Odp: Skitury w Bieszczadach
No to mnie pocieszyliscie ze mozna jeszcze gdzies upolowac biegowki- z giełdy staroci w Bytomiu i na dworcu świebodzkim je jakos wymiotlo ostatnimi laty..
Cytat:
Zamieszczone przez
tomas pablo
Bubo ! skitury to troszkę co innego niż biegówki . Dziś , np. na giełdzie w W-wie można kupić dechy z wiązaniami + buciki za ok 100 zet. Zarówno jakieś szwedzkie czy litewskie. Choć zima się już kończy - POLECAM !!!!
moze sie uda kiedys takie upolowac, na podolawskie lasy i inne dolnoslaskie rowniny wystarczy (choc u nas bardzo rzadko snieg lezy ;) )
A co do skiturowego lansu to wracajac kiedys z Chatki Gorzystow szlismy sobie do Jakuszyc przez Orle i wpakowalismy sie w mrowisko biegowych narciarzy w obcislych wdziankach, obwieszonych sprzetem jakby zdobywali biegun (to nie byl zaden rajd wyczynowy, ot weekendowe rodzinki). Odkladajac na bok wzgledy estetyczne (mozna ignorowac)-to wiekszosc z nich byla bardzo agresywna wzgledem piechurów, a jeden gosc gdy kijkiem przyhaczylam slad to chcial mnie pobic.. normalnie jakas MASAKRA!! kilka krotnie jeszcze spotykalam zima w polskich gorach takich niesympatycznych, wrogo nastawionych do otaczajacego swiata szpanerow w rajstopkach ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
Petefijalkowski
a slad zostawiany za soba gdy Twoj slad to jedyny slad... bezcenne :-)
Twoje zdjecia z ukrainskich gor czy zdjecia wycieczek narciarskich Klubu Karpackiego zawsze wywoluja umiech na moim pysku. A porownujac z tymi wojskami lansujacych sie klonow mozna podsumowac tylko tak, ze wszystko mozna robic zarowno w sposob piekny i klimatyczny jak i beznadziejny i odrazajacy!!
Pete- a zdjecia z tego roku z zimy gdzie? i relacja? hę? :-)
Odp: Skitury w Bieszczadach
spoko, upolujesz dechy. Używane to naprawdę nie wielka kasa. Często jest też tak, iż ktoś kupuje / bo Kowalczyk.../ a póżniej stwierdza-eeee, nuuudne to....i sprzedaje. W zimie fajnie jest pomykać po okolicy, też bliskiej i dalszej. Nauczysz się sama w ciągu paru godzin. Z jakiegoś forum np. Tam też znajdż jak dopasować dechy do swego wzrostu. I na co zwrócić uwagę. przy kupnie.
Odp: Skitury w Bieszczadach
No to konkretnie.
Zbieg okoliczności, znajomych itd, i wytargałem tury za 100! Decha, wiązania Fritchi (!), oraz foki. Wiązania są hmmm no dość nietypowe, ale pasuje wszystko do buta i muzyka gra. W serwisie gdzie kupowałem buty, pan się za głowę złapał patrząc na wiązania, ale stwierdził że dechy polatają jeszcze wiele długich sezonów. Tak więc nowe tury to nadal drogi lans, ale można wytargać sprzęt w serio bardzo dobrej cenie. Należy jednak pamiętać, że buty narciarskie, a turowe to dwie różne kwestie, także w kwestii wiązań.
Bazyl, jeśli nie jesteś przekonany, po prostu pozwól sobie przypiąć dechy do nóg:) Świetna sprawa!
Odp: Skitury w Bieszczadach
Cytat:
Zamieszczone przez
Barnaba
...
Bazyl, jeśli nie jesteś przekonany, po prostu pozwól sobie przypiąć dechy do nóg:) Świetna sprawa!
Jestem mocno przekonany :) , tym bardziej, że słowa zachęty płyną z różnych stron. Już rozesłałem wici w świat z prośbą o namierzenie używanego sprzętu...
Odp: Skitury w Bieszczadach
Barnaba, Ty mówisz o tych szwajcarskich fritschi(z armii)?
Odp: Skitury w Bieszczadach
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Już rozesłałem wici w świat z prośbą o namierzenie używanego sprzętu...
Zobacz w Rzeszowie na ulicy Dojazd Staroniwa, tam widziałem kilka par, ale nie wiem czy mają buty, foki to chyba lepiej będzie kupić nowe, ale to możesz zrobić przez internet. W Besku koło Rymanowa też powinien być jakiś sprzęt. To tyle co mi wiadomo o okolicy. Żeby mieć lepszy wybór to trzeba jechać w Małopolskę - Nowy Targ, Zakopane, Mszana Dolna, Kraków.
Odp: Skitury w Bieszczadach
Na internecie wyczytałem, że Rosjanie prognozują nam srogą zimę. Czy to będzie kolejna porządna zima, gdzie nie zabraknie śniegu pod nartami? Pożyjemy, zobaczymy.
Odp: Skitury w Bieszczadach
gdyby ktoś chciał na skiturach pośmigać i brak mu towarzystwa, to ja jestem :)
Odp: Skitury w Bieszczadach
Cytat:
Zamieszczone przez
krzychuprorok
Na internecie wyczytałem, że Rosjanie prognozują nam srogą zimę.
Póki co, to srogiej zimy nie ma. Śniegu mniej niż rok temu o tej porze, ale jest. Jest wystarczająco, żeby móc założyć własny ślad, nieźle spocić się na podejściu, ale potem sycić wzrok takimi widokami:
https://lh4.googleusercontent.com/-a...0/DSCF4949.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-z...0/DSCF4965.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/-P...0/DSCF4979.jpg
Odp: Skitury w Bieszczadach
Pięknie tam teraz.Marzę by kiedyś spróbować turów na bieszczadzkich połoninach.
Marzenia się spełniają ;)