Witam wszystkich :)
Że tak zapytam szanowne grono Forumowiczów..czy wybieracie się na Bieszczadzkie Anioły? Może ktoś z Krakowa jedzie? Chętnie bym się dołączyła:)
A moze na jakimś piwku w Bieszczadach by si ę spotkać?
pozdrawiam Ewa
Wersja do druku
Witam wszystkich :)
Że tak zapytam szanowne grono Forumowiczów..czy wybieracie się na Bieszczadzkie Anioły? Może ktoś z Krakowa jedzie? Chętnie bym się dołączyła:)
A moze na jakimś piwku w Bieszczadach by si ę spotkać?
pozdrawiam Ewa
:) Bardzo możliwe, że w końcu uda mi się w Biesy w tym roku dojechać...
Gdybym zdążył na 13-go, to nie ma problemu, żeby zatoczyć łuk nad Krakowem.
Dam znać odpowiednio wcześniej.
Pozdrawiam
Hej Kriss:)
Byłby to co nieco szeroki łuk...:D
Ale mam nadzieje że w Biesy pojedziesz..trzymam kciuki
pozdrawiam Ewa
Ja tez mam nadzieje zjechac w Bieszczady kolo 12, nie przez Krakow co prawda, ale spotkanko gdzies przy piwku fajnie brzmi...
Pozdrawiam
a danka jedzie moze autem i by miała 1 wolne miesce bo tez bym chciał bardzo pojechac!!!! a kasy na bilety mało bo bez znizek!!! prosze o odpowiedz!!!!Cytat:
Zamieszczone przez Danka
Niestety mimo szczerych checi, nie moge Ci pomoc, wybieram sie autobusikiem...
Pozdrawiam
ooo o autobusie nie pomyslałem moze sie spotkamy!!!Cytat:
Zamieszczone przez Danka
Autobusik PKS z Gdanska do Sanoka przez Torun, Lodz odjezdza o 16.30 (mam nadzieje, ze rozklad w internecie jest aktualny), nie wiem jaka jest cena biletow..
Witam.
Ja też się wybieram 12 w czwartek. ale PKP z opoczna przez Skarżysko.
Danka skąd masz taki autobus do sanoka i ktorędy on jedzie z Łodzi. Ja jeżdże już pięć lat i pierwsze słyszę.
http://www.pks.gdansk.pl/rozklad.html
SANOK 16:30c P
przez TORUŃ,ŁÓDŹ
Reszta danych w informacji PKS. Autobus kursuje do końca sierpnia
Długi
O! Dlugi juz za mnie odpowiedzial - dziekuje, jak widac przez piec lat wiele moze sie zmienic, a fakt ze czegos nie bylo nie oznacza ze tego nie ma :wink: Autobus jest w Sanoku o 7 rano, dla zainteresowanych cena blietu z Gdanska 76 zl.
Pozdrawiam
Danka
Danka to nie taniej by było jechac pkp nie rozumiem czemu jedziesz droższym pks do sanoka skoro możesz jechac tańszym pkp do zagóża????????????Cytat:
Zamieszczone przez Danka
Ale komunikacyjny watek sie zobil, nocny pospiech - hmmm zycie mi jeszcze mile :wink:
Pozdrawiam
Ja zawsze zamykam dzwi od przedziału i otwieram tylko gdy konduktor puka!!! :DCytat:
Zamieszczone przez Danka
Ja też zawsze zamykam drzwi. Otwieram tylko tym ktorych znam. Mundur konduktora łatwo zdobyć.
Autobus jest nawet tańszy niż PKP. Jeżdzi tylko do konca sierpnia. Jedzie przez Kielce czyli mi pasuje .Dzieki Danka i przepraszam.
Do zobaczyska. Myslę, że w sobotę będę na G. Wetlince
Ha!!
Widze, ze ekipa z 3miasta jest coraz liczniejsza!
Kiedy jedziecie? Ja też zastanawiam się nad tym autobusem, rozważam wyjazd w środę. Na 100% jeszcze nie jestem przekonana, biję się z myślami...
W grupie zawsze byloby raźniej. :)
Pozdrawiam
Szaszka (też gdańszczanka)
ja jade w czwartek albo w piątek ale jeszcze podrodze zachaczam o łódz!!!!!!!!Cytat:
Zamieszczone przez Szaszka
mysle ze pkp jest o wiele bardziej konfortowy !!!!!
Tym bardizej PKP bedzie tansze-gdy podroz wykonasz tylko w weckend (od piatku od 18 do niedzieli do 24) - wtedy taka imprezkakosztuje 50 zl. - w obie strony
Hehehe, Kaha, ale Gdansk jest daleko od Biesów, zmieszczeniee się w weekendzie to niezla gimnastyka:
Owszem, jest pociag w piątek o 18:00 - 2 przesiadki i jestes w Zagorzu o 9:49...
ale żeby zdążyc wrocic, trzeba wsiąść w pociąg powrotny w niedziele o 3:50 rano - po drodze "tylko" 4 przesiadki, wtedy jestes w Gdansku o 20:22 i dostajesz bilet weekendowy.
Jednym slowem - prosto z koncertu na pociąg!
Dla pragnących uniknąć przesiadek jest polączenie bezpośrednie z Gdanska - podstawiają jeden wagon. Wyjazd o 17:05 , na miejscu o 9:49.
Bilet kosztuje 66 zl.
Wezcie pod uwage, ze nie wszyscy sa już studentami - dla mnie realny jest wybor pomiędzy pociągiem za 66 zl a PKS za 75 zl.
Cena i wygoda przemawiają za pociagiem. Ale ważniejsze jest bezpieczeństwo.
Będę podróżować sama i wolę uniknąc ograbienia w pociągu, albo jeszcze czegoś gorszego...
No chyba że zglosi sie ktoś chętny do wspolnej podrozy pociągiem w środę. Fotooferty (z oczu musi dobrze patrzeć :P ) proszę kierować na adres... :lol:
Szaszka-a moze namowisz cala tą reszte z okolicy na jazde twoim autkiem... wtedy bedzie dla wszystkich taniej i pewnie przyjemniej :)
Pozdrawiam i zycze przyjemnej, bezpiecznej i taniej jazdy ;)
K.
Tez to rozwazalam, ale co najmniej jedna z tych osob musiala by być kierowcą, i to z doświadczeniem - a tego nie da sie sprawdzić. Sama nie przezyje za kierownicą non-stop 12 godzin...
No chyba że... dobra, jesli ktos jeżdzi na codzień autem i chce jechać moim w Biesy i z powrotem jako zmiennik kierowcy albo ew. pasażer - fotooferty proszę kierować na adres...
w czwartek wróciłem z biesów i byłem tam samochodem od roku jezdze autem codziennie przez 6 miesiecy pracowałem jako kierowca a foto to pozniej!!!!!!!Cytat:
Zamieszczone przez Szaszka
A ha i jeszcze jedno!!!!! kiedy masz zamiar wrócić????
i jaki masz somochód bo do malucha to ja sie boje wsiadać :lol:
z tego co pamietam to byla skoda :)
Dobra, Hodor, przekonales mnie. ;)
Samochod to skoda felicja. Wracac chcę w niedziele, w poniedzialek musze byc w pracy. Ewentualny wyjazd - w czwartek...? Srodę wieczorem?
Tak czy owak, potrzeba jeszcze przynajmniej jednej chętnej osoby - skoda nie jest zla, ale duzo pali - kosz benzyny na trasie Gdansk- Lesko-Gdansk wynosi 450 zl. :?
kosz benzyny na trasie Gdansk- Lesko-Gdansk wynosi 450 zl. :?[/quote]
O motyla noga!!! 450 PLN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! toz to majątek ja mam gaz w aucie i w 2 strony 128 pln ale zachorował przepraszam za zamieszanie ale to jest dla mnie za duzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Nie co by zaraz motyla noga - na Pb faktycznie tyle wychodzi .
Potwierdzam iż Szaszka ma racje .
No..... jak mi sie uda ( obecnie 98% ) to także sie biesach melduje .
Pozdrawiam z gorącego brzegu morskiego
A ja juz mam bilecik na srode, rozpoczynam pakowanko i pojutrze juz tam bede :D jak nie wyjdzie Wam z tymi samochodami to moze jednak autobusik? w grupie fajniej
Pozdrawiam
Danka
Danka, ja tez jade jutro tym pksem, rozpoznasz mnie po zielonym kowbojskim kapeluszu jaki bede miala ze sobą. :)
Witam . Ja wyjeżdżam z Opoczna w czwartek PKP o 20.18 a ze Skarżyska o 22.46. Na G. Wetlince planuje być w sobotę po południu.
Tym czasem.
Witam
Będę na koncercie w sobote na "Górnej Wetlince" w sobotę,
raczej koło 11 (interesuje mnie konkurs).
Na koncercie nocnym też będę (najprawdopodobniej)
Poznacie mnie:
Plecak alpinus K-2 60
niebiesko-biała husta na szyi albo głowie
koszulka z napisem "Studencka baza namiotowa w Łopience"
ewentualnie czarno-czerwony swetr z polaru
Jak mnie kto zobaczy, to może wspólne piwko?
Lech
hmmm ten opis mi kogoś przypomina :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Lech Rybienik
Nie opiekowałeś się Łopienką ok 18 lipca (nie sprzedawałeś tam cegiełek cerkiewnych ??)
Wszystkim, którzy tam będziecie, cudownych wrażeń, uroczych spotkań niezapomnianych widoków życzę. Nie napiszę, że Wam zazdroszczę bo i po co, to jasne (chyba płakać mi się chce).
Pozdrawiam
Ewa
Witam
Owszem zdarzyło mi się w połowie lipca popełnić jakieś cegiełki, tylko nie pamiętam czy to był dokładnie 18, ale wtedy rzeczywiście byłem w terenie :))))))
Aha - i jeszcze jedno drodzy forumowicze:)
Ponieważ jutro są moje imieniny, więc na BA stawiam 2 litry ORYGINALNEGO Tokaju,
przywiezionego z miejscowości TOKAJ - bez konserwantów, swierzo odlane z beczki,
piwniczka LEBUJ, białe półwytrawne, 4 lata leżakowało :) 0% siary 100% wina hehe:)
warunek - musi się zebrać 4 forumowiczów - bieszczadników i jakoś się znaleźć,
jeśli będzie więcej - cóż będzie symbolicznie. Konsumpcę z własnymi kubkami planuję jak zjawi się pierwsze 4 osoby:))
Lech
Brzdąkając przy tym na gitarce :wink: ???Cytat:
Zamieszczone przez Konar
A mnie niestety nie uda się przybyć na jubileusz SDMu - a takie plany miałam... :cry:
Bawcie się makatkowo, bluesowo, a przede wszystkim BIESZCZADZKO :twisted:
Tak...na gitarce.
L.
ha no to jesli to Ty to ja jestem ten który wyjawił się się wieczorem z lasu przy bazie namiotowej i pomógł Ci nieść wiadro z wodą ze strumykaCytat:
Zamieszczone przez Lech Rybienik
:twisted:
Ech no to miło...miło :)))
Możesz zweryfikować moją facjatę na www jak nie jesteś pewny :D
Ale to chyba nie będzie konieczne.
Chwilę nie będzie mnie na tym szacownym forum, jako że udaję się w teren.
Zatem do miłego za czas jakiś
Lech
ha czyli dobrze poznałem po jednym elemencie ubioru :P
Mam zatem wielką prośbę czy istniałaby jakakolwiek możliwość dostania tej całej historii Łopienki co wisi w wiacie w bazie >???<
z góry dzięki i pozdrawiam
Owszem, ale w październiku.
Nie mam swojego egzemplarza w Przemyślu, natomiast jak zwiniemy bazę zabiorę
ten zeszyt do domu, zeskanuję albo sxeruję. Tylko się przypomniij na priv.
A co do Bieszczadzkich Aniołów..
Byłem na komkursie, na koncert już mi nie wystarczyło samozaparcia.
Większość publiczności przyjechała się chyba tylko napić, w każdym razie wczoraj w nocy jadąc drogą Górne - Cisna odniosłem wrażenie, że całe Bieszczady są pijane.
Ja tam nie lubię jak muzyków przekrzykują chłopaki z ferajny :(
Jeden SKP-bol przedstawił mi fajny podział "Piosenki Turystycznej"
Wyróżnił krainy: " Disko-folku" oraz "Smętu"
Po koncercie z krainy smętu wyodrębnił podkrainę "Syfu"
Ech... ja się z tym zgadzam.
A może jestem za wymagający?
Tak swoją drogą, to podobał mi się wykonawca, który przerobił tren Kochanowskiego na wersję destrukcyjną:
"Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim
Moja roga Orszulo tym moździerzem swoim...."
W ten deseń byłą cała piosenka. :))))
Pozdrawiam
Lech