chris:
1.to można spać w tej wiacie, czy nie?
2.to można przejść te szlaki przez granice?
Aż mi się zachciało iść na tą Slowacje.
Wersja do druku
chris:
1.to można spać w tej wiacie, czy nie?
2.to można przejść te szlaki przez granice?
Aż mi się zachciało iść na tą Slowacje.
Jejku już pisane było ; przejścia czynne od kwietnia do września, a jak pośpisz w wiacie to łba nie urwą, nikomu nie urywają, póki jesteś grzeczny i normalny. Poza tym na tej Słowacji nieco ciekawiej niż w Bieskach naszych, tak uważam. Większy spokój. No i nie ma 'zakapiorów" ani "miejscowych" ;-). Nawet dopiszę, że nie ma klastrów.Pozdro.
od kwietnia???!!!
kto to wymyślił ??
przecież zaległe urlopy są do wykorzystania do końca marca :P
hehehe
Może "w etom dzieło"
to jakaś wyraźna dyskryminacja ludzi zapracowanych, ktorzy na ostatnią chwilę dostają zaległy urlop!!! to co?! w marcu mogę sobie tylko pochodzić po polskich szlakach :P hehe..
co to ten Shengen pytam?
boję się tych mandatów..
TQT, się dyskryminujesz, pracując tak , by ktoś decydował o Twym urlopie ;-) Możesz walić z buta z Barwinka i z powrotem. 8-)
nocki zimne, nawet, niekiedy, latem :>
wiosenny śpiwór + wkładka z polaru... (uszyta na sylwka 03/04)
ot i cała sztuka przetrwania. Pełen jestem podziwu.