Pewnie to dobry czas na pytanie o KIMB 2025 r. Czy w tym roku planujecie spotkanie?
Wersja do druku
Pewnie to dobry czas na pytanie o KIMB 2025 r. Czy w tym roku planujecie spotkanie?
Cześć. Sądzę, że warto byłoby o Kimbie pomyśleć. Tradycyjnie 3 sobota i niedziela maja. Ale potrzebna jest powszechna mobilizacja, zwłaszcza elit, które KIMB tworzyły.
Kochani, jeśli chcielibyście dochować nowej, tradycji i odbyć to spotkanie w Wołosatym, ze skromnym udziałem naszego lokalu to musicie wiedzieć, że może to być bowiem ostatnia okazja. Baby w tramwaju gadają, że zbliża się wielkimi krokami ogromna modernizacja całego tego obiektu, w którym gospodarujemy. Prawdopodobnie w jej trakcie wszystko zostanie zrównane z ziemią i powstanie coś nowego, ale nie wiem, czy dobrego. Inwestorzy chcą ruszyć z pracami po najbliższym sezonie.
Tak więc wigilia u mnie, KIMB właściwy pod wiatą i u mnie.
Piotrze, niedzielna Msza Święta przy wiacie bądź na cerkwisku ?
Witaj Hero.
Dzięki za Twoją inicjatywę i podjęcia się trudu zorganizowania KIMB-u w Wołosatem, bo on stoi na Tobie i Twoich działaniach na miejscu. Jeżeli będą chętni, ja zgłaszam moją obecność w pełnym wymiarze. Sądzę, że w perspektywie, którą powinniśmy się spotkać U Ciebie, bo uda się znaleźć jakieś rozwiązania dla pizzerii. Apeluję do KIMBOWICZÓW o udział w maju tego roku. Czy KIMB będzie czy nie będzie, ja będę w te dni w Wołosatem.
3 tydzień to 18 maja - dzień wyborów. Trochę niefortunny termin. Będę w tygodniu po wyborach tak, aby "załapać się" na Kermesz w Olchowcu 25 maja, więc może wtedy? Wołosate jest zawsze atrakcyjne.
Proszę o więcej głosów, czy przekładamy zw związku z wyborami termin KIMB-u na 25 maja, czy utrzymujemy tradycję. Można wziąć głos i oddać go w Bieszczadach.
Jestem za przełożeniem.
Cześć. Myślę, że możemy wyjątkowo przełożyć ze względu na wybory. Jestem za. I na 90 % będę.
- - - Updated - - -
I proponuję przedłużenie ciszy wyborczej do końca KIMBu.
Ja też się postaram przełożyć terminy innych spotkań, tak aby być na 25 maja.
Dopisanie się do listy wyborców w Stuposianach (czy którejkolwiek innej) to 2 minuty przy komputerze. Akurat wracając każdy mógłby wstąpić do siedziby komisji wyborczej i zwiększyć frekwencję w Bieszczadach :)
Nie upieram się przy terminie, tylko daję pod rozwagę.
Najwyższy czas abyśmy ustalili termin. Jeżeli Długiemu nie pasuje 18 maja, to proponuję przyjąć 25 maja. Trzeba planować urlopy i rezerwacje. Dobrze byłoby podnieść frekwencję wyborczą w Biesach, co już 2 razy czyniłem, ale ważniejszy jest KIMB.
U mnie zmienił się kalendarz i teraz muszę głosować za 18 maja.
Musimy ustalić ostateczny termin. Proponuję 25 maja.
Ja głosuję tak jak Piotr, jeżeli nadal chce mnie przywieźć.
Hero, a co Ty proponujesz?
Ja głosuję w domu, więc będę później
Szanowni,
czas wypisywać urlopy.
Ze względu na wybory, bardzo ważne, głosujcie rozstropnie, spotkajmy się wyjątkowo tydzień później.
Po konsultacjach proponuję 23 maja wigilia u Hero, 24 maja KIMB pod wiatą. Wołosate.
Zapraszam.
Potwierdzam mój udział i zachęcam Twórców KIMB-u do przyjazdu.
czuję się zachęcony :razz: jeszcze nie wiem czy się uda ale będę się starał
Będę
I my będziemy - dwa Marcowe + pies
Za to ja nie
Dobra, to wpadnę, zawiozę drewno i wrócę.
Ruszamy w put’-darogu :razz: O której zaczynają się sobotnie Obrady Główne?
Jestem akurat w Bieszczadach i może po latach bym zajrzał. Czy nadal jest plan wiaty? Bo pogoda beznadziejna, czy jakieś przenosiny do zamkniętego obiektu? ;) Hero jaka jest możliwość ustawienia się u Ciebie kamperem na noc?
Pozdrawiam po latach :)
będę ok 17, bo deszcz mnie wygnał z gór
I jak było?
W Wigilię było nas 5 osób.
W sobotę ognisko w małym deszczu 7 osób. Marcowy z żoną, Długi z żoną Hero, Komisarz i ja. Zdjęcia wyśle Komisarz i ja też.
atmosfera... wspaniała. Piotr uwiódł mi żonę nalewką na pigwie. Teraz dopytuje mnie kiedy następny KIMB
Ja mam od Piotra dereniówkę.
Najfajniejsze są te dwa zielone ludziki pośrodku, odziane w - zabytkowe już - forumowe koszulki :grin:
Gdyby nie KIMB, byłby to nasz najgorszy wyjazd w Bieszczady ever, serio... Przede wszystkim koszmarna pogoda - nie pamiętam tak zimnego i deszczowego maja - ale także pechowa seria wielu drobnych zgrzytów, np. niesmak i niestrawność wyniesione z nowo odkrytych knajpek, w drodze powrotnej problemy z nieoznakowanymi radiowozami, a na finał (szczęśliwie już pod domem) awaria marcowozu. Pojedynczo nie byłoby o czym mówić, ale w kupie to był armagedon.
Ale jednocześnie potwierdzona została teza, że wszystkie te niedogodności nie mają żadnego znaczenia, jeśli miałeś to szczęście i przywilej spotkać się z fajnymi ludźmi - nawet na krótko i w niedużym gronie. Zdjęcia tego nie oddają, ale w ten zimny, deszczowy wieczór pod przewiewną wiatą w Wołosatem było naprawdę ciepło i swojsko. Wielkie dzięki dla wszystkich, a głównie dla Hero za zorganizowanie Wigilii i obrad głównych, a także późniejszej nasiadówki, z której nie ma żadnych zdjęć, i dobrze ;)
Wiadomości o śmierci KIMB-u są mocno przesadzone - formuła się zmieniła, ale nie główna idea, ot co :wink:
Załącznik 49645 Załącznik 49644 Załącznik 49646 Załącznik 49647 Załącznik 49648
:)
Gratulacje za hart ducha, pozazdrościć:) !! pozdrowienia !