Wiadomość z dzisiaj-między Czarną a Polaną spadł w przepaść cały przepust.Podobno można dojechać tylko przez Skorodne lub Chrewt.Szczęściem nikt nie ucierpiał.
Wersja do druku
Wiadomość z dzisiaj-między Czarną a Polaną spadł w przepaść cały przepust.Podobno można dojechać tylko przez Skorodne lub Chrewt.Szczęściem nikt nie ucierpiał.
Jakieś zdjęcia ktos zapoda?
Wczoraj jechałam popołudniu tą drogą. Tym razem jednak nie ja skoasowałam przepust. Dziś droga jest nieprzyjezdna. Prowadziłam grupę z Czarnej. Zakaz wjazdu od Czarnej. Pilnują strażacy i straż graniczna.
o tym slyszalem w radio Z,kurcze porobilo sie,szkoda ze nie ma zdjec,przydalo by sie zobaczyc jakie uszkodzenia
Barnaba> "Jakieś zdjęcia ktoś zapoda?"
Pewnie ktoś zapoda,ja "nadałam komunikat"z Torunia.Też czekam na szczegóły i zdjęcia.
Na razie nie można tam wjechać. To jest oberwany fragment drogi około 100 m 3 km od wjazdu od strony Czarnej.
Osuwisko sa jakies skaly?
Wątpię. Raczej obryw. Użyto w lokalnym radiu słowa osuwisko więc tak napisałam.
http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll...NOSCI/70913034
Cytat:
AKTUALNOŚCI
14 września 2007 - 7:30
Bieszczady > Droga runęła w przepaść
Urwany fragment drogi wojewódzkiej w pobliżu Polany niemal odciął mieszkańców wsi od świata. Dzieci muszą teraz dojeżdżać do szkoły w Czarnej aż 18 km przez Skorodne.
Asfalt załamał się w środę ok. godz. 18. Chwilę później w przepaść runęły zwały ziemi, barierki, przydrożne krzaki i drzewa. Woda podmyła szosę na szerokości kilku metrów. Przejazd jest niemożliwy.
Wczoraj od rana strażacy wypompowywali wodę z dolinki po przeciwnej stronie zniszczonej szosy. –Zrobiło nam się małe jeziorko, jeśli go nie usuniemy i nie udrożnimy przepustów, woda nadal będzie podmywać drogę.
- Fachowcy z zarządu dróg w Rzeszowie ocenią jakie prace należy wykonać, by zabezpieczyć osuwisko. Koszty naprawy drogi ogromne - mówi Marcin Rogacki, wójt Czarnej.
Najbardziej zmartwieni są mieszkańcy Polany, których dzieci dojeżdżają do gimnazjum w Czarnej.
– Nie wyobrażam sobie, by musiały jeździć przez Skorodne – mówi jeden z nich.
– Tamtejsza droga jest w fatalnym stanie.
Krzysztof Potaczała
Spartaczony tytuł. Powinno być co najmniej: "z przeraźliwym łoskotem runęła w ogromną, bezdenną przepastną czeluść". Jakich pełno w Bieszczadach :mrgreen: