Wszystkim szcześliwości w nowym roku a Maguryczowi sił i ochotników do prac, których niestety nie brakuje...
:-)
Wersja do druku
Wszystkim szcześliwości w nowym roku a Maguryczowi sił i ochotników do prac, których niestety nie brakuje...
:-)
Przyłaczam się do zyczeń :)
Polecam książkę Magurycza pt.:
"CMENTARZ - MIEJSCE (NIE)OBECNYCH" - trochę słów i obrazów na temat tego jak ratować sztukę sepulkralną, ale także o "czytaniu" cmentarzy na różne sposoby.
str. 144 + kolorowa wkładka 24 str.
DARUJ NAM NIE MNIEJ NIŻ 30 ZŁOTÓWEK, A MY W ZAMIAN DARUJEMY TOBIE KSIĄŻKĘ, ALE TEŻ DŁUŻSZE ŻYCIE CENNYM KAMIENIOM!
Spis treści:
Szymon Modrzejewski - Kamienie są lekkie. Ochrona sztuki sepulkralnej w praktyce,
Filip Modrzejewski - "Pracowity a koszlawy napis". O inskrypcjach, patrzeniu i czytaniu,
Damian Nowak - Terytorium strachu. Cmentarze epidemiczne w Polsce południowej,
Olga Solarz - Pochowana prawda,
Wołodymyr Zachariew - Kamień w obrzędowości pogrzebowej dawnych mieszkańców Centralnego Podola,
Andrzej Żygadło - Percepcja atrybutów cmentarza.
Książka ukazała się dzięki: Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności,
Fundacji Edukacja dla Demokracji, Fundacji Wspomagania Wsi, środkom
własnym Magurycza i społecznemu wysiłkowi jego członków oraz sympatyków.
Książkę można też zobaczyć tu:
http://www.facebook.com/media/set/?s...9229872&type=1
Zamówienia - Olga Solarz: osolarz@poczta.onet.pl
PRZY CZYM W MEJLU WINIEN ZNALEŹĆ SIĘ ADRES, NA KTÓRY MAMY WYSŁAĆ
KSIĄŻKĘ (nie koniecznie adres uwidoczniony przy przelewie jest tożsamy z
miejscem zamieszkania).
Przy okazji: zapewne jeszcze w IV wrócą krzyże cerkiewne do Bukowca, a przy okazji naprawimy tam 3 nagrobki oraz zamontujemy w Beniowej na cokole Bat'ków krzyż żeliwny. Poza tym, zapewne w maju będziemy ratować krzyż pańszczyźniany w Jaworcu - jego stan jest bardzo zły o zgrozo, znaczy kamienia samego.
wielu forumowiczów zainteresowały by też informacje związane z Dobromilem - jest szansa, że macewy (http://forum.bieszczady.info.pl/show...l=1#post139431) wrócą na jewrejske kładowyszcze.
Jak tylko znajdę chwilę to napiszę o Dobromilu - sprawa ruszyła, jest w toku, mam nadzieję, że znajdzie finał w tym roku.
:-)
Siła spokoju: nie wiem za jaką kwotę; nikt nikomu nie każe się logować ani płacić; dostałem dziś informację, że jest artykuł, co kto z nią zrobi to jego sprawa; sam też go nie czytałem, bo nie mam ochoty za to płacić; jeden z forumowiczów prosił o informacje na temat macew z Dobromila, to podałem i tyle; podałem co podałem, bo w tej chwili nie mam czasu na opisywanie całej sprawy tu; można iść do kiosku i kupić sobie gazetę. Kompletnie nie wiem o co ci chodzi don Enrico z tą "nagonką na komercyjne działanie" (?). Jaka nagonka? czyje/jakie działanie? Człek chce dać znać, że jest jakiś tam artykuł i to jest złe? Nie jestem wydawcą gazety ani właścicielem strony www tej gazety, a zatem może zręczniej byłoby zapytać "Dziennik Polski"?