to JEDŹ już w te Bieszczady, a nie siedzisz na necie i marudzisz!
Wersja do druku
to JEDŹ już w te Bieszczady, a nie siedzisz na necie i marudzisz!
Nie masz o czym pisać, tylko marudzisz? Chyba powinno się dla Ciebie przywrócić tytuł malkontenta roku.
Ło matko! Dawno tu nie zaglądałem, myślałem więc, że SW dawno siedzi gdzieś w Bieszczadzie i zakapiorzy, a on ciągle przed kompem i pierdoły pisze. To trzeba było mówić, że chodzi o wirtualne zakapiorzenie! A teraz doszedł jeszcze drugi - wirtualny zakapior. Może więc, za radą innych, pojedziecie w końcu w te Biesy? A dopiero potem jakaś mała relacja czy cóś ;)
PS. Profilu na fejsbuku nie mam, ale jak z tego szałasu zapodacie jakiego linka, to może nawet i poczytam ;)
Wirtualny zakapior ha ha ha
piękne!;-))))))))))))))))))))))))))))))
Ale Ty masz 100% racji, to jest właśnie to;-)))))))
Nie macie wrażenia że CW i SW to to samo W?
1. Tym razem mnie obrażasz, ale nie dbam o to. Świadczy to o braku merytorycznych argumentów.
2. Nie dam się wciągnąć w polityczne dywagacje, chociaż rzeczywiście bliżej mi do Korwina (na marginesie- jego nazwisko odmienia się Korwin- Mikkego) a nie do socjalistycznych utopii,
3. Całą tę dyskusję zaczynam uważać za bezzasadną, skoro nie rozumiesz tego, co czytasz.
Rzekłem!
Howk!
Wszystkim obecnym pragnących zostać pustelnikami, Jędrkami Połoniną, zakapiorami itp. gorąco polecam - przed udaniem się do samotni, książkę "Szkoła przetrwania. Kultowy poradnik survivalowy" autor Bear Grylls. Wydawnictwo Pascal.
Życzę powodzenia.
[wyedytowano]
Koledzy, bez przesady, co za dużo to nie zdrowo! Ja dezawuuję sam pomysł, bo uważam, że jest głupi, ale, proszę, nie uciekajmy się do osobistych wycieczek.:evil: