-
10 załącznik(ów)
Pomoc dla chatki u kuby
Kochani,
zwracamy się do Was z ogromną prośbą. Jak wie przynajmniej większość z Was, pierwsze polskie schronisko w ukraińskich Karpatach, Chatka u Kuby w Czarnohorze mieści się już teraz w "nowej" chacie z 1932 r. i przyjmuje turystów nie sezonowo, jak wcześniej, a przez cały rok. Ze stałym pobytem w chacie, koniecznością remontów i osłabionym - bo pozasezonowym - ruchem turystycznym wiążą się jednak znaczne problemy (głównie finansowe).
Nigdy nieremontowana chatka była niezamieszkana przez ostatnie 15 lat i dziś woła o pomoc; przebywając cały czas na miejscu, bez innych środków, niż opłaty za noclegi, trudno nam nastarczyć na jej potrzeby; brakuje też chętnych do pomocy rąk.
Dziś przyjmujemy turystów tylko w pokoju na pierwszym piętrze, w razie potrzeby w korytarzu i kuchni, piec zastępuje nam wkład kominkowy i piecyk typu "koza", wodę nosimy co dzień ze źródła, a drzewo - z braku konia i czasu przed zimą - plecakami z pobliskiego lasu.
Chata jest już częściowo podniesiona i uszczelniona, a kuchnia - serce przyszłego schroniska - urządzona, pełna życia i kolorów. Przed zimą zdążyliśmy spiętrzyć wodę w źródle, przed awarią piły - ściąć parę drzew, postawić sławojkę, wymurować dwa kominy, wstawić brakujące okna i drzwi, jako-tako urządzić wnętrze domu.
Czekające nas w ciągu najbliższych miesięcy prace to:
- impregnacja i uszczelnienie dachu,
- budowa wtórnych fundamentów - podniesienie i podpiwniczenie chaty, urządzenie węzła sanitarnego,
- budowa tradycyjnego, huculskiego pieca,
- zamontowanie dwóch okien dachowych, urządzenie i ocieplenie sypialni dla turystów na przestronnym, ponad 90-metrowym strychu,
- doprowadzenie wody i prądu do chaty (230 m rury i 600 m kabla).
Co ważne - chcielibyśmy, aby Chatka w pełni oddawała klimat starej grażdy. W tym celu gromadzimy stare przedmioty - huculskie drobiazgi: soroczki, obrazy, beczki, ciupagi...
Dla każdego turysty zawsze znajdzie się u nas miejsce, jednak to, jak prędko schronisko zacznie działać pełną parą i osiągnie wymarzony wygląd - zależy również od Was. Dla tych, którym nie było jeszcze dane gościć w chatce - postaramy się zamieścić poniżej kilka zdjęć, na których widać, jak zmieniła się od początku jesieni i naszej przeprowadzki.
Za wszelką pomoc z góry serdecznie dziękujemy i obiecujemy dozgonną wdzięczność :)
Z pozdrowieniami -
Kuba&Katja
WAŻNE!
Do czasu uzyskania pozwolenia na zbiórkę publiczną nie możemy zostawić tego postu w zaproponowanej wcześniej formie (z podaniem nru konta, bezpośrednimi prośbami o pomoc typu darowizna itd.). Nasze kochane, polskie prawo mówi, że jeśli ktoś chce nam pomóc, to mogą to być tylko osoby znane nam osobiście, a przekazanie pieniędzy tylko do rąk własnych (art. 13 ustawy o zbiórkach publicznych, który taką formę dopuszcza bez zezwolenia)...
Wybaczcie, że tak to wygląda, ale nie możemy sobie dodatkowo pozwolić na konflikt z prawem.
Jeśli ktoś mimo to jest zainteresowany dokładniejszymi informacjami oraz pomocą w dozwolonym wymiarze - bardzo prosimy o kontakt na PW.
PS. A’propos zgodności z prawem - cieszę się, że większość z Was znam albo chcę poznać...
Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za wszystko! Przyjeżdżajcie! :)
katja&kuba
PS. Za pomoc prawną serdeczne dzięki dla naszego forumowego Stirlitza!
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
Kochani, [LEFT][LEFT]... pierwsze polskie schronisko w ukraińskich Karpatach,.....
Katja, robicie "Wielką Rzecz" , podziwiam Was, jesteście ....Wielkimi Pasjonatami.
Niebawem dokonam przelewu (jak pisałaś niech Każdy da tyle ile chce )i namawiam Innych do tego też.
Jak dobrze pójdzie to na przełomie sierpnia - września odwiedzimy Was.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Chętnie się dorzucę ale bliżej wiosny jak nie będzie dziur w budżecie a nowa chatka zajebiście położona :-D
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Z góry dzięki wszystkim przed- i po-mówcom... Widzimy Was u siebie, tak? :)
Uśmiechy ciepłe!
k&k
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Niech Wam się wiedzie...
Pozdrawiam
JanK
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
buuu, jaka szkoda ze bedzie tam prad!!!!!! :( i urzadzajac "wezel sanitarny" nie zlikwidujcie slawojki...
ale cala reszta brzmi niezle, wiec biegne zaraz na poczte cosik poslac :)
do zobaczenia w maju!!!
jejku, tak pieknie polozonej chatki to ja jeszcze nie widzialam!!
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Jesteście kochani... Dzięki stokrotne :)
Cytat:
buuu, jaka szkoda ze bedzie tam prad!!!!!! :( i urzadzajac "wezel sanitarny" nie zlikwidujcie slawojki...
Buba, spokojnie. Chata ma wyglądać tak jak dawniej, staramy się odtworzyć, co się da, wedle starych reguł; "węzeł[ek] sanitarny" będzie, ale ukryty w piwnicy, i pewnie trochę potrwa, zanim go urządzimy - toż tu nie ma póki co ani piwnicy, ani fundamentów, ani tym bardziej łazienki w płytkach ;) Sławojka więc będzie jeszcze długo stać pewnie. Co może Cię przekonać do "węzła" - Kuba planuje zmieścić pod chatą również tradycyjną, drewniano-kamienną banię... A instalacja elektryczna jest i będzie niewidoczna; po prostu potrzebujemy jej do netu i niektórych narzędzi. Teraz działamy na dwa agregaty i akumulator, ale wychodzi za drogo, jeszcze akumulator nie chce zasilać laptopa, etc.
W ciągu najbliższego tygodnia na Karpatachwschodnich.pl pojawi się dłuższy artykuł o chatce; będzie więcej zdjęć i mowy o tym, jak my to wszystko chcemy urządzić - polecam więc i z góry kajam się za styl przekazu ;)
Cieplutkie pozdrowienia... Miejcie dobre dni!
k&k
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
. Co może Cię przekonać do "węzła" - Kuba planuje zmieścić pod chatą również tradycyjną, drewniano-kamienną banię... k&k
czuje sie przekonana!!! :D wezel w postaci bani to jest to :))))))
juz sie nie moge doczekac wiekszej ilosci zdjec a juz calkiem najbardziej to naszego majowego wypadu w wasze okolice
poczta odwiedzona, duzo niestety poslac nie bylam w stanie ale moze do maja cos sie jeszcze uzbiera
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Witam i o zdrowie pytam:-) Nie od razu Rzym zbudowano a i budżet mieli pewnie mniej skromny:wink: Ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka. Ja też jakieś ziarnko podrzucę. Powodzenia w każdym razie i niestygnącego zapału życzę. Bywajcie zdrowi! Darz Bór!!!
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Równiez dokładam skromna cegiełkę.Na ,"banie",moze i nie wystarczy,ale chociaż na ,"trzy deski",albo siekierke.Pozdrawiam i do zobaczenia,mam nadzieje ze jesienia.!
http://picasaweb.google.pl/piotroniu...008Czarnochora#
A pod tym linkiem,kilka fotek chatki ,zeszłojesiennej.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
zmienilo sie na tej czarnohorze od 2004 roku kiedy bylam ostatnio ;) ;)
http://picasaweb.google.pl/piotroniu...66843328178834
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
wspaniałe miejsce !! wspaniała sprawa..niebawem dorzucę trochę grosiwa..i mam nadzieję , ze czas i zdrowie pozwoli zawitać tam .
Pozdrawiam !!
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Jank, Buba, Robson - dzięki :)
A, Piotrze - śliczne masz te zdjęcia, a to z chatką to już w ogóle (http://picasaweb.google.pl/piotroniu...97048642385906). Będzie można podpiąć link to tej galerii, jak nowa stronka wreszcie zaistnieje?
Uśmiechy z lekkiej odwilży!
k&k
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
Jank, Buba, Robson - dzięki :)
A, Piotrze - śliczne masz te zdjęcia, a to z chatką to już w ogóle (
http://picasaweb.google.pl/piotroniu...97048642385906). Będzie można podpiąć link to tej galerii, jak nowa stronka wreszcie zaistnieje?
Uśmiechy z lekkiej odwilży!
k&k
Jasne!!Bedzie mi bardzo miło:lol:
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
piotrze ... ładne masz te fotki, ale proszę zlituj się i w tytule albumu wpisz to pasmo przez samo "h" :smile:
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Katja,...
Niebawem dokonam przelewu ....
Katja , dokonałem :grin:,pierwsza rata :)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Na prośbę Katji zmodyfikowałem pierwszy post, osoby zainteresowane tematem powinny chyba rzucić okiem :)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
[B]
PS. A’propos zgodności z prawem - cieszę się, że większość z Was znam albo chcę poznać...
my sie znamy :) wprawdzie osobista znajomosc kilkuminutowa ale moze dla prawa cos to znaczy ;)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
Pięknie to opisałaś, Szacunek dla Was za to.
Pozdrawiam
ps.
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
chatka u Kuby jest the best, byłem, kimałem i dochodziłem do życia po wielkim laniu na dojściach do naszego obserwatorium :)
Po raz pierwszy w moim długim życiu panicznie zacząlem się bać burzy na grani. Miałem chyba wielkie szczęście wtedy...
A gdybym tak zaoferował przewiezienie materiałów z Polski? Mam dwutonowego terenowego pikapa z podobną chyba ładownością, a też mogę wypożyczyć i doczepić przyczepę ?
a przy okazji przewieźć jakąś ekipę do chałupy na roboty...
pzdr!
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
A gdybym tak zaoferował przewiezienie materiałów z Polski?
- a pięknie by było:) Kuba jedzie po długim weekendzie pracować w Polsce na wysokościach, więc będzie trochę kasy na materiały... Można by wtedy kupić, a dowieźć... chyba w czerwcu najwcześniej, bo teraz drogi błotne i rozmokłe... Jak to mówią - będziemy w kontakcie:) Poślę Ci jeszcze namiar na inną ekipę, która ma się zamiar pojawić i pomóc jakoś latem.
Pozdrawiamy serdecznie i dzięki za propozycję. Odezwę się już na PW.
katia(&kuba)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Ja bym zaproponowal taki schemat, że cięzkie materiały jak deski, stal, cement kupić na Ukrainie, a nie targać to z Polski. Z Polski można ciągnąć materiały wykonczeniowe, wyposażenie, to co tam jest trudno dostępne.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Masz rację, to co pisałam - to rzeczy w ogóle potrzebne do remontu chaty. Na pewno deski, cement, żwir można kupić tu, a i stal chyba się mimo wszystko opłaci na miejscu - bo powyżej 50kg na osobę trzeba płacić cło na granicy, więc mimo różnic cenowych wyszłoby na jedno. Materiały wykończeniowe i tzw. bajery - owszem, z Polski. Do określenia, jakie by to miały być ''bajery'' potrzebuję Kuby i spokoju... Jak już uregulujemy nasz status prawny tu na miejscu (musimy jakoś obejść te 90 dni na pół roku, bo to za mało dla nas przecież; rzecz jest w toku) - zmuszę Kubę do podumania, co z tej naszej Polski kochanej potrzebne i dam znać.
Pozdrawiam ciepło!
k.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Dobrze było by zorientować się jakie cła i do czego bardziej szczegółowo. Co do ekipy, z racji położenia chatki, konieczna by była przy transporcie by to przenieść na odległość. No to trzeba by precyzyjnie zgrać w czasie - ludzi, zakupy, załadunek, materiały, przepisy celne... Ale da radę :)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Hej!
Cło można ominąć, jeśli miałoby się wieźć więcej osób i tylko materiały wykończeniowe (każdy może przewieźć 50kg bagażu, plecak średnio - powiedzmy - 20 kg, to można dobić do limitu tymi różnymi drobiazgami budowlanymi). Większość materiałów, jak mówiliśmy, do kupienia na Ukrainie, więc problem znika. A co do transportu na górę -
Cytat:
Mam dwutonowego terenowego pikapa
- on spokojnie wyjedzie na górę przy suchej pogodzie! Wyjeżdżały i Niwki, i Mitsubishi, i Land Rovery... To chyba da radę, nie? :)
Mówię, sucho to jest w czerwcu, lipcu, sierpniu, nawet wrzesień znośny. Oczywiście - na pogodę trzeba trafić, ale gdybyście przyjechali na dłużej - na pewno będzie parę suchych dni (mimo słynnej, czarnohorskiej deszczowości). W razie czego zostają nam sąsiedzi i wywózka koniem, jeśli by już było trzeba.
Myślcie, dumajcie nad terminem w porze suchej więc.
Pozdrowienia przedświąteczne (z Polski, olaboga)! ;)
katja
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
a moze wam trzeba cos przewiesc przez granice w maju?? jedziemy autkiem wiec cos mozna by wsadzic, tylko ze z dzembroni byscie musieli to zabrac bo na gore nie wjezdziemy ;)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Będziemy w kontakcie, jeśli tylko coś się znajdzie (co wielce prawdopodobne!), to będę Cię, Buba, molestować*
:mrgreen:
(*zmoderują, wytną, wyślą mi ostrzeżenie...? :wink: Pozdrowienia dla moderatorów, WSZYSTKIEGO ZIELONEGO!)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
No to trzeba by konkretny termin już ustalać, bo bractwo planuje wycieczki, urlopy i zebrać w jednym czasie dobrą ekipę to jednak jakaś sztuka... Marudzę, ale jak zwykle konkretnie podchodzę do zadań :)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Łapi,
to nie problem. W chacie przecież jesteśmy non stop. Przyjechać możecie, praca jest naprawdę cały czas. Jeśli w terminie Waszego przyjazdu nie dopadnie nas jakiś przepastny dół finansowy (co raczej nie powinno się wydarzyć w środku sezonu, odpukać), to kupimy materiały bud. na miejscu, jak mówiliśmy.
Jeśli będą jakieś rzeczy do przywiezienia z Polski - zdążymy dać Wam cynk przed przyjazdem.
Pisz na mail markub1@o2.pl albo tu na PW - kiedy, ile osób...
Już chyba dwukrotnie podałam miesiące, w których ewentualne wywożenie czegokolwiek na górę jest możliwe.
Pozdrawiam i czekam na info. Planujcie wszystko w spokoju i tylko dajcie nam znać, co postanowicie... przecież my się nigdzie nie ruszamy, zawsze ktoś jest w chacie, a uprzedzeni - będziemy z kolejką robót czekać na tę obiecaną pomoc :-)
Dobrej nocy!
katja
PS. Buba!
Pisałaś:
Cytat:
a moze wam trzeba cos przewiezc przez granice w maju??
Trzeba! Przywieźcie... Kubę! :mrgreen: Będzie pewnie do zabrania z Przemyśla; jedzie na tydzień popracować gdzieś na wysokościach i trza go jakoś wrócić na chatki łono...
Jeno... kiedy byście jechali? Dajcie znać na mail albo jak tam Wam pasuje.
Buziaki!
k(&k)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
tylko kwestia taka ze my nie jedziemy prosto do chatki, jeszcze z 2-3 dni wloczymy sie po ruinach i zamkach pod lwowem i dopiero potem ruszamy do was..obawiam sie ze kuba moze sie bardziej buntowac na takowej trasie niz worek cementu w bagazniku ;)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Hm, coś jest na rzeczy z tym cementem... To moze rzeczywiscie - po prostu przyjedźcie ;)
Kuba się jakoś dostarczy, jak go znam.
Do zobaczenia!
k(&k)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
chyba ze kubie sie nie spieszy do domu i ma ochote pojezdzic sobie z nami po roznych zadupiach to go bardzo serdecznie zapraszamy i chetnie zabierzemy :)
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
:)
Kuba lubi zadupia, ale tym razem chodzi o w miarę szybkie dostanie się do domu. Jedzie do Polski tylko na tydzień, zrobić część jakiejś zleconej roboty, więc raczej zależy mu na każdym dniu.
Pozdrawiamy ciepło!
k&k
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Bubo, odezwij no się proszę WPanna tu abo smsem na +380 6789 44 004 i napisz, kiedy planujecie być w Werchowynie... Pytam, bo mi potrzeba transportu zakupów cięższych tak, żeby zostawić w aucie i wziąć na dwa-trzy raza do góry...
Dajcie znać, czy coś takiego ma szansę w ogóle. Jak nie to też nie problem, pomęczę sąsiadów z dołu (ktoś tam w końcu ze znajomych też ma samochód).
Pozdro senne!
k.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
hej
10 lub 11 maja chcemy wieczorem zajechac do dzembroni (tam auto zostawic) i isc do was na chatke na pare dni, coby powloczyc sie po okolicach, Nie widze problemu coby w ktorys nastepny dzien pojechac do werchowyny i cos przywiesc, 15.05 rano wyjezdzamy dalej tzn w bieszczady wschodnie na zlot.
a do dzembroni da sie dojechac teraz autem po tych powodziach?? jest juz droga i mosty?? :) bo wlasnie ja mam caly czas obraz dzembroni z 2004 roku a tam sie przeciez moglo zmienic.
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
a czy do przewozu tych rzeczy z werchowyny bedzie potrzebny bagaznik dachowy?? bo nie wiemy czy go trzeba wziac??
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Hej :)
Cytat:
Zamieszczone przez buba
a czy do przewozu tych rzeczy z werchowyny bedzie potrzebny bagaznik dachowy?
Nie, spokojnie. Jestem tu teraz sama, więc zakupów technicznych nie przewiduję. Raczej chodzi o np. kanister z paliwem, jakiś wór ziemniaków, ewentualnie worek gipsu. Normalne rzeczy, których nie jestem w stanie sama przytargać busem (nb. - nie dojeżdżającym przecież do Bystreca), bo oprócz tego mam zawsze masę małych, upierdliwych zakupków w plecaku.
Cytat:
Zamieszczone przez buba
a do dzembroni da sie dojechac teraz autem po tych powodziach?? jest juz droga i mosty?? :) bo wlasnie ja mam caly czas obraz dzembroni z 2004 roku a tam sie przeciez moglo zmienic.
Przede wszystkim - to do Bystreca, bo z Dzembroni idzie się do nas dłużej (jesteśmy po bystreckiej stronie Kosaryszcza). Tak czy inaczej - drogi są odremontowane, mosty stoją... Do Bystreca droga nawet lepiej wygląda, niż wcześniej. Dojedziecie spokojnie (dojeżdżają rozklekotane - :mrgreen: - passaty, to i Wy nie będziecie mieli problemu), a i zostawić samochód jest gdzie.
SMS-a dostałam, wybacz, że nie odpisałam, ale byłam zajęta zmartwychwstawaniem... sąsiedzi mnie coś za bardzo polubili, miałam nocną wizytę z samogonem i koncertem na głosy :)
(offtop: Swoją drogą - szacuneczek dla sąsiadów. Już nieźle zrobieni wyszli na tę pierońską górę o czwartej... że im się chciało!)
Pozdrawiam niezmiennie wsjech! :)
katja
-
Odp: Pomoc dla chatki u kuby
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
Hej :)
Nie, spokojnie. Jestem tu teraz sama, więc zakupów technicznych nie przewiduję. Raczej chodzi o np. kanister z paliwem, jakiś wór ziemniaków, ewentualnie worek gipsu.
katja
aha, dobra, to bagaznika nie zabieramy. Wolalam zapytac, po tym jak kiedys przewozilismy znajomym cos co wygladalo na przęsło mostu ;) tzn wystawalo przed auto jakies 2 m a za auto 3m ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
Hej :)
Przede wszystkim - to do Bystreca, bo z Dzembroni idzie się do nas dłużej (jesteśmy po bystreckiej stronie Kosaryszcza).
a to sie nawet dobrze sklada bo w bystrecu nigdy nie bylam :) a nie ma to jak odwiedzac nowe miejsca!
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
a i zostawić samochód jest gdzie.
a masz moze jakies obczajone miejsce w bystrecu gdzie najlepiej postawic? (moze byc PW jak wolisz- juz mi dziala!! podziekowania dla andrzeja!!) bo tam waskie doliny wiec przy drodze nam jeszcze znow jakis gruzawik z drewnem przyhaczy (taki drobny uraz z przeszlosci ;) ) a bez przedniej szyby sie ciezko jezdzi ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
katarzynowosc
SMS-a dostałam, wybacz, że nie odpisałam, ale byłam zajęta zmartwychwstawaniem... sąsiedzi mnie coś za bardzo polubili, miałam nocną wizytę z samogonem i koncertem na głosy :)
ojej , jak zazdroszcze!! tzn. imprezy a nie pozniejszego samopoczucia ;) ech.. koncert na glosy... moze ci sasiedzi cie na tyle polubili ze odwiedza cie jeszcze raz np. jak my bedziemy?? ;)