Wersja do druku
Otzrymałem na PW wiadomość od Jacka72. Wspólnie , myślę możemy mu pomóc. A widocznie nie wiedział jak umieścić post. Pomożecie?
"Jestem z okolic Milicza i wybieram się w rodzinne strony-Krosno i okolice.Pod koniec lipca mam rezerwację w Średnia Wieś-Willa Kamieniec i tu moja prośba:będę miał niestety tylko 2 dni i może podpowie mi pan co warto zobaczyć aby nie zmarnować tego czasu.Przepraszam jeśli zawracam głowę,pozdrawiam Jacek72"
Zmotoryzowany jest, czy nie? Ważne to jest przecież
Właśnie poprosiłem go o pewne wskazówki. Poczekajmy aż napisze. Trzymam kciuki za jego 1 post. :)
Sama Średnia Wieś ma w sobie już kilka ciekawostek na kilka godzin zwiedzania.
Witam,bardzo dziękuję za tak szybki odzew!Trochę szczegółów:będę samochodem,na miejscu(miejsce zakwaterowania)są rowery.Możemy (jadę z żoną-7 rocznica ślubu)dojechać samochodem do jakiegoś punktu a potem trochę pochodzić.Liczę na pomoc,bardzo dziękuję i pozdrawiam Wszystkich,szczególnie dziękuję Panu Recon1.
Jacku, witamy na Forum!
Nie mówimy sobie tutaj per pan bo to jest portal przyjaciół, którym Bieszczady rzuciły urok. Jak wrócisz to napisz nam co widziałeś.
Kilka informacji dostaniesz. Ja też swoje 5 groszy dodam jak tylko ogarnę czas.
Jacku, musisz poznać to co masz najbliżej, czyli Średnią Wieś, a w niej park dworski z przepięknymi dębami,przepiękną cerkiew i kapliczki. Poniżej masz link z opisem.
http://www.bieszczady.net.pl/sredniawies.php
Co jeszcze Ci mogę zproponować, to możesz już według swojego uznania wykorzystać transport jaki masz samochód+rower+nogi i zrobisz to w takiej proporcji jaką uznasz za stosowną.
Polecam 2 trasy:
1. podjazd samochodem do ORW Bystre gdzie zostawiasz samochód i dalej rowerem lub na nogach tak jak ja to zrobiłem. Małą modyfikację możesz zrobić lekko skacząc na chwilę w bok w Kalnicy by zobaczyć gdzie mieszkał Wincenty Pol. Mój opis tej mojej wędrówki jest tutaj (z datą 13 lipiec 2009 http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4456&page=4
2. pojazdm jedziesz do Zahoczewia, skręcasz w lewo i gdzieś zostawiasz a dalej rowerem lub na nogach do końca drogi gdzie jest szlaban i tą samą drogą powrót… piękne widoki, dwie cerkiewki (odnowione), wypały, po drodze zdziczałe drzewa owocowe będące świadkami życia w tej wsi, wokół pusto i cisza… piękna okolica.
Podaję mój opis wędrówki http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4456&page=11
3. (możesz połączyć z 2) pojazdem dojeżdżasz dosyć wysoko za wieś Cisowiec (skręt w prawo tuż przed Mchawą). Leśnicy odkrywają tam wieś, którą już las zarastał, warto to zobaczyć a i widoki znad Cisowca są przepiękne. Opis mojej wędrówki (pod datą 16 lipca 2009 ) http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4456&page=5
To moje propozycje, ale jest ich jeszcze na sporo… sporo dni po to by tutaj jeszcze wrócić.
A… i koniecznie wpadnij na jakieś "co nieco" do "W Starym Piecu" (tuż za wsią Hoczew) knajpka fajna na rocznicowe ;)
Poniżej mapka byś miał gdzie szukać tras.
http://www.twojebieszczady.pl/mapa-on/biesz1.php
Witaj Jacku na forum!
Jako, że Reckon1 dał Ci juz plany na 3 dni, wiec tak tylko dodaje Ci jeszcze 1 dzień. Podjedź do Terki. Zostaw auto przy sklepie, droga w lewo zaprowadzi Cię na przełęcz /widoki zacne/ możesz przejść sie do miejsca po cerkwi w Studennem. powrót do auta /3 godziny starcza z okładem (piwem w sklepie)/. Podjedź dalej tą droga w strone Dołżycy. Po prawej stronie bedziesz miał parking. Zostaw tam auto i masz dwie opcje: 1. w prawo do Łopienki - miejsce po wsi i odnowiona cerkiew. 2. w lewo do rezerwatu Sine Wiry.
Pozdrawiam
..a ja bym śmiało połączył opcje 1 i 2. Tylko w jakiej kolejności :? ?..chyba najpierw Sine Wiry a wracając Łopienka..spacerek na 3-4 godz.
w drodze powrotnej OCZYWIŚCIE pstrąg w smażalni !! ( tej na górce za Terką)
Przyjemnego pobytu !!
Może to detal ale sprostuję: w Średniej Wsi nie ma obecnie cerkwi. Jest za to przepiękny, najstarszy w Bieszczadach kościół.Cytat:
Zamieszczone przez Recon1
Dziękuję bmiller i przepraszam Wszystkich za poważny błąd! Chyba zbytnie przyzwyczajenie i nieuwaga przy szybkim pisaniu to spowodowała. Ale dla wielu Forumowiczów jest to też mała lekcja do odrobienia by przejrzeć a wcześniej poszukać trochę o historii o tym kościele. A historia jest bardzo ciekawa. Ciekawy opis jest też tutaj http://www.sredniawies.katolicki.eu/starykosciol.php
Zapomniałem nawet o tym, że kilka lat temu byłem tam na mszy gdzie trochę przypadkiem na nią trafiłem. Wszyscy odświętnie ubrani, garnitury, krawaty, kobiety w najładniejszych sukniach a tylko ja na zielono, w buciorach po wędrówce, plecak obok, stałem z boku by nie zajmować "wykupionych" ławek przez parafian, więc na widoku... ech, widziałem spojrzenia co chwila, że takie indywidum trafiło na mszę i ciekawe skąd. No ale podejrzewam, że nie mnie jednego podobna historia spotkała ;)
Dzięki za ciepłe przyjęcie i zrozumienie,fajnie że są ludzie pragnący bezinteresownie pomóc.To są naprawde ciekawe propozycje,muszę jakoś zaplanować ten krótki czas.Już teraz wiem że kiedyś (oby szybko)znowu pojadę w Bieszczady-tym razem na dłużej.Dzięki Recon,twoje opowieści są niesamowite.Jeszcze nie wszystko przeczytalem,ale to niebawem.Pozdrawiam wszystkich i czekam na dalsze propozycje,dzięki!
Jeszcze jedno pytanie-coś ciekawego w Polańczyku?może coś będzie się działo 26lipca?pozdrawiam
No dobra... jeszcze raz pokażę paluchem.
google... gmina solina.... http://www.esolina.pl/index.php ... aktualności ... http://www.przejrzysta.esolina.pl/so...ipiec2009m.jpg
można? ;)
Witajcie,myślę że już czas aby podsumować.W Bieszczadach byliśmy z żoną od 24-26 lipca.Pierwszego dnia(piątek)odwiedziliśmy Średnią Wieś i najbliższą okolicę.Niestety przepiękny,zabytkowy kościół mogliśmy podziwiać tylko z zewnątrz,bo był zamknięty(msza św.o 18).Ale i tak sam kościół i pobliski park z wiekowymi dębami wart jest zobaczenia.Po drodze do Średniej Wsi,tuż za wsią Hoczew przejeżdżaliśmy przez most,płynąca pod nim rzeczka zachęcała do postoju.Pojechaliśmy tam korzystając z wolnej chwili.Rzeczka,kamienista plaża i ogromna,skalna ściana na drugim brzegu-warto się zatrzymać,piękne miejsce.Spacerując przez Hoczew na jakimś podwórku zobaczyliśmy rzeźby?kapliczki?-trzeba zerknąć.Wchodzimy na podwórko,robię foto,wokół grupa młodzieży.Wszędzie rzeźby,piękne kapliczki-każda inna,cudna studnia z figurką Matki Boskiej(Matka Boska Studzienna jak się dowiedziałem)wszystko z drzewa.Zaczepia nas człowiek,który pracuje nad kolejną kapliczką.Opowiada o zgromadzonych eksponatach.Pokazuje nam swoje skarby,mówi o życiu tutaj w Bieszczadach.Na imię ma Jaromir-niespotykane, oryginalne imię,jak on sam.Namawia nas,aby przyłączyć się do grupy i wysłuchać opowieści jego ojca,który jest autorem tych dzieł.Schodzimy do mrocznej piwnicy,palą się tylko świece,a wszędzie:na ścianach,suficie wiszą cudne dzieła-Chrystusy,Madonny,Anioły,Diabły i Święci.Jestem pod ogromnym wrażeniem,jeszcze nie spotkałem takich dzieł.Gospodarz wita przybyłych grą na rogu(został znaleziony podczas wypasu bydła dawno temu i odrestaurowany przez pana Zdzisława).Nazywa się Zdzisław Pękalski,od dawna mieszka w Hoczwi gdzie tworzy dzieła przepiękne,mające duszę.Jestem zachwycony!Wszystko powstało,,Zrodzone z bieszczadzkiego drewna"(tytuł albumu).Świetnie się słucha tych opowieści,legend a atmosfera tej piwnicy dodatkowo stwarza odpowiedni klimat.Jest to zarówno galeria jak i miejsce święte-odprawiają się tu msze św..Po spotkaniu jeszcze wracamy do Jaromira,który zachęca nas na objazdówkę po okolicy.Jeszcze parę słów z panem Zdzisławem,wspólne zdjęcia i musimy się żegnać.Na koniec gospodarz zaprasza nas do Leska na jutro,gdzie odbywać się będzie Festiwal Kultur Karpackich.Będą występy grup z Polski,Słowacji i Ukrainy,pokazy twórczości z tego regionu,dużo dobrego żarcia i inne atrakcje.Żegnamy się.Gorąco polecam to miejsce-tu trzeba być! Po rozpakowaniu się na kwaterze(Willa Kamieniec-polecamy,miłe miejsce)decydujemy się na objazdówkę:Polańczyk,Wołkowyja,Terka,Cisna.Tu się zatrzymujemy.Chcemy zobaczyć pomnik poświęcony ludziom związanym z Bieszczadami,oraz słynną Siekierezadę.Jedziemy dalej:Baligród,Hoczew i powrót do Średniej Wsi.To był naprawdę udany dzień-dzień pierwszy.Jeszcze tylko piwko na tarasie przed snem a co przyniesie jutro? CDN...(jeśli ktoś będzie chciał to czytać)
Naturalnie,pisz dalej! Po Waszym "odkryciu"Zdzisława Pękalskiego,nasunął mi się (który to już raz ) taki wniosek:
za mało na Forum informacji o prywatnych galeriach,ciekawych ludziach itp.Niby wszyscy wszystko wiedzą a jednak...!Ostanio,nad Siekierezadą została otwarta galeria Agnieszki Słowik-Kwiatkowskiej!Właściwie kto ma trafić to i tak trafi(szlaki też są oznakowane a ciągle jakieś wymiany doświadczeń na ten temat funkcjonują).Być może większości nie interesują takie klimaty ale może też ktoś chciałby zaplanować odwiedziny w galeriach Polany,Czarnej itp a nie tylko'odkryć"je przypadkiem przejeżdżając obok?Pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg!