Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Cytat:
Zamieszczone przez
OlekL
Chciałbym zauważyć że grzechotniki mają inny jad niż żmije. Ponadto wyczytałem w tym tekście zalecenia o zastosowaniu prądu elektrycznego w miejscu ukąszenia, toż to herezja :)
Herezja o tyle o ile, jesli mamy na celu osiągnęcie neutralizacji jadu poprzez denaturacje jego białek poprzez koagulację to może być.
Przy okazji martwicy ulegają okoliczne tkanki, taki los :mrgreen:
Podobna metoda jest metoda wypalania żelazem rozgrzanym bądź działaniem płomienia.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Hmmm...niby inny maja jad i inne jego jest dzialanie,jesli sie nie myle, ( mniej grozne ??:-) ) ...Niemniej zalecaja bystro wyssac ile sie da i zalozyc lekko scisniete opaski nad i pod rana...
co do zastosowania pradu to to juz dla mnie abstrakcja-na wszelki wypadek mozna wsadzic w plecak plaska baterie i dwa druciki :-)))
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
No niestety jad gatunków z rodzaju Crotalus sp. czyli najpopularniejszego rodzaju grzechotników jest silnie toksyczny, o wiele bardziej niż europejskich żmij i prowadzić do rozległych martwic, porażeń nerwowych i bez odpowiedniej opieki niestety i śmierci.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Cytat:
Zamieszczone przez
wojtekk
Hmmm...niby inny maja jad i inne jego jest dzialanie,jesli sie nie myle, ( mniej grozne ??:-) ) ...Niemniej zalecaja bystro wyssac ile sie da i zalozyc lekko scisniete opaski nad i pod rana...
co do zastosowania pradu to to juz dla mnie abstrakcja-na wszelki wypadek mozna wsadzic w plecak plaska baterie i dwa druciki :-)))
Jad gadów dzieli się na 3 rodzaje:
-hemotoksyczny uszkadza ścianki naczyń krwionośnych,
-neurotoksyczny paraliżuje system naczyń krwionośnych
-hemolityczny rozpuszcza czerwone ciałka krwi.
Opieka przedmedyczna i medyczna uzależniona jest od rodzaju jadu.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
Jad gadów dzieli się na 3 rodzaje:
-hemotoksyczny uszkadza ścianki naczyń krwionośnych,
-neurotoksyczny paraliżuje system naczyń krwionośnych
-hemolityczny rozpuszcza czerwone ciałka krwi.
Opieka przedmedyczna i medyczna uzależniona jest od rodzaju jadu.
nie wiem skad takie informacje o przedmedycznej opiece,ale ufam ludziom....tym bardziej ciesze sie ,ze sie zgadzamy w tym punkcie,gdyz zarowno grzechotniki jak i nasza zmijka posiadaja jad o dzialaniu hemotoksycznym.:lol:
Dodatkowo niektore gat. grzechotnikow oprocz w/w maja dzialanie neurotoksyczne...taki nasz szampon i odzywka w jednym...
klaniajac sie do pasa koncze ten watek ze swojej strony....( za duzo mam na liczniku,jak na swiezaka ;))
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Z tego co wiem to grzechotniki mają jad neurotoksyczny. W USA w Lona Linda działa ostry dyżur dla ukąszonych przez grzechotniki. W każdym cywilizowanym kraju jest podobna jednostka ratownicza lub specjalistyczne oddziały toksykologiczne.
Z tego co dowiedziałam się to wszystkie gady mają koktajl jadów. Ilość i skład jadu uzależniony jest od wielu czynników. Tak oczywistych jak ten, że ilość jadu zmiejsza się po każdym ataku ale także takich jak wiek, co zwierzę jadło na ostatni posiłek. Poza tym poszczególne gatunki mają swoje "taktyki ataku". Tajpan pustynny ma bodajże jeden z najbardziej toksycznych jadów, kobra królewska wydziela w czasie ataku bardzo dużo jadu, a czarna mamba atakuje raz po raz co powoduje komulację ilości trucizny.
Nasza żmijka przy ich to "niewinne" stworzonko, które zrobi wszystko aby nie narażać się na atak ze strony człowieka. A standardy medyczne. No cóż pozostawmy to lekarzom.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Cytat:
Zamieszczone przez
lucyna
W każdym cywilizowanym kraju jest podobna jednostka ratownicza lub specjalistyczne oddziały toksykologiczne.
Lepiej się tego ująć nie dało, u nas w przypadku Bieszczadów jesli nie w Sanoku można szukać pomocy u wojska, w tym SG. Zdarza się ampułka na stanie.
:-P
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
A to takie requiem dla tego tematu... wytyczne IKAR-CISA
http://www.ikar-cisa.org/ikar-cisa/d...0312000192.pdf
Cytat:
Interviewing the victim and witnesses may reveal useful identification information34.
Digital photography of the snake using zoom settings may be helpful, but the snake
should be approached only if it is safe to do so. A snake’s effective striking range is
approximately ½ its body length. The remains of a killed snake, if needed for
identification, are best maneuvered into a thick receptacle (e.g., heavy rucksack) with a
stick or trekking pole.
Who will do this...?
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Powiem Wam, że strasznie mi się chce śmiać z przesądów i wierzeń dotyczących naszej "niebezpiecznej" zygzakowatej.
Dwa FAKTY dla waszej wiedzy.
1. W 1991 roku wspinając się po skarpie w okolicach Chrewtu zostałem ukąszony przez bestię. Ukąszony zostałem w lewe ramię. Nie będę się rozpisywał jak i dlaczego itd. bo jest to nieistotne. Ważne, że jadąc karetką do szpitala w Ustrzykach poczułem pierwsze mdłości po ok. 4 godzinach od ukąszenia. Pierwszy zastrzyk surowicy otrzymałem zaś dopiero po ok. 5 godznach. Dlatego też spokojnie! Zakładając ukąszenie żmiji na jakimkolwiek szlaku w bieszczadach spokojnie z niego zejdziecie i wezwiecie pomoc. Także zapomnijcie o wszelkich opaskach, surowicy w plecaku itd.
2. W 2006 roku mój wujek, mieszkaniec Ustrzyk Dln. został ukąszony przez żmiję na działce w Jasieniu. Ukąszony w mały palec dłoni. Jako "twardziel" i "rdzenny bieszczadnik" (hehe) nie wezwał pomocy i nie otrzymał surowicy. Żyje do dziś....
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Nie zapominaj, że są ludzie, którzy mogą golnąć litra, a i są tacy, dla których ćwiartka stanowi poważne zagrożenie.
Nikt nie demonizuje żmij, większość pisze o tym, co zrobić by na zimne dmuchać.
PS. Świadom twardzielstwa swego i wujowego pewnie i własnego dziecka nie zabrałbyś na pogotowie.