Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
istnieje czy nie? ja już drugi rok tęsknię do bieszczad i nic nie wskazuje na to żebym przestał. I już niedługo ruszam w moją ukochana dzicz. Zatem istnieje to nieuchwytne przywiazanie, ten brak absolutnej ciszy, brak raju w Bieszczadach? Może to jakiś syndrom raju utraconego, jabłka po ugryzieniu przez Ewę? Co wy na to? [/b]
no troszke nie o to chiodzilo
a to lata w bieszczadach?
ale tak czy inaczej o bardziej symboliczne znaczenie tego okreslenia mi chidziło :))
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
A ja chcę sie przenieść w Bieszczady na stałe. Myślę o tym od 2lat i jestem już przygotowany mentalnie. Jestem na etapie poszukiwania kawałka (2ha lub więcej) ziemi w spokojnym, bezpiecznym i bezludnym terenie, na południowym stoku (mile widziane podpowiedzi czy sugestie). Nie mogę sobie tego wytłumaczyć, ale myślę o Biesczadach i wizualizuję je sobie niemal codziennie. Chyba zrobię sobie regresję hipnotyczną, bo może ciągnie się to za mną od przeszłości...Pozdrawiam innych z tą skazą/zaletą.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Dzięki za pozdrowienia :)
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
You are welcome.
ps.
ładny cytat
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Kto wie, może kiedyś zostaniemy sąsiadami...oby nam się udało :).
ps.
George Orwell Rok 1984
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Jeśli myślisz o tym poważnie i nie jest to tylko jedno z wielu tych nigdy nie realizowanych życiowych marzeń czy tęsknot, to na pewno podjęłaś już jakieś konstruktywne działania. Nie zdradziłabyś metody jaką masz na skuteczne znalezienie TEGO MIEJSCA? Temat komplikuje wymóg, by było piękne, niedrogie, zgodne z feng shui, pasowało od pierwszego wejrzenia itd. Intuicja może tu nie wystarczyć...
Myślę, że potencjalne sąsiedztwo może być dobrym pretekstem do wymiany doświadzceń na tym polu.
Pozdrawiam.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Tak, mam pewne widoki...podoba mi się w Bieszczadach :-D . Powiat bieszczadzki szczególnie. Konkretów nie mam, bo całych Bieszczadów jeszcze nie schodziłam, ale "moje miejsce" mogłoby wyglądać jak Serednie Małe (okolice Polany, gmina Czarna) Karoliny i Witka Smoleńskich (warto ich odwiedzić). Ja nie mam jeszcze wystarczających środków na zakup nieruchomości, więc w wyborze miejsca zamieszkania/wynajmowania będę zdeterminowana miejscem pracy, a mam kilka opcji ;-) . Na początek wynajmowanie może być nawet wygodne jeśli chcemy (ja chcę) "sprawdzić" dane miejsce.
Zresztą człowiek nigdy nie wie, gdzie będzie szczęśliwy :!: . (Sołżenicyn?)
pozdrawiam
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Dzięki Domina, że Twoja odpowiedź była tak szczegółowa. Czuję się jakbym wyciagał od Ciebie prywatne informacje... A mi chodziło raczej o metodę: jak szukać? Wiadomo, że całych B. nie obejdziesz, szczególnie jeśli mieszkasz w Szczecinie, Opolu czy nawet w Bydgoszczy i w dodatku jesteś uwikłana w pracę zawodową/zarobkową.
Tu aż się prosi, by skorzystać z wiedzy i doświadczenia wszystkich, którzy już TAM mieszkają, którzy już popełnili taką przeprowadzkę lub po prostu znają B. na wylot, na przestrzał i dogłębnie. Wiadomo, że taka zbiorowa wiedza jest przeogromna i bogatsza niż suma poszczególnych informacji.
Moje pytanie do wszystkich: w którym z odludnych, wolnym od zagrożenia masową turystyką miejsc w Bieszczadach byś zamieszkał/a lub polecił/a je do zamieszkania?
Dzięki za każdą sugestię lub podpowiedż.
Pozdrawiam.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Byłam Bieszczadach w kilka razy, w tym roku w maju i w lipcu. Planuję jeszcze wrzesień i jakiś zimowy miesiąc - trzeba poznać uroki i nieuroki każdej bieszczadzkiej pory roku...zwłaszcza jeśli człowiek chce tam zamieszkać. Za każdym razem poznaję jakieś nowe miejsca i niektóre z nich uważam za piękne ze względu na krajobrazy, a inne ze względu na klimat społeczny :) .
Każdy udzieli subiektywnej opinii na Twoje pytanie - każdy ma swoje potrzeby, wizje, a za tym i kryteria ocenne...ale sama jestem ciekawa (p)odpowiedzi, bo ja "swojego" miejsca jeszcze w Bieszczadach nie mam.
pozdrawiam
dominika
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Teraz już wiem co mi dolega... Jadę tam trzeci, a właściwie czwarty raz i już nie mogę się doczekać... Od jakiś dwoch miesięcy zaczynam się zastanawiać, co było by gdybym miała połoninke za oknem. Ddzięki, że wiem jak to nazwać...
Do zobaczenia na szlaku.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Również myślę o osiedleniu się w Bieszczadzie,ale napewno nie teraz.Wiem czym takie zamieszkanie grozi ,pewnie tyle byłoby pracy w siedlisku,że nie miałbym czasu na łażenie.
A tak dzisiaj jestem w jednym miejscu a jutro mogę być gdzie indziej.
Zresztą w tym roku byłem 7 razy a za 6 dni będę ósmy raz pewnie nie ostatni w tym roku.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Moje Piękne...
a ja już tęsknię
oglądam zdjęcia i tęsknię
tęsknię bardziej
a tęsknota przybiera postać kulki
gdzieś tam, w środku
i boli już czasami
trzeba wracać
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
ja powiem tak... odkąd wróciłem dwa tygodnie temu, siedze na stronach internetowych i planuje następny wypad... Krywe, Twyrolne, Cisna, Komańcza i okolice... zerkam na fora i mnóstwo informacji dzięki tej stronie też zbieram... potem pakuję gitarę i w las... juz wiem ze we wrzesniu znów wpadne
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Odkąd ostatni raz widziałem ten zamieszczony przeze mnie wątek mineło juz prawie 3 lata i wiele sie zmienilo:) Teraz jak Marcin jestem kilka tysięcy kilometrów od Bieszczadów ale za to byłem tam ostatnio i już nie moge sie doczekać jak tam koniecznie znowu wrócę. Potwierdzać zdaje się, że bakcyl Bieszczad nie umiera nigdy... Następną wyprawę do Polany (gmina Czarna) odbywam juz samochodem (człowiek na starość chciałby już nie tłuc sie 18 godzin w podróży:smile: . No i mam nadzieje ze tym razem juz z bardzo profesjonalnym aparatem foto zrobie niezapomniane ujęcia niedzwiedzi na otrycie:)
Piszcie piszcie. Pozdrawiam
A.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
W drodze na Otryt koniecznie wpadnij z wizytą do Seredniego - Hucuły na wzgórzach też są warte kilku ujęć:) - niedźwiedzie niby też, ale na wszelki wypadek zostaw je na koniec kliszy:D
pozdrawiam
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Hello,
No rzeczywiście nie ma nic piękniejszego niż hucuły na Serednim. Chociaż druga stadnina jest też niczego sobie. Nie zapomnie jazdy o 5 rano jak jeszcze końskie muchy tak bardzo nie gryza:-P . Ale mój główny cel - niedźwiedzie i wilki... o rysiu nie marze ale mam nadzieje chociaż jedna fotke złapać. Pozdrawiam wszystkich znajomków z Polany, Otryckiej Republiki Wolnej Myśli oraz Pustelnika.
Piszcie piszcie
Pozdrawiam
A.
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Jeśli uda Ci się nie zostać pożartym przez Otrtycką Miśkę i jeszcze strzelić jej fotkę to zapomnij o skromności i koniecznie umieść ją na stronie. Ja jej nigdy nie widziałam choć ślady były zawsze świeże (bestia musi być ode mnie szybsza:)). A w okolicach Seredniego jest jej gawra, trzeba pytać Witka gdzie. Chociaż teraz ten adres i tak nie ma pewnie znaczenia.
pozdrawiam
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
bakcyl bieszczad....skad ja to znam ...i ja nie moge zapomniec...te gory ten las ta cala dzicz...jak szkoda ze tak daleko mi teraz do mojego miejsca na ziemi...
"ja tu powroce
obiecuje wam
drodzy przyjaciele
tobie zdradziecki strumyku
ktorys nigdy nie zdradzil
wam wsciekle szemrzace
porywajace na milosc
lubiezne trawy
tobie ptaszyno z prawdy oskubana
ktora co noc
cieplym skrzydlem otulalas
obiecuje...
ja tu jeszcze powroce
do ciebie lesna gluszo
by na cieplym dywanie lasu
wypic herbate
do ciebie bieszczadzie
wymarzony kochanku
do was niespokojne mysli
powroce"
i tak jest ze mna powroce
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
To coś co każe mi gonić prawie 700 km i być tam chociaż 2 dni niezależnie od pogody i pory roku - takie wczasy w pigułce
( najmniejsza pigułka trwała 5 godzin w Biesach i 16 w samochodzie )
taka sobie wycieczka z gór do gór
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Nie wiem jak wy, ale ja jadę tam znowu :). Mam nadzieję, że nie zjedzą mnie gzy, komary i kleszcze...ale jadę!
pozdrawiam... póki co z Opola :)
Odp: Czym jest dla was bakcyl bieszczad?
Cytat:
Zamieszczone przez
domina
Nie wiem jak wy, ale ja jadę tam znowu :). Mam nadzieję, że nie zjedzą mnie gzy, komary i kleszcze...ale jadę!
pozdrawiam... póki co z Opola :)
Ja też jadę :smile: , ale niestety dopiero za dwa tygodnie :(