmyślnie i bezlitosnie Amazonii. Skrót naszego kolegi Chrisa o Hińczykach i Hindusach nie był zły. Obecnie na przykład w Iraku jest za dużo Irakijczyków,więc wysyła się B-52. To ironia typu wietnamskiego.