Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
No to z całym szacunkiem po co chcesz jechać na Ukrainę?
A czy ja mówię, że chcę tam jechać? Byłem w maju z wycieczką we Lwowie i na razie mi starczy.
Chociaż jak jestem w Ustrzykach Górnych, jest mi żal, że nie mogę zobaczyć tamtych Bieszczadów. Jest mi żal, że nie mogę wybrać się na Pikuj, do którego jest stamtąd bliżej w linii prostej niż do Chryszczatej. Też mi się marzy świat, o którym pisze Derty.
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
Derty
Istnienie granic jest tu barierą istotną. Mnie się one nie podobają, bo marzy mi się świat gór bez granic. Wiem, wiem...czysty idealizm. Ale marzenia można mieć chyba?:)
Derty
pewnie ze mozna... i w sensie czysto idealistycznym twoje marzenie jest piekne...
ale w naszym realnym swiecie granica jest bariera nie tylko dla ciebie i innych plecakowiczow- granica jest rowniez istotna bariera dla kladek, schodkow, poreczy, tabliczek, laweczek , tlumow stonki w klapkach i reszty tego syfu.. a na ile na razie skuteczna bariera to wystarczy sobie obejrzec gorki oddalone od siebie kilka kilometrow ale przeciete granica...
to tak jak z opowiescia jednego miejscowego o skrzypiacych walach wokol zbiornika poflotacyjnego... poki jest bariera to wal trzyma caly szlam w srodku.. jak pusci to zaleje wszystko wokol paskudztwem... tak samo z ta granica- poki jest szczelnie to tam jest jeszcze po co jezdzic...
Cytat:
Zamieszczone przez
Derty
- Chciałbym łazić w sposób nieskrępowany po całych Karpatach.
tylko czy wtedy te cale zjednoczone karpaty nie zaczna wygladac jak polskie wysokie bieszczady, tatry czy karkonosze? ujete w siatki, ploty i zakazy? i czy wtedy bedzie jeszcze jakikolwiek sens w nie jezdzic... bo nie beda niby krepowac granice ale skrepuja nowe normy: zakaz namiotow, zakaz ognisk, zakaz przebywania po zmroku, zakaz kapieli w rzece, zakaz wstepu bo teren prywatny lub park...
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
I amen!
Niech sobie coniektórzy zostaną po tej stronie, mają piękny mostek na Brenzberg i inne tego typu. I bawcie się tu dobrze Kochani!
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
Derty na 2 dni się da i PKP stosując od Was. Teraz masz długi weekend.
Gdzie jedziesz???
Ojej, nigdzie?bo daleko, bo zimno, bo mnie się nie chce...
A 4 dni to akurat, żeby gdzieś te 2 dni sobie pobyć, 2 na dojazd, 2 na miejscu.
wszystko sie da!
sa nawet tacy desperaci co jada na weekend do lwowa spod wroclawia ;) by zjesc pielmieni, czanahy, napic sie lwiwskiego, kwasu i horilki... i poczuc choc chwile klimat wschodu :)
25 h w podrozy aby 40 h spedzic TAM..... i warto bylo!
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
[...]
Wschód nie jest dla każdego i niechaj nigdy nie będzie. [...]
I powiało zgrozą...
Jeżeli tak to widzisz, to proszę o kryteria, konkretne! Kto zasługuje by jeździć na wschód? Jakie trzeba mieć cechy? Do czego lub kogo należeć? Kto będzie decydował o tym? Itp. Itd.
Przegięłaś koleżanko i to bardzo! Tym razem mówię to serio!
Idąc twoim tokiem rozumowania, to krok od stwierdzenia, że pewne rejony nie są dostępne np. dla czarnych, czerwonych, niebieskich czy zielonych? (podstaw sobie pod kolorki kogo chcesz!).
Nie zgadzam się z tym i nigdy nie zgodzę! A już miałem nadzieję, o naiwny, że coś się zmieniło! Gombrowicz nadal aktualny...
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
WojtekR, podam Ci inny przykład - XX-lecie międzywojenne. Zabory, I WŚ, wojna bolszewicka i w kilkanaście lat na gołej ziemi powstały elektrownie, drogi, mosty, lotniska, fabryki. chyba nie myślisz, że zrobiono to bez pieniędzy ?? to były też wielkie budowy socjalizmu ??
gdybyś nie wiedział co zrobiono w te 19 lat - np. fabrykę nawozów w Mościcach k. Tarnowa, fabrykę broni Radom, kilka zakładów w Centralnym Okręgu Przemysłowym w tym fabrykę nowoczesnych samolotów w Mielcu, port Gdynia, fabryka prochu Pionki, fabryki samochodów i motocykli PZInż itd. itd. itd. żeby nie przynudzac..
skoro Polacy potrafili w tak trudnych warunkach skutecznie zgromadzic środki i prowadzic wielkie inwestycje to tym bardziej teraz moglibyśmy.
to jest chyba jasne jak słońce i nie trzeba geniusza, żeby to zauważyc i zrozumiec :mrgreen:
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
WojtekR
I powiało zgrozą...
Jeżeli tak to widzisz, to proszę o kryteria, konkretne! Kto zasługuje by jeździć na wschód? Jakie trzeba mieć cechy? Do czego lub kogo należeć? Kto będzie decydował o tym? Itp. Itd.
dla kogo jest wschod? dla kazdego kto potrafi zaakceptowac ze tam jest inaczej.. nie lepiej , nie gorzej tylko inaczej... ze czas plynie wolniej, ze ludziom sie mniej spieszy, ze moze czasem maja inne priorytety... wschod powinien byc dla tych ktorzy potrafia cieszyc sie tym jak tam jest a nie na sile zmieniac wszystko na zachodnia modłe...
wciaz jednego nie rozumiem- jak ktos lubi szybka komunikacje, wygodne przejscia graniczne, czyste kible , gładkie autostrady, unijne standardy i porzadna infrastrukture w gorach to czemu nie pojedzie na slowacje, do czech, w alpy, w pireneje, do skandynawi i w wiele jeszcze innych miejsc.. dlaczego? mialby wszytsko co kocha! dlaczego pcha sie na ukraine gdzie mu sie nie podoba i jedzie i narzeka ze to zle, ze tamto zle i chce wszystko przeorganizowac...
no chyba ze dobre ponarzekanie to fragment udanych wakacji ;)
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
buba
dla kogo jest wschod? dla kazdego kto potrafi zaakceptowac ze tam jest inaczej.. nie lepiej , nie gorzej tylko inaczej... ze czas plynie wolniej, ze ludziom sie mniej spieszy, ze moze czasem maja inne priorytety... wschod powinien byc dla tych ktorzy potrafia cieszyc sie tym jak tam jest a nie na sile zmieniac wszystko na zachodnia modłe...
wciaz jednego nie rozumiem- jak ktos lubi szybka komunikacje, wygodne przejscia graniczne, czyste kible , gładkie autostrady, unijne standardy i porzadna infrastrukture w gorach to czemu nie pojedzie na slowacje, do czech, w alpy, w pireneje, do skandynawi i w wiele jeszcze innych miejsc.. dlaczego? mialby wszytsko co kocha! dlaczego pcha sie na ukraine gdzie mu sie nie podoba i jedzie i narzeka ze to zle, ze tamto zle i chce wszystko przeorganizowac...
no chyba ze dobre ponarzekanie to fragment udanych wakacji ;)
Dzięki Buba!
Dokładnie tak to widzę!
Wschód nie jest dla każdego i tego nie odwołam!
A dla kogo?patrz wyżej
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
andrzej627
...Chociaż jak jestem w Ustrzykach Górnych, jest mi żal, że nie mogę zobaczyć tamtych Bieszczadów. Jest mi żal, że nie mogę wybrać się na Pikuj, do którego jest stamtąd bliżej w linii prostej niż do Chryszczatej...
Andrzeju, bierzesz auto śmigasz do ostatniej wioski na Słowacji, tam maszynę zostawiasz u ludzi, będąc o nią spokojniejszy i masz kilkometr na butach do Ukrainy, potem okazją do kolei i już możesz elektriczką w kierunku Sianek jechać. I widoki, klimaty ,klimaty... . A i do Pikuja niedaleko.
Podobnie jak Buba i Krysia bardzo cenię sobie koloryt UA - właśnie takiej niezadeptanej przez rzesze. Przez kilka lat obserwuję i tu zmiany, lecz ciągle jest tu tak jak w Polsce już od dawna nie ma ;)
Bubo mylisz się z tymi barierkami :-D , a raczej ich brakiem. Od Przełęczy Użockiej do granicy wiedzie szlak zielony. Zazwyczaj turystów pogranicznicy na niego nie puszczają, ale są tam ze 3 barierki !!! :razz: masakra. Na szczęście to jedyne trzy jakie widziałem w tamecznych Bieszczadach
Odp: Nowe przejścia graniczne z Ukrainą w budowie
Cytat:
Zamieszczone przez
buba
dla kogo jest wschod? dla kazdego kto potrafi zaakceptowac ze tam jest inaczej.. nie lepiej , nie gorzej tylko inaczej... ze czas plynie wolniej, ze ludziom sie mniej spieszy, ze moze czasem maja inne priorytety... wschod powinien byc dla tych ktorzy potrafia cieszyc sie tym jak tam jest a nie na sile zmieniac wszystko na zachodnia modłe...
Uwielbiam jeździć na Ukrainę, zresztą do Rumunii, gdzie są podobne "klimaty" również.
Ale to wcale nie znaczy, że absolutnie wszystko przyjmuję bezkrytycznie.
Lubię tamte kraje chyba przede wszystkim za życzliwość i bezinteresowność ludzi.
Nie przeszkadza mi wszechobecny bałagan, tymczasowość, taki "koloryt", który przyjmuję i który lubię
Podobnie jak Buba uważam ze góry to nie tylko góry, ale również dojazd do nich, spotkania z ludźmi.
Natomiast na przejściu granicznym w Medyce spotkałam się z chamstwem (ze strony Polaków a nie Ukraińców), więc dlaczego nie mam tego napiętnować ?
Po drugie - włócząc się po małych "galicyjskich miasteczkach" na południu Polski widzę ile w ciągu kilkunastu ostatnich lat zrobiły dla tych miasteczek władze samorządowe. Często w ostatnich latach zrobiono to za pieniądze Unii.
Wiem tez ile kasy marnuje się niestety dość często na nieudane projekty unijne (w mojej dziedzinie - informatyce - szczególnie).
Śmiem twierdzić, że wykorzystanie pieniędzy unijnych w małych miasteczkach, gdzie władza jest "blisko" mieszkańców jest najlepsze, z korzyscią dla mieszkańców, którzy mają wodociąg lub nowa drogę.
I nie rozumiem dlaczego tego nie pochwalić ?
Tam, gdzie te pieniądze są wykorzystywane właściwie, dla pożytku mieszkańców - chwała władzom, że potrafiły tak to wykonać.
A ludzie to z pewnością właściwie ocenią przy okazji najbliższych wyborów samorządowych.
B.
P.S.
Przepraszam za OT.
W sprawie samych przejść granicznych w Bieszczadach jestem zdecydowanie "przeciw".
Pisząc już ze 2 lata temu coś na forum na ten temat byłam innego zdania.
Przeszło mi, kiedy zobaczyłam jak bardzo skomercjalizowane są teraz Bieszczady`.
Fajnie byłoby aby ta komercja nie "rozlała się" bardziej na wschód.
Tak jak teraz - jest z mojego punktu widzenia dobrze.